Stopień na metce kurtki wz.36

Witam!

Pomóżcie odczytać stopień... podchorąży?! Z błędem ort.?

Może coś z kawalerii?

Pozdrawiam, Łukasz

Jedyne co strzela do glowy to podkuwacz (zasugerowany zapewno podpowiedzia 'kawaleryjska') ale trzeba sprawdzic czy taki tytul w wojsku byl (a la Majster).

Witam!

Kurta pochodzi z chaty, gdzie tydzień wcześniej wyszła książka z biblioteki podoficerskiej po jednym z pułkow ułanów.

Pozdrawiam, Łukasz

może też być podchorąży napisane z błędem :)

Łukasz wrzucisz jakieś fotki całości kurtki?

ja obstawiam błąd ortograficzny. Jak byłem w wojsku wyglądało to tak samo.

1)

2)

Jak widać- prywatnie szyta kurta garnizonowa.

A może podkomendny" :)

Dziadkus raczej ma racje. Spotykalem sie juz z taka pisownia slowa-podchorazy i to tez miedzy innymi na metkach krawieckich:)Podchorazy Szustkiewicz(?) mial odebrac swoja kurtke (po uszyciu lub po poprawkach), dnia 25 marca 1935 roku. Lukasz, gratulacje:)

Witam!

Dzięki za info!

:-)

Dziś zabieram się za wstępne czyszczenie. Potem przyjdzie czas na drobne naprawy podszewski- kilka rozdarć i kompletowanie brakujących naramienników, patek, jakaś pułkówka się przyda (na kieszeni jest miejsce pod nią).

Pozdrawiam, Łukasz

Ja bym tylko zwrócił uwagę na trzy kwestie:

1) Data - wydaje mi się że widać tam dość ładnie rok 1938 a nie 1935. Po prostu jedna z kresek jest ledwo widoczna, podkręciłem ją nieco na kompie - efekt obok.

2) Opcja podkuwacz - z jakiej okazji szeregowy, który nie umie nic więcej niz podkuwać konie miałby mieć taki piękny gabardynowy mundury wyjściowy ? Szeregowi śmigali w sukiennych garnizonach.

3) Czy to na pewno kawaleria ? Nie ma śladu po haftach na kołnierzu, a przecież ułani nie mieli patek, wszystko było haftowane i wyszywane od razu na kołnierzu. Nie bardzo widać tu ślady po nich ... chyba że mundur nie został odebrany od krawca i może nigdy nie doczekał momentu obszycia ?

Zapomniałem o foto ...

Błąd ortograficzny, nawet popełniony przez absolwenta liceum (podchorążego) nie byłby niczym niezwykłym.

Ten konkretny popełniony został jednak przez krawca lub jego pomocnika, na dodatek z dużym prawdopodobieństwem starozakonnego, czyli w osobę w orografii języka polskiego niekoniecznie dobrze wyedukowaną.

A może przed obszyciem warto pokusić się o zidentyfikować właściciela i obszyć zgodnie z realiami? Bo jeśli to był kawalerzysta, to choćby Radomski może być pomocny. Inne szkoły też mają porządną literaturę.

Errata: Oczywiście nie Radomski", a RADOMYSKI, Stanisław zresztą.

A on czasem nie pisał o SPRK w Grudziądzu 1926-1939? Zawodowej szkoły chyba nie opisywał ...

Zgadza się, Radomyski pisał o szkole rezerwy.

Czy można jednak wykluczyć, że pchor. Szustkiewicz (o ile dobrze odczytujemy nazwisko) był w SPRK? W końcu nie tylko zawodowi sami obstalowywali sobie mundury – co zasobniejszym, chcącym „zadać szyku” podchorążym rezerwy też się to zdarzało.

Na tym etapie każda opcja wydaje się możliwa.

dobrze widzę - mosiężne guziki, czy mnie oczy mylą??

Bolas
Podkuwacz w kawalerii i artylerii to była szycha.
Majster podkuwacz był na etacie starszego podoficera- zawodowego więc obstalowanie munduru z gabardyny jest jak najbardziej prawidłowe.
Pozostali podkuwacze byli na etatach podoficerskich przewaznie zawodowych lub co najmniej nadterminowych. Szeregowy ułan to nosił za nimi narzędzia i sprzątał po robocie.

Witam!

Oho... robi się ciekawie. :-)

Guziki owszem- nieregulaminowo żółciutkie. Lans i szpan :-)

Pozdrawiam, Łukasz

Hmmm ciekawe, przyznam że nie miałem o tym pojęcia. Ale z drugiej strony podpisywać kurtkę funkcją a nie stopniem ? Jak to wygląda ? Podkuwacz Szustkiewicz ? Nieeee ... to jakby używano nagminnie do opisywania żołnierzy tytułów funkcji: nie wiem woźnica kowalski, celowniczy Pierdzionek itp ... chyba bardziej przekonująca jest opcja pod(c)horążego ...

Ja tam Panowie nie wiem gdzie k" widzicie:-) PODH. jak w morde strzelił wg mnie (szczególnie że k" w nazwisku jednak lekko inaczej wygląda)

Bolas - w tym rzecz ze istnialy STOPNIE np majstra wojskowego i podmajstra ktore byly odpowiednikami juz nie pamietam jakich stopni podoficerskich (cos jak wachmistrz w kawalerii jest odpowiednikiem sierzanta w innych broniach). Czyli pytanie jest czy istnial stopien podkuwacza i bije sie w piersi, ale na smierc zapomnialem sprawdzic.

W Wehrmachcie był - kandydat na podkuwacza koni
#HUFBESCHLAGMEISTER, GEPRUFTE ANWARTER.
oraz wykwalifikowany podkuwacz koni
#GEPRUFTES-HUFBESCHLAGPERSONAL.
Żeby lakko im nie było czuwał nad nimi
#HUFBESCHLAG LEHRMEISTER
czyli instruktor podkuwania koni.

podmajstrzy to odpowiednik kaprala w wojskach technicznych (saperzy kolejowi np). Majster to odpowiednik sierżanta. Codo podkuwacza" - dziwne, żeby ktoś opisał kurtkę podając funkcję, a nie stopień....

Żeby nie zakładać nowego posta, to zapytam tutaj: czy kurtki garnizonowe podoficerów zawodowych obszywano tylko tą taśmą podoficerską srebrzoną ? Czy także możliwe, że obszywano je też tą białawą jak u szeregowych ... ? Zdecydowanie ładniej wygląda ta srebrzona, ale coś nie mogę zdobyć podobnej ...

Na foto biała.