Werwolf-niemiecka partyzantka

Witajcie!Mam ogromną prośbę do innych użytkowników forum Odkrywcy!Chciałbym zebrać jak największy zbiór opowieści o działaniach nazistowskich partyzantów po 1945 roku na terenie Mazur (wcześniej Prus Wsch.),Pomorza Wsch. i Zach.,Ziemi Lubuskiej i Dolnego Śląska.Mógłbym to zrobić sam,gdybym mieszkał w którymś z wymienionych regionów Polski,jednak jestem z województwa łódzkiego,więc mam trochę daleko do Ziem Odzyskanych!Bardzo proszę o opisywanie na tym forum zasłyszanych od dziadków i tym podobnych źródeł informacji o incydentach z udziałem niemieckiej partyzantki na Ziemiach Odzyskanych!Za pomoc z góry dziękuję!

Do mojej mamuski i jej braci niemcy strzelali w 46 z lasu- dzieciaki (wtedy) bawily sie na lace i zauwazyly jakies postacie na skarju lasu. Schwytano potem kilkunastu z nich. Czemu strzelali?
Okolice Miedzyborza

Było juz na ten temat na tym forum :)
http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=328796
pozdro

http://www.myslpolska.icenter.pl/index.php?menu=historia&parStrona=1&nr=2005013019555
Niestety Po Czesku
http://detektorweb.cz/index.4me?s=show〈=1&i=1704&mm=2&xb=2&vd=1
http://detektorweb.cz/index.4me?s=show&i=1672&mm=2&vd=1
http://detektorweb.cz/index.4me?s=show&i=1644&mm=2&vd=1

Witam.Pod koniec lat 70 bylem na otwarciu muzeum-lesniczowki Pranie na Mazurach, w ktorym tworzyl Konstanty Galczynski.Pamietam ze otwarcia dokonala jego corka p. Kira.Tam tez spotkalem pana Kazimierza Smigielskiego, czlowieka ktory po zakonczeniu wojny pracowal w lesniczowce, i opowiadal mi jak znalazl przywiazane do drzewa spalone zwloki lesniczego i jakiegos inzyniera lesnictwa, a zbrodni tej dokonal oddzial Werwolfu.Tyle tylko pamietam.Ten pan mieszkal w miejscowosci Krzyze nad jeziorem Nidzkim.Pokazywal tez ksiazke ktora mial zamiar wydac o lotnictwie, i o ile mnie pamiec nie myli w tej miejscowosci mieszka tez jego wnuczka p.Beata.