Szczątki żołnierza odnaleźli po 75 latach

http://tkn24.pl/nasz-bohaterski-brat-odnaleziony-na-ukrainie-wideo-zdjecia/

Nie znalazłem intrygującej mnie odpowiedzi w tym artykule.

Jak i z czyjej ręki ci nasi wszyscy dzielni chłopcy polegli ?

Jak wiesz są trzy możliwości, Niemcy, Rosjanie lub Ukraińcy. W okolicy Mościsk nie było bezpiecznie, chociaż mieszkało tam wielu Polaków ale Ukraińcy byli bardzo aktywni wiec mogło się zdarzyć że zaatakowali małą grupkę cofających się żołnierzy polskich. Szkoda ze nie ma dokładnej daty śmierci to by trochę zawęziło możliwości.

Ciekawe, żołnierz pochodził z moich okolic...

A zmarł w okolicach gdzie mieszkali moi dziadkowie i ojciec

Z informacji z neta to żołnierze ze zgrupowania gen. Kazimierza Sosnkowskiego z 38 Dywizji Piechoty. We wrześniu 1939 r. walczyli z Niemcami w Lasach Janowskich. Chcieli przedrzeć się do Lwowa.

@steel

Raczej w wątek niemiecki" nie wierzę. Zdecydowanie pozostałe dwie opcje i to właśnie mnie to zastanawia. Polegli w boju, czy też to była...... egzekucja.

Nie można wykluczyć mógł zginać w wyniku np. nalotu

No tak, ale ich pochowane w zbiorowej mogile zdaje się 111-u żołnierzy.

Tylko miejscowi mogli by coś na ten temat powiedzieć o ile jeszcze żyją, moi wyjechali w 1945 i mieli szczęście transport ruszył na zachód, nie na wschód.
Może jakby nagłośnić sprawę? w Polce, ale potrzeba więcej szczegółów co do dokładnego miejsca.

Na jednym zdjęciu jest napisane Wola Dobrostańska 1939-28

Tylko ze ta miejscowość leży dosyć daleko od Mościsk w kierunku Lwowa, jeżeli data jest pewna 28.09 to faktycznie Niemcy mało prawdopodobni.

Szczegóły zna ekipa ekshumacyjna, ale o jednorazowej egzekucji/wymordowaniu przez Ukraińców 111 żołnierzy było by głośno".

Nie wiemy, czy 111 to zbiorówka z większego terenu, czy jedna ekshumacja....
Dwa- prawdopodobieństwo jednoczesnego" wymordowania 111 żołnierzy, nawet maruderów czy rozbitków przez Ukraińców chyba takie sobie jest.

Ta, jednego czy kilku maruderów mogli by zaszlachtować, ale nie ma siły by zasiekli kompanię wojska...

A zbitek kilku kompanii ? Głodnych, niewyspanych, wycieńczonych, przerażonych, pobitych, w ucieczce nie wiadomo dokąd ?

T.- to kilka dni trzeba by było zbierać, pilnować...

Standardowo kula zza węgła, nafta w słomę czy kilku widłami zakłóć...

Każda trumna inna. Z odpadów meblowych robili?