Skrzynka: 7,5 cm Pzgr. Patr. 39/42 jak ją uratować?

Witam,
przytargałem taką skrzynkę,
stan jest tragiczny, ale szkoda mi jej tak zostawić.

Potrzebuję pomocy, może ktoś podpowie jak ją uratować?

...jak wytruć robactwo które żywi się moją skrzynką.
Stała kilka dni i widać, że prace w drewnie trwają...

...no i może jakiś dobry klej ktoś by polecił, bo trzeba ją co nieco posklejać..

...

...strasznie jest podziurawiona przez korniki, ale może jakoś się uda ją uratować.

Może ktoś przerabiał już taką sytuację, i podzieli się cennymi uwagami.

Z góry dzięki za pomoc

Pozdrawiam

Konrad

Na robaczki możesz wypróbować środka Hylotox firmy Altax. Mają takie o pojemności 450 ml.
Kolega zajmujący się meblami podrzucił mi taką stronę z poradami - jest tam też przepis jak samemu zrobić mieszankę http://www.porady.co.pl/szkodniki_mebli.html

Trochę robiłem takich skrzynek. Kup Hylotox, i strzykawkę z igłą. Naszprycuj gęsto we wszystkie otwory, owiń folią lub wsadź do wora, zawiń szczelnie i pozostaw na 2 tygodnie. do klejenia starczy zwykły wikol, grunt to mieć lub porobić odpowiednie ściski, które równo i właściwie docisną klejone elementy. Na rdzę mini szczotki typu dremel, skrobaki, i obowiązkowo stabilizacja taniną. Brud z drewna zmyjesz terpentyną czy benzyną ekstrakcyjną, na to do zakonserwowania starczy pasta woskowa.

Zrób jak piszą koledzy. Skrzynka jest na spokojnie do uratowania i chyba nie widziałeś jeszcze skrzynek w tragicznym stanie ;)

Kolega może kupić Vigonez na robactwo. Taka mała 10 ml buteleczka na 2 litry wody(można na litr jeśli dużo robactwa) spokojnie wystarczy. Nanieść pędzlem, w dziury wstrzyknąć strzykawką i jest spokój. Potem pociągnąć dwie warstwy pokostu lnianego po drewnie, a elementy metalowe wyczyścić w kwasie szczawiowym. No i na koniec poskręcać i cieszyć się ze znakomitego fanta.

Na metalowe elementy wystarczy stalowa szczotka druciana i coś tłustego.

Wielkie dzięki za pomoc!!

Postaram się to wrzucić zdjęcia z efektami pracy!

I jak?

Pewnie za późno, ale może komuś się przyda.
Ja swoje skrzynki oddaje do znajomego, który zajmuje się zawodowo renowacją mebli, robi z nimi to, co trzeba, truje robactwo, myje, skleja a na koniec nakłada wosk. Koszty są niewiele większe, jakbym to sam robił.
Liwiusz66

...bjar_1, jeszcze nic nie działałem . Nie mam czasu, a po za tym nie mogę namierzyć w Kielcach tego Hylotoxa na robactwo.
Czekam na giełdę w sobotę, może tam to kupię.

Jak szukasz hylotox, to może na tej stronie - są adresy sklepów
http://www.altax.pl/gdzie-kupic/
To preparaty, które można dostać w sklepach budowlanych, albo chemicznych (z farbami itp.). Nie wiem czy będzie akurat na giełdzie. Ewentualnie popytaj o odpowiednik. Szkoda czasu, bo robaczki na pewno pracują :)

...viator01 zainspirowałeś mnie do odwiedzenia sklepu z farbami, kupiłem! Skrzynka zawinięta, czekam na efekty.