PULSAR IV

Witam chciałbym dostać wyczerpującą wypowiedz na temat wykrywacza PULSAR IV gdyż zamówiłem go i tylko na niego czekam i chciałbym wiedzieć coś o nim więcej jak się sprawuje co znajdowaliście za pomocą tego sprzętu mile widziane zdjęcia.
Pozdrawiam hawk993

Hawk na Twoim miejscu najpierw popytał bym na forum a potem zamawiał wykrywacz...Co do pulsara nie różni się właściwie niczym od poczciwego jabla.Poszukaj w wyszukiwarce.

no cóż, pochodzisz...pokopiesz i zaczniesz zbierać na lepszy wykrywacz lub się zniechęcisz i porzucisz to hobby.

Mam pulsara i nie kopie bo ile można,zamierzam się go pozbyć.Zasięg ma piękny ale zlokalizowanie małego przedmiotu może doprowadzić do szału.No i piszczy gdzie się nie ruszysz,nad każdym śmieciem.Żałuje że pozbyłem sie MD,chociaż dyskryminacje jakąś tam miał i troche fantów sie wytargało kopiac do 0,5 metra.Namęczysz się chłopie z tym pulsarem i kopaniem dołow za byle śrubą albo gwożdziem.Chyba że uderzysz w konkretne miejsce jak okopy itd.Ale i tak sie nakopiesz:)Powodzenia

Ja mojego PI sprzedałem po 4 miesiącach.Tobie też to radzę,ale na razie go wypróbuj.

Jedyna wyższość pulsara nad Jablem js taka że nie wyje na pół lasu :)

No ale jak wsze opinie ja słyszałem ze jest dobry a co wy o nim sądzicie i co znaleźliście ciekawego za jego pomocą

Witam. Mam Pulsara IV, byłem z nim już kilkukrotnie na wykopkach. Co do mojej opinii o nim, sprzęt jest lekki i wygodny, dobrze leży w plecaku, po ok. 30h pracy na słuchawkach baterie dalej trzymają. A co nim wykopiesz, wszystko:-) Trafiłem kilka łusek, kilka kilo odłamków i innego złomu. Teraz czekam na smętka, ale czasu przechodzonego z Pulsarem nie uważam za czas stracony, chyba zależy to od nastawienia. Jak nie masz kasy na nic lepszego a chcesz jak najszybciej wyruszyć w pole", to polecam.