Samodzielne bicie monet...

Jak w bajce było dwóch braci Ramzes i Kryzys, Ramzes umarł - Kryzys został i trzeba sobie uzupełnić portfel. :)


A tak na poważnie poszukuję informacji na temat samodzielnego bicia znaczków okolicznościowych a nie monet bo na to monopol ma mennica.

Matryca stempel przenośny do samodzielnego wybicia młotem - jaki materiał najlepiej na krążki, jaka wielkość, ktoś wie z praktyki?

Jak duży znaczek monetę da się wybić ręcznie młotem bez prasy.

Chcemy wypuścić własne znaczki w MyViMu.

Uderz" do Mennicy Polskiej... Robią różne cuda-wianki nie mające nic wspólnego z monetami/pieniędzmi. Przy ilości -set lub tysiąca jest to nawet finansowo ( choć, kwestia gustu i portfela ) do przyjęcia.


Chyba, że faktycznie samemu. Ręczna prasa lub dobry młot+słabo silny do jego użycia, miedziane lub aluminiowe krążki... Tylko ze zrobienie formy/stempla to już wyższa szkoła jazdy ( jeśli nie ma to być g...o blaszka odpustowa).

Mamy mincerza który wykona formę, krążki jeno drogie wychodzą okrutnie bo średnio 1,5-2,5zł za sztukę.

Więc szukam informacji o tańszym materiale, jakieś odpady poprodukcyjne aluminiowe, ewentualnie zamówienie krążków.

Szukam kogoś kto przetarł szlak lub organoleptycznie przetestował X rozwiązań bicia własnego znaku.

aluminium raczej nie teges.
Cos twardszego musialby byc

dla formalności, monopol ma produkcję pieniędzy NBP ale firma Mennica, trochę wbrew temu produkuje własny pieniądz, wybijając monety kruszczowe.

Mennica, to takie ni pies ni wydra, który poza produkcją menniczą dla formalnego emitenta pieniądza ( NBP ) zajmuje się również developerką :-)

Taka kontynuacja OT.

Woytas- alu jest na tyle miękkie, że można ręczą prasą formować. I na tyle twarde, że samodzielnie" się nie zniszczy.

a może jacyś rzemieślnicy którzy robią medaliki i takie tam różne zawieszki metalowe

http://www.mennicadenar.com.pl/index.php

Na tej stronie znajdziesz wszystko co jest potrzebne. Koszt matrycy to około 1000zł (średnica 25mm) + koszt krążków w zależności od materiału.

myśle że z banknotami było by łatwiej i taniej, potrzebna tylko dobra drukarka, papier odpowiedni, pomysł i do przodu. np natrzaskać 30 złotowych banknotów z Mickiewiczem :)

w malborku na dziedzińcu koleś wybija miedziane pieniążki i sprzedaje za zupełny bezcen, chyba poniżej zeta, więc materiał musi być duuużo tańszy niż powiedziano.Warto jego spytać.

Panowie nie aluminium. Ktoś za 300 lat znajdzie taki krązek i nawet go nie wyiduje :)

Bocian-znam goscia ktory zajmuje sie dokladnie tym! Tz. jest zastepca malej prywatnej firmy ktora zajmoje sie produkcja roznych okolicznosciowych drobiazgow. np.odznaki klobow sportowych. medale pamiatkowe itp. jutro przesle Ci na poczte kontakt do goscia. A na forum sprubuje wrzucic kilka fotek ich produktow wiec kazdy bedzie mogl ocenic ich dziela.pozdro

Ale my potrzebujemy stemple do samodzielnego bicia monet okolicznosciowych MyViMu. Nie gotowego produktu, kazda moneta musi byc unikalna a sladowa unikalnosc mozemy uzyskac tylko recznym biciem.

i potem będzie na MyViMu handel eksponatami,wymiana za pieniądze MyViMu" :)
pomysł w sumie dobry,był podobny,z odznaką forum..

Nie wiem ciągle dlaczego zaczęło się tak,
Czemu zgasło też nie wie nikt, "

Pewnie nie ma chetnego żeby to dalej pchnąc.Znając życie to pomysł spali na panewce,chyba że koledzy moderatorzy jakos to poprowadzą.

ponad zybel za sztukę materiału to drogo a już 2i pół to zdzierstwo. jaka by miała być wielkość tego? Wydaje mi się ze można to z powodzeniem zrobić z miedzi. Da radę uderzyć 2 kg młotem przy dobrej matrycy znak będzie czytelny a i każda wyjdzie ciut inaczej( z alu też można bić ale alu ma tendencję do pękania to nie kowalny materiał). Pozostaje kwestia matrycy i tu raczej pies pogrzebany. Za zrobienie czegoś takiego w sensie puncy do bicia monet okolicznościowych dwustronnej wraz z prowadnicą czyli całego ustrojstwa to wydatek rzędu 2 tysi bądź nawet więcej moze być i z 4 tysie. To nie jest tanie. Co do krążków z blaszki miedzianej (myślę że musi miec co najmniej 0.8-1 mm) to mogę pomóc w razie czego. Znajomy ma masę wykrojników do okrągłych blaszek. Kwestia wielkości. Przy biciu nie na prasie a za pomocą młotka wielkość nie może być za duża, bo nie odbije się rysunek na blaszce. Wielkość takiej monety" nie mogła by przekraczać jakichś 10-15 mm. no chyba że impulskownik kinetyczny" 5 kg i jak u kowala hehe. Ale chciałbym widzieć osobę po wybiciu 100 monet ;]
W razie niemca Bocian napisz na maila to cokolwiek doradzę...Gdańsk, Gdynia to Mekka wszelkiej maści jubilerów i grawerów tu można wszystko zrobić...kwestia kasy.
Pozdro
Heruss

Witam wszystkich. Odnośnie monet- do tej pory wybiliśmy ich osiem dla naszego narodu. Mamy trochę doświadczenia i mogę poradzić skorzystanie z usług Mennicy Aureus. Wybił mi nakład 100szt. Za stempel wziął 900PLN. Ogólnie w mennicach prywatnych koszt stempla to 1000PLN x 2. W Mennicy A. za wybicie 300szt. (trzy odmiany) zapłaciLem 1700PLN. Taniej nie znajdziecie nawet nie warto szukać i odradzam wybijanie młotkiem.
A monety mojego państwa znajdziecie np. tutaj: http://www.coincat.com/search.php?Country=GNZ&Pics=Y&Years=N&Disp=A&Value=&Denom=&Year=&Cat=&CatNo=&Collect=&SearchType=N

I jeszcze odnośnie cen- jeżeli chcecie wybić 20.000 sztuk to rzeczywiście ośiągniecie cenę z 1,5Zł za sztukę. Ale przy nakładach 1000szt. to nawet na to nie liczcie

http://www.mincerzopolski.pl/
zapytajcie tu co i jak
pozdro