Skocz do zawartości

ustawa o broni -zmiana?


zancus

Rekomendowane odpowiedzi

Hehehe lewica krytykuje:) Przepraszam bardzo, a czy pan Miller wytłumaczył się już z posiadanego Walther'a PPK, ktory gdzieś tam dostał jako pamiątkowy,ale sprawny i bez zezwolenia. Państwo równych i równiejszych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj przepraszam, chodziło o Taurusa 6,35mm
Sam był na bakier z prawem – warszawska prokuratura była zmuszona wszcząć z urzędu śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni przez ministra. Chodziło o pistolet taurus kalibru 6,35 mm, który Miller dostał w prezencie w 1995 r. od ówczesnego szefa MSW, Andrzeja Milczanowskiego. W programie telewizyjnym Miller sam przyznał się, że niemal przez dwa lata posiadał broń bez zezwolenia. Śledztwo prowadzono „w sprawie”, a nie przeciwko komuś. Umorzono je 10 dni później, 18 kwietnia 1997 roku (za Jaskierni), choć za posiadanie broni palnej bez zezwolenia grozi od roku do 10 lat więzienia. Prokurator Kuciński uzasadniając tę decyzję stwierdził wówczas, że „ministra spraw wewnętrznych nie można traktować jak zwykłego Jasia Kowalskiego”."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarłem do tego projektu i się załamałem. To jest gniot Pana Czumy z niewielkimi modyfikacjami. Tragedia. Ale jeśli środowisko strzelców sportowych dotarło do p. Palikota to może pod egidą Odkrywcy" my napiszemy naszą wersję. Czekam na chętnych. Ja w to wchodzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi panowie jedno, czemu wszystko w tym kraju jest dostosowywane do UE tylko nie np ta cholerna ustawa? Czytałem już masę absurdalnych artykułów, jak to znajdowali u kogoś starą , zardzewiałą lufę, a w gazetach był człowiek opisywany jako posiadacz arsenału, i mógł sprzedawać broń mafii. Takie brukowce za tego typu nierzetelność powinny być zamykane od razu,a moim zdaniem, mimo ,że bardzo cenię kraj, jego historię kulturę i dorobek wieków uważam obecny system polityczny za chory i totalnie skorumpowany. Tyle mam do powiedzenia na ten temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto pisze posłom ustawę o broni
Renata Grochal , Piotr Machajski
2009-12-15, ostatnia aktualizacja 2009-12-14 20:08

Komisja Przyjazne państwo" Janusza Palikota (PO) chce ułatwić dostęp do broni. Projekt ustawy napisała posłom Fundacja Rozwoju Strzelectwa w Polsce

- Czekamy tylko na opinię sejmowych ekspertów i skierujemy projekt do marszałka Sejmu - mówi Gazecie" Janusz Palikot (PO), szef komisji nadzwyczajnej Przyjazne państwo". - Ustawa trochę zliberalizuje dostęp do broni. Ale zależy nam przede wszystkim, żeby wprowadzić przejrzyste zasady przyznawania pozwoleń. Żeby nie było tak jak dziś, że policja uznaniowo decyduje, komu dać broń, a komu nie - podkreśla Palikot.

Dlaczego komisja Przyjazne państwo" nagle zainteresowała się sprawą dostępu do broni? - Mieliśmy wiele listów od ludzi, którzy skarżyli się, że policja odmówiła im zgody na posiadanie broni, choć spełnili warunki takie jak ich sąsiad, który pozwolenie dostał - mówi Palikot.

Projekt ustawy napisali posłom członkowie Fundacji Rozwoju Strzelectwa w Polsce. Dotarli do posłanki Hanny Zdanowskiej (PO) z komisji Przyjazne państwo". Zdanowska pisała kiedyś interpelację po postrzeleniu z wiatrówki dziewczynki w Łodzi.

Fundacja Rozwoju Strzelectwa w Polsce to kilkanaście osób. Jej członek Jarosław Lewandowski zapewnia, że ani on, ani jego koledzy nie zajmują się handlem bronią, więc biznesowo nie są zainteresowani zmianami w ustawie o broni i amunicji.

- Zajmujemy się strzelectwem wyłącznie hobbystycznie - mówi Gazecie" Lewandowski. - Anachroniczne przepisy i tak trzeba zmienić, bo wymaga od nas tego UE.

Jeśli proponowane przez Przyjazne państwo" zmiany wejdą w życie, to - jak poinformował kilka dni temu portal Polityka.pl - sklepy z bronią staną otworem przed większością dorosłych Polaków. Nie będą wymagane zezwolenia na broń gazową czy pneumatyczną, lecz jedynie na broń palną. I nie trzeba będzie spełnić już tak restrykcyjnych warunków. Każdy dorosły Polak, który nie leczy się psychiatrycznie, nie był karany i potrafi strzelać, będzie mógł otrzymać zezwolenie.

Dziś pozwolenia na broń wydają komendy wojewódzkie policji. Po złożeniu wniosku policjanci sprawdzają, czy kandydat może mieć pistolet lub rewolwer. Odmawiają, jeśli m.in.: nie przeszedł badań psychologicznych; był karany albo toczy się przeciwko niemu postępowanie karne w sprawach o przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu albo mieniu; nie zda egzaminu teoretycznego i praktycznego z obsługi broni palnej.

