Weteran stracił uprawnienia kombatanckie. Nic, tylko mundur oddać".

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20150711%2FPOWIAT16%2F150709804

Ładne cuda się dzieją... Żenada...

Nie wiem czy dobrze robię pisząc to w stanie wskazującym", ale nie podoba mi się w tym człowieku wiele rzeczy.

...o tu jest na czapce? Orzełek. Jaki? Polski..."

Jaki ? Kurica, czy z koroną ?


...W 1976 roku uzyskał te uprawnienia za udział w walkach z Niemcami, od kwietnia do maja 1945, oraz