Szabla - rękojeść

Witam ! Znalazłem rękojeść od szabli, jak najlepiej, ją oczyścić, czy dobrym pomysłem jest elektroliza? Próbowałem z zasilaczem 19V 2,3A ale efektow nie widzę, czy to wina natężenia ?

Kolego,
łatwiej by bylo doradzić jakbyś jakieś fotki dodał w jakim to stanie jest?
No i napisz z jakiego metalu ta rękojeść - z Twojego opisu wnioskuję że pewnie stalowa, skoro pytasz o elektrolize?

1

2

Wnętrze i ocalała część ostrza wydaje mi się, że są stalowe, reszta jest z innego metalu, prawie nie tknięta przez czas.

Z polskiej szabelki! ŁAdna!
Szkoda rozbierać, bo wtedy mogłbyś poddać elektrolizie tylko resztki stalowej głowni.

Całośći na pewno nie próbuj elektrolizować, bo zniszczysz mosiądz i zrobi się różowy!

Witaj!
Osobiście ratował bym rękojeść nie przejmując się głownią. To jakiś ogryzek nic nie warty. A rękojeść w dobrym stanie to ciekawy fant :) Rękojeść mosiężna wyczyść środkiem do mosiądzu :) Nabierze błysku :)

Dokładnie! Żadnej elektrolizy! Mosiądz preparatem do mosiądzu, te stalowe resztki wywal, chyba że uda Ci sie je odkręcić to możesz dac do elektroloizy, ale i tak nieiele z nich będzie.

Możesz też tzw czyścikiem " czyli kółeczkiem filcowym na wiertarce :)

Jeżeli ci się uda to nie rozkręcaj . Metal po tylu latach w ziemi różnie może się zachowywać. Istieje ryzyko pęknięcia lub wyrobienia się jakiegoś elementu.

Oczywiście, że rozkręć.Przecież 21 są rozbieralne.Najlepiej potrzymać całość w ropie jakiś czas.I później powoli rozbierac.Z resztek głowni nic nie będzie ale i tak trzeba ją oczyścić dla zasady i na pamiątke a nie od razu wywalać.

Odbierz maila kubatarn.Jeżeli nie ochodzą do Ciebie wiadomości to napisz na trolldi@vp.pl to przekaże ci wszystko.Tylko prosze nie czyść mosiądzu na połysk.Pzdr

To już chyba kwestia gustu . Osobićie bym nie polerował ale wyczyszczenie nalotu będzie zalecane.