Tym razem Lublin kolejny wpadł...

http://www.lublin112.pl/policjanci-zatrzymali-poszukiwacza-skarbow-mezczyzna-mial-ponad-1500-zabytkowych-monet-wideo-zdjecia/#comments

Brawo !
W kraju robi się coraz bezpieczniej !
Lepiej Bogu ducha winnego człowieka zatrzymać, niż z patologią się szarpać! A statystyki w górę. Brawo reżim !!

od razu człowiek czuje się bezpieczniejszy jak widzi służby w akcji

I (prawie) wszyscy są zadowoleni; frustraci spod znaku archeo, niedouczone panie z WKZ'u , prokuratura ze wspaniałymi " wynikami oraz psiarnia , która nie musi szukać skradzionych rowerzyków .
Po prostu dobra zmiana.

a co na to cywilizowane kraje europy ? ktoś informuje je co sie dzieje w Polsce .

ciekawy komentarz z artykułu

...Posiadanie zabytków nie jest zabronione! Obecnie poszukiwanie jest wykroczeniem! Przypuszczam, że zrobili mu połączenie 294$2 kk w zw z 291$1 kk lub 278$1 kk, a to oznacza podwyższenie odpowiedzialności. Jednak przed Sądem tego nie udowodnią, bo człowiek np. wycofa wyjaśnienia i nie będzie żadnych świadków jego poszukiwań, a jeszcze trzeba ustalić co, gdzie znalazł i czy na pewno z wykrywaczem. Urząd wyda na opinię archeologiczną kilkanaście tysięcy złotych, a Sąd uniewinni. Taki pseudosukces był 10 lat temu w Lublinie,a później wszystko zostało zwrócone, i nawet do Sądu nawet nie trafiło. Średniej klasy adwokat taką sprawę rozwali w pył. Jednak patrząc na to co się dzieje, to najbliższa giełda staroci będzie zagrożona. Trzeba zatrzymać wszystkich, którzy oferują zabytki do sprzedaży. Inaczej Policja nie dopełni swojego obowiązku, gdyż wszyscy tam posiadają zabytki (co nie jest zabronione). Końcowo, za tą paranoję, zapłacimy my, podatnicy.

Bocian, komentarz ciekawy i chyba prawdziwy ( nie jestem prawnikiem ) ale średniej klasy adwokat" przy takiej sprawie , to koszt ok. 4-5 K . A czasu i kosztów nikt Mu nie zwróci. Do tego większość ulega zastraszeniu i dobrowolnie poddaje się karze :(

... oraz psiarnia , która nie musi szukać skradzionych rowerzyków .

A czego oczekiwać po milicjantach? 90% z nich, to bezmyślni nieudacznicy, którzy niewiele potrafią. A myśleć i czytać ze zrozumieniem - chyba najmniej.
Znam ieco" takich ludzi z tego środowiska. Wielu z nich to goście, którzy pokończyli w latach dziewięćdziesiątych np. szkoły na kierunku technik-samochodowy i nie byłoby w tym nic dziwnego, że z takim zawodem spokojnie można pracować i skutecznie zarabiać. Ale akurat ci - nie. Oni trafiali zazwyczaj, od razu na ezrobocie", gdzie po przekiblowaniu roku zdawali" do milicji. Nie było problemu - wymagania żadne, dwa zwoje w puszce mózgowej zazwyczaj wystarczą aby przejść testy.
A potem, o ile gość był odpowiednio zdyscyplinowany i niekoniecznie bystry - awans murowany. Zrobili takiemu, jednemu z drugim delikwentowi jakieś studia z resocjalizacji (ten kierunek okupują masowo milicjanci), szczytną szkółkę i ... mamy komisarzy i podinspektorów z intelektem rozwielitki.
Oczywiście są (bo muszą być) chlubne wyjątki, ale to mniej więcej tak jak brylanty oprawione w mosiądz.

Najfajniejsza była ta akcja: http://wiadomosci.wp.pl/w-lesie-kolo-janowca-wielkopolskiego-policjanci-znalezli-przedmioty-sprzed-3-tys-lat-6027415878197889a

A jaka była prawda? Z tego co dowiedziałem się z tego środowiska - chopyszki na służbie pojechali se pokopać i trafili na artefakty. Wystraszyli się i zawiadomili przełożonych.

To było niecałe 30km koło mnie, od pierwszego dnia wiedzieliśmy jak było...

Znana sprawa.

,,zabytkowych monet i artefaktów stanowiących dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury '' hahaha się usmiałem z rana garść bibelotów i carskich miedziaków bez wartości żadnej i to maja być dobra kultury ? a te monety w oprawkach to w sklepach numizmatycznych no dyzma land wiecznie żywy normalnie smieszno i straszno

w sklepach numizmatycznych można kupić tak miało być napisane

Nie pompujmy a ignorujmy!

Panowie , zastanówmy się lepiej jak pomóc lub co doradzić ludziom którzy już niefortunnie wpadli .Myślę że mimo kosztów chętnie by poznali prawnika który podejmie się i zna temat .Może wreszcie utrze im te parszywe gęby .

Idą Święta ,czas radości i pojednania , może by z tej okazji Pan Prezydent ogłosił ,, amnestję ,,dla poszukiwaczy i kolekcjonerów róznej maści , ot taki mały prezent świąteczny : )

Romek_66 (630 / 27)2017-12-18 16:23:55

Jarek? Amnestia? Przeca to antonim :D

Tak sobie tylko pomyślałem , ... w Wigilję ponoć i zwierzaki gadają po ludzku ,;)

Np. kaczki...