Skorupy,narzędzia z krzemienia i co dalej?

Witam
Dość przypadkowo natrafiłem na prawdopodobnie gród".Pisze gród" bo zostało tylko jego niewielka część,resztą osady zaopiekowali" sie poszukiwacze żółtego piasku:/.Teren bardzo zdewastowany.Skorupy połamane doły na półtora metra,jednak bez żadnych problemów można znaleźć ciosany krzemień.

Szkoda mi trochę tego miejsca,jest to historia mojego(Wołomin)
regionu.

Zna ktoś może nr.tel. do jakiegoś archeologa operującego na terenie Warszawy i okolic?

Pozdrawiam

Odezwij się może do Muzeum Archeologicznego? Albo WKZ?

http://www.pma.pl/

http://www.mwkz.pl/

Jestem ciekawy jak dalej rozwinęła się ta sytuacja . Proszę o odpowiedź

Temat stary,ale tak na przyszłość:
Gdy znajdziemy takie miejsce - bierzemy kilka obiektów które leżą na wierzchu ,następnie zanosimy je do powiatowego konserwatora zabytków.Konserwator wypyta gdzie zostało to znalezione,sprawdzi czy teren jest zaznaczony w AZP.Jeżeli nie jest, a w okolicy nie jest konieczne prowadzenie badań ratowniczych,jest prawdopodobne,że ktoś się tym zainteresuje.

pooshkins zapomniałeś jeszcze o czymś :) o wizycie kolędników :)

a czy na pewno powiatowi konserwatorzy zabytków istnieją w realu na Mazowszu czy tylko w wyobraźni środowiska archeo?

http://www.mwkz.pl/konserwator-zabytkow