Ale najważniejszą podstawą wydania pozwolenia na broń jest uzasadnienie do wniosku. Kandydat musi wytłumaczyć, dlaczego się o nią ubiega i wykazać, że czuje się zagrożony lub broń jest mu potrzebna do pracy.

- Np. biegły sądowy może uzasadnić wniosek, że często wozi akta, a mieszka w niebezpiecznej okolicy i kiedyś go napadnięto - wyjaśnia kom. Robert Horosz z Komendy Głównej Policji.

Policjanci sprawdzają, czy poczucie zagrożenia jest uzasadnione.

Projekt wprowadza jeszcze jedną istotną zmianę - pozwolenia na broń mają wydawać wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast, a nie - jak dziś - komendy wojewódzkie. Policjanci ostro to krytykują: - Zanim wydamy zgodę na posiadanie broni, przeprowadzamy wywiad środowiskowy, wertujemy zapisy z naszych baz danych. Ktoś w Krajowym Rejestrze Karnym może mieć czystą kartotekę, ale koledzy z wydziałów operacyjnych badają, czy nie działa w gangu. Wtedy nie dostanie pozwolenia - mówi nam oficer Komendy Stołecznej. - Burmistrz czy wójt tego nie sprawdzą, bo nie mają dostępu do naszych baz.

Przeciw liberalizacji dostępu do broni jest PiS. - W Polsce nie ma takiej potrzeby. Poseł Palikot miał się zajmować odbiurokratyzowaniem gospodarki, a szuka problemów zastępczych - mówi Gazecie" rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Projekt nie podoba się też posłom SLD, a nawet koalicyjnego PSL z komisji Przyjazne państwo". - Jestem zdecydowanie przeciwny ułatwianiu dostępu do broni - mówi Wiesław Woda (PSL). - Przykłady z USA pokazują, do jakich dramatów prowadzi łatwy dostęp do broni.

Poseł Marek Wikiński (SLD): - To bzdura, żeby wójt czy burmistrz miasta, którzy często są uwikłani w lokalne układy, przyznawali broń. Na pewno nie są bardziej obiektywni od policji. To kolejny projekt podrzucony przez lobbystów. W Przyjaznym państwie" jest ich mnóstwo.

Ale Palikot zapewnia, że o niedozwolonym lobbingu nie ma mowy. - Lobbing byłby wtedy, gdybym spotykał się z kimś na cmentarzu, a w tym przypadku tak nie było. To projekt społeczny. Komisja Przyjazne państwo" działa przy otwartej kurtynie. Każdy może przesłać nam projekt, ale to komisja zdecyduje, czy się nim zajmie.

Jak nieoficjalnie usłyszeliśmy w klubie PO, pomysł liberalizacji dostępu do broni nie podoba się jego szefowi Grzegorzowi Schetynie. - Mało prawdopodobne, żeby ten projekt wyszedł z komisji - usłyszeliśmy od jednego z polityków z zarządu Platformy.

Źródło: Gazeta Wyborcza

http://wyborcza.pl/1,75248,7364524,Kto_pisze_poslom_ustawe_o_broni.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może policja uważa , że akurat w tej konkretnej sprawie to UE powinna się dostosować do nas ? dobre,czasami zadaję sobie pytanie czy policja jest dla społeczeństwa czy przeciw nim,z linków wynika że przeciwko nam,a szkoda bo kolekcjoner to porządny obywatel,pasjonat który lubi pokazywać i opowiadać o swoim hobby,najlepiej takiego zawinąć,wierzę w zmianę na lepsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyklady z USA" do czego prowadzi latwy dostep do broni palnej to dokladnie udokumentowany spadek gwaltow, rabunkow I napadow w miejscowosciach gdzie wprowadzono obowiazek posiadania broni w kazdym domu. Podobnie w stanach ktore zezwolily na noszenie broni-choc korzysta z tego jakies 3% uprawnionych to spadek przestepstw jest rownie znaczny.dobrze by bylo aby pismaki znaly temat....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to moze ktoś spłodzi jakieś poukładane pismo a potem

