Spotkanie Miłośników Zagadek lotniczych Kraków 2012"

Witam. Ze strony Nadwojciecha padła propozycja spotkania się miłośników lotniczych zagadek i w ogóle miłośników lotnictwa w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Prawdopodobny termin to sierpień 2012. Spotkanie trwało by 2 dni (jeden nocleg). Czy byliby chętni na cuś takiego? Proponowany harmonogram spotkania to:
- spotkanie pod MLP
- zwiedzanie
- wieczorem pewnie gorące rozmowy przy trunkach i posiłku
- nocleg
- powrót
Taki wypad" wielu pozwoliłby naładować akumulatory na resztę roku, oderwać się od żon i obowiązków oraz o co chyba najważniejsze wymienienie uwag, doświadczeń oraz poznanie się :).
Co myślicie o tym pomyśle?

Niezły pomysł. Byle tylko życie zawodowe nie przeszkodziło. Zobaczymy kto będzie chętny.

Termin jest elastyczny - tak by pasował większości (chyba że wpadną trzy osoby i skończy się na pizzy i browarach do rana) ;)

Ja mogę dojechać na 28-29 lipca lub 4-5 sierpnia.

Fajnie. Tym bardziej że mieszkam po przeciwnej stronie pasa startowego (patrząc od Muzeum).

Jestem za !! . Przydało by się spotkanie fanów lotnictwa . i istotnie jak by się dało spotkać i zrobić sobie nocne Plaków rozmowy przy rozbitych namiotach, ognisku , małym grilu , delikatnym piweczku to może by się coś z takiego spotkania wykluło z korzyścią dla fanów skrzydełek, baloników i wszelakich fruwadeł , a może jacyś pracownicy MLP by do nas się dołączyli. A jest na pewno sporo do rozmowy!

Wchodzę ;)
Mam nadzieję, że Bóg i Partia pozwolą .

Wszystkie osoby zdecydowane na wyjazd proszone są o przysłanie mi w wiadomości priv terminu, który Mu odpowiada na wyjazd. Spróbujemy ustalić taki termin, który będzie wszystkim lub większości pasował. Jeżeli będzie większa grupa, istnieje możliwość zakwaterowania w hotelu po cenie ok 50 złotych od osoby. Śniadania do pokoju nie przewidujemy, bo raczej nie damy rady jeść...

Ja się postaram dostosować do terminu - u mnie szanse na plan dłuższy niż tydzień są mrzonką (grozi Czarnobyl - budowa nowgo sarkofagu oraz Narva w Estoni też ok. 2 lat zsyłki), a że podobnie jak kol. LeszekS jestem autochtonem to i hotelu nie potrzeba. Ale o ile tylko będę na miejscu to się stawię.

Postaram się wbić"- ale jeśli wogóle dam rade to się dostosuję do terminu.

Ja też się piszę. Pół godziny busikiem i jestem na miejscu.

Oj tam, oj tam :).Już ja cię Gumbi zdopinguję,jak Byś drogi zapomniał to braciszek ci ją przypomni ;)

Panowie,dzień zero.

Sobota 4 sierpnia.

Pasuje?

Ja tam się piszę - wypić piwko i pogadać można... A że do rana będziemy pić to już inna historia :D

Jak nas żonki przed wyjazdem nie zaszyją". :)

Wszystko super Panowie jest data, są chętni jeszcze tylko ustalmy godzinę i dokładne miejsce (np. pod kasą) abyśmy nie zaczepiali każdego zwiedzającego w wieku pozwalającym na degustację chmielu w płynie.

Wymyślcie godzinę spotkania bo muszę swej kobicie fryzjerkę na ten czas umówić :)

Panowie sprawa robi się gardłowa. Pomysłodawcy spotkania tj. Nadwojciech i Sonicsquad nie dojadą, mnie i Qzek3 spotkały utrudnienia" aczkolwiek na część spokania napewno się stawimy tylko co z resztą chętnych? I jak z realizacją programu podanego przes Sonicsquada 27.04? - czas miejsce?
Przekładamy?

No to nici ze spotkania. To może 31.08.2012 r. (piątek) - dzień przed Piknikiem Lotniczym, który odbędzie się 1-2.09.2012 r.

Piątek chyba nie jest dobrym terminem dla osób dojeżdżających - po robocie to pewno kilka godzin zejdzie i co pocałować klamkę w muzeum? Zobaczymy co powie Sonicsquad i Nadwojciech

W sumie na pikniku się spotkać troszkę trudniej (zawsze można sygnał rozpoznawczy ustalić), a przynajmniej konsumpcja na miejscu ;-)

Panowie piknik lotniczy w Krakowie za tydzień. Ktoś będzie? Spotykamy się?

Ja będę.

Gumbi ,melduję że i ja na pikniku się stawię.