Ratować czy nie???

Witajcie koledzy mam dylemat.Ratować farbę to co na foto czy elektroliza czysty i piękny (metal).Na razie wszystko pięknie rdzewieje.Jeżeli ratować to fosol czy kwas szczawiowy??Proszę o rady .Pozdrawiam..

1

2

Pozdrawiam

Magazynek to potraktowałbym elektrolizą ale pod 2 warunkami - na wodorotlenku sodu a nie na soli; dwa- zrobiłbym ją dopiero gdy będziesz miał szczotkę, zeby dobrze wyczyścić to od wewnątrz. Najpierw smaruj, psiukaj jakimś wd40 od spodu, żeby wyciągnąć płytkę podstawy. Jak będziesz miał rozłożony to lepiej się za to będzie zabrać.
A pochwy... fosolem? Tylko nie pamiętam jak fosol traktuje farbę.

Zdecydowanie ratować farbę! A przynajmniej się starać. Fosol teoretycznie jest bezpieczny dla farby. Sam mam taki sam problem z jedną pochwą (jest niemal w identycznym stanie, ma tylko więcej zielonej farby ok.50%) i też nie wiem jak się do niej zabrać...

Wiele z tej farby nie uratujesz.Pochwy mają bąble, a pod tymi bąblami rdza.

Nie ma tu specjalnego znaczenia Fosol czy szczawian. Po kwasie efekt będzie podobny. Jak bedzie źle to zostaje jeszcze elektroliza.
Wojtek

Kolego te pochewki do perkuna wz 24? Jeśli tak to odezwałbyś się do mnie na gadu 9911321.

pozdrawiam

Tak to pochwy do PERKUNA wz 24

Ja już tylko bym tu zastosował autolizę.
Pzdr.

Witam zakupiłem kwas szczawiowy zobaczę co to pomoże.Jak długo trzymali byście te pochwy w kwasie?? Pozdrawiam..

To zależy od stanu tych pochew musisz obserwowac czas pokaże.Tylko nie wiem ile go będziesz miał.

Właśnie zaczynam eksperyment 2 pochwy Perkun 1 Radom 1 zastępcza..Jak długo mam je pilnowac muszę je przemywac jak przy fosolu????

Zaczynaj.Będziemy Świadkami nie j.....