spam,spam,spam
http://sejm.gov.pl/poslowie/okregi6.htm

W koncu to MY wybraliśmy tych posłów. Jak każdy z nich dostanie po kilkanaście , kilkadziesiąt emaili to może to wpłynie na zmiane decyzji??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Past masz rację, jest to dobry pomysł, zmobilizujmy się choć w tej jednej kwestii. Wysyłajmy emalie do swoich parlamentarzystów ze swych okręgów wyborczych, jest przecież nas kilkadziesiąt tysięcy a angażując rodzinę i znajomych ilość takich mieli może wzrosnąć wielokrotnie. Broń mają bandziory, więc dlaczego nie możemy mieć jej my? Nie jestem zwolennikiem tego by nosić broń na poza miejscem zamieszkania, ale w domu każdy NORMALNY obywatel który chce ją posiadać powinien ją mieć. Jestem też przeciwny temu, by broń nie była dostępna dla nastolatków, myślę iż wiek 25 lat to dobry okres dojrzałości człowieka, u mężczyzn w tym wieku rozpoczyna się okres odpowiedzialności za swoje czyny, kobiety w tym dojrzewają o kilka lat wcześniej, przykre to ale to niestety prawda, wystarczy popatrzeć na nasze ulice zachowanie młodych ludzi i ich czyny w postaci dewastowania środków komunikacji obiektów i t.d., i t.p. Wiem co tutaj piszę i myślę iż wielu forumowiczów zgodzi się ze mną, mam na myśli tych starszych wiekiem. Jeśli taka ustawa by przeszła to była by pierwsza chyba sprawa w której byłby to także nasz sukces, a dla poszukiwaczy militariów i kolekcjonerów broni totalna ulga. Później można by słać pocztą internetową liściki do Pana Palikota iż to my w ogromnej większości poparliśmy jego pomysł i teraz my jego prosimy aby zajął się naszym problemem w kwestii zalegalizowania poszukiwań. Wiem iż Pan Palikot nie cieszy się zbyt wielkim poważaniem w innych gronach poselskich ale nigdy nie wiadomo kto będzie w następnej kadencji. A WIĘC PANIE I PANOWIE DO DZIEŁA. Link by pisać Emile podał kolega past. Jeśli kogoś uraziłem w swej wypowiedzi to przepraszam ale wyraziłem tylko swoje zdanie. Pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto opinia sejmowych ekspertów":

Tusk: Nie ułatwiać dostępu do broni

Donald Tusk zapowiedział, że ani on, ani Platforma nie poprze projektu komisji Przyjazne państwo" Janusza Palikota (PO) ułatwiającego dostęp do broni.

- Nie jestem zwolennikiem tego projektu - powiedział wczoraj premier w Radiu TOK FM. - Na pewno nie będę go popierał.

Projekt ustawy, który dla komisji Przyjazne państwo" napisała Fundacja Rozwoju Strzelectwa w Polsce, zakłada, że nie będą wymagane zezwolenia na broń gazową czy pneumatyczną, a jedynie na broń palną. I nie trzeba będzie spełnić już tak restrykcyjnych warunków jak dziś. Każdy dorosły Polak, który nie leczy się psychiatrycznie, nie był karany i potrafi strzelać, będzie mógł otrzymać zezwolenie.

Dziś pozwolenia na broń wydają komendy wojewódzkie policji. Odmawiają zgody jeśli: wnioskodawca nie przeszedł badań psychologicznych, był karany albo toczy się przeciw niemu postępowanie karne w sprawach o przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu albo mieniu, nie zda egzaminu teoretycznego i praktycznego z obsługi broni.

Ale najważniejszą podstawą wydania pozwolenia na broń jest uzasadnienie do wniosku. Kandydat musi jasno wytłumaczyć, dlaczego się o nią ubiega i wykazać, że czuje się zagrożony lub broń jest mu potrzebna do pracy. Policjanci weryfikują te informacje.

Według premiera nie ma potrzeby zwiększać dostępu do broni. - Od lat toczy się dyskusja, czy człowiek posiadający broń jest lepiej wyposażony wobec przestępcy i czy to jest większe bezpieczeństwo. Nic nie wskazuje na to, aby ludzie byli bardziej bezpieczni dlatego, że jest większy dostęp do broni - powiedział Tusk.

Według szefa komisji Przyjazne państwo" celem nowelizacji jest nie tylko ułatwienie dostępu do broni, ale też likwidacja uznaniowości w przyznawaniu broni. A ta - zdaniem Palikota - występuje w policji. Dlatego zamiast komend wojewódzkich pozwolenia na broń mieliby wydawać wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast.

Takiemu rozwiązaniu przeciwny jest szef klubu PO Grzegorz Schetyna. - Przekazywanie przyznawania pozwoleń z policji do samorządów jest absurdem. PO będzie przeciw projektowi liberalizującemu dostęp do broni. Ten projekt w ogóle nie wyjdzie w takim kształcie z komisji Przyjazne państwo" - mówił wczoraj Schetyna w Radiu ZET.

Według premiera PO mogłaby poprzeć nowelizację, która doprecyzuje kryteria przyznawania pozwoleń na broń. - Trzeba to uregulować tak, żeby te kryteria były bardzo czytelne, możliwie jednoznaczne, żeby to nie zależało od złej czy dobrej woli policjanta czy urzędnika. Kryteria trzeba ujednoznacznić, ale nie luzować - podkreślił Tusk.

Przeciw ułatwieniu dostępu do broni są PiS, SLD i PSL.

http://wyborcza.pl/1,75248,7373190,Tusk__Nie_ulatwiac_dostepu_do_broni.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuczman - no wg mnie to Autsajder68 napisał całkiem na temat - bo niby z jednej strony Palikot, bądź co bądź członek PO, pokazuje nam marchewkę (czyt. zmiany korzystne dla większości), z drugiej zaś rudy trzyma kij i stwierdza, że taka ustawa nie ma szans i PO jej nie poprze. Czyli obłuda to jak najlepsze słowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie