T-34, Su-100 i tylko żal żołnierzy

Dziś w ramach obchodów Dni Żagania i święta pancerniaków w jednosce zorganizowano dzień otwarty z licznymi atrakcjami.Przed bramą tłumów jednak nie było widać.

Prezentował się w ruchu T-34/85 z nr 102 i Su-100, którego przywiózł mjr.Ogrodniczuk.Widzów kilka osób, dla mnie plus, gdyż można wszędzie zajrzeć.

Pokazano współczesny sprzęt: Leopard, Rosomak, Dana, etc

oraz zabytkowy

i całkiem zabytkowy.

Publiki nie zabrakło za to na inscenizacji.

1

Grupę rekonstruktorów wojsk niemieckich tworzyli nasi sąsiedzi zza Odry i pewnie był dla nich ciekawy wykład weterana z 1 DPanc gen.Maczka.

W MON-ie nie zmieniło się nic od czasów śp.komuny.Wszystko tajne przez poufne.Mniej zwiedzających-mniej sprzątania,mniejsze koszty itp..
Zero reklamy,nagłośnienia-bo i po co?Żeby użerać się z gawiedzią,depczącą wyropowany sprzęt.Niezjedzoną grochówkę z chęcią wchłonie stołówka.
Był rozkaz udostępnić gawiedzi jednostkę?Był.
Udostępniliśmy?Zgodnie z wytycznymi.
A że gawiedź nie dopisała?Problem gawiedzi.
Z żołnierskimi pozdrowieniami-Kpr.rezerwy Robert Szczepaniak(jesień 1985-87 JW 2227 Wesoła)

Nic dodać nic ująć,wystarczyło napisać nawet tutaj ,na tym forum.
I myślę że ludzi było by więcej.
Szkoda że tak wyszło,jak wyszło.
Moja prośba wiecej zdjęc sprzętu/z boku z tyłu itp/
Bo widzę że było czym oko nacieszyć.

Obśmiałem się po po pachy. Dzięki koledzy;)

Bo to jest Polska właśnie. Z jednej strony mówi się wiele o jak najprostszej formy przyswajania przez ludzi historii a z drugiej...wcale się owych wysiłków nie reklamuje. Sama gawiedź nie ruszy się z domów (pomijam entuzjastów i miłośników tematu)- musi mieć motywację. A rozbudzeniu jej powinna służyć reklama. Najlepiej w mediach. No ale jakie media mamy...każdy widzi.

Jestem osobiście w szoku mam 50km jak bym wiedział to bym skoczył:(

szkoda że tak mało ludzi, tyle przygotowań, heeh :(

Coś chyba nie do końca z tą organizacją. Zabrakło reklamy ? W ubiegłym roku w Świętoszowie podczas otwartych dni jednostki setki zwiedzających i bynajmniej nie było grochówki za darmo.

Domilud ma całkowitą racje. Pogoda jak widac była i wystarczyła by odpowiednia reklama, a ludzi byłoby pełno.

MIESZKAM W POZNANIU I MNIE TAM NIE BYŁO ;( !!! Nie wiedziałem nic o imprezie a sam pracuje niedaleko CWSL ;(

A/ Czytamy Dziś w ramach obchodów Dni Żagania"

B/ Przypominamy sobie adres zamieszkania.

C/ Na mapie sprawdzamy Żagań-Poznań. Sprawdzamy np odległość i położenie CWLS względem przedmiotowej imprezy.


:-)