Skocz do zawartości

TKS z 20mm nkm wz. 38FK z kolekcji Jacka Kopczyńskiego


yoony

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj w Łodzi na Moto Weteran Bazar
odbyła się pierwsza prezentacja rekonstruowanej
tankietki TKS uzbrojonej w 20mm nkm wz. 38FK

TKS z NKM urodził się trochę na hura 3 lata temu
pomysł wziął się z tego że po zebraniu (przeszło 4 lata starań)części do pierwszego TKS (zwanego przeze mnie Pchlicą) okazało się że zostało sporo się dubluje
w tym silnik, skrzynia biegów, bak, gąski trochę, płyt, koła itp itd, a że w śród klamotów była półkula jarzma i żeby się nie powtarzać padło na NKM
Tak więc złożyło się na niego kilka pojazdów (TKS, TK-3 Fiat 621 ),

Założenie było takie robiąc Pchlice dorabiane będą brakujące elementy jednocześnie
jeśli będzie możliwe pozyskiwanie tego co się da
i po trzech latach tej zabawy wyszło to co widać
nie udało się na razie uzyskać takiego kompletowania ani oryginalności
jak w Pchlicy
Przede wszystkim nie udało się skompletować mostu
stanęło na obcym tak samo jak chłodnica rozrusznik, prądnica

silnik jest po ciężkim remoncie do szczęścia brakuje rozrusznika i prądnicy
szacuje że 25 -30% pancerza to oryginał trzeba było zrobić wszystkie śruby kątowniki zawiasy itp
udało się zdobyć trochę wewnętrznych drobiazgów przerzutek cięgien itp


Sumarycznie szasuje że z oryginalnych części jest jakieś 60 %

Prace w sumie zajęły 3 lata z przerwami

Nie jest jeszcze skończony
liczymy że uda się pozyskać to czego brakuje
trzeba dorobić parę szczegółów
i rozwiązać kilka problemów np gdzie ulokować
bańkę olejową, gaśnice

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolory też OK - ale, jesli dobrze widzę, to wewnętrzne części włazów sa do przemalowania (warto postudiować raz jeszcze Warunki Techniczne BBTBrPanc nr 4105 - czyli Instrukcję malowania wozów panc."). No, chyba że ktoś ma WT 4170?

Cały czas mam także wątpliwości czy wnętrze nie powinno być pomalowane farbą lakierową koloru szarego do malowania wnętrz" zgodnie z WT nr 4115, a nie farba szaropiaskową kamuflażową. Oczywiście oprócz elementów, które powinny mieć inny kolor (czarny, zielony lub szary).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za dobre słowo
w dalszym ciągu poszukujemy części które pozwoliły by na podniesienie kompletności i oryginalności w razie czego
proszę o kontakt na PW lub do właściciela telefonicznie
łatwo numer znaleźć w sieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Bardzo fajny, choć kilka szczegółów trochę razi.

1. Wewnętrzny uchwyt łomu i łopaty w tej wersji TKS-a był zmieniony i mocowany do innych śrub.

2. Przednia płyta wykuszu (ta do której mocowane było jarzmo) była zmieniona. U góry mocowaną ją dwiema (ustawionymi niesymetrycznie) śrubami, a nie czterema jak to miało miejsce w zwykłym" TKS-e lub egzemplarzu z Solothurnem. Górna płyta też była wymieniana i też powinna się różnić od typowej. Z tego co pamietam, niewielkie zmiany były w rozstawie śrub (kiedyś w CAW-e chyba nawet był rysunek tej płyty).

3. Położenie peryskopu też raczej wygląda na wzięte z tankietki z Solothurnem. Wydaje się, że u tych z Jurkiem był on przesunięty bardziej do środka (no chyba, że Panowie znaleźli orygialną blachę - wtedy odszczekam).

W sumie drobiazgi łatwe do poprawienia.

Gratuluję i pozdrawiam,

Colias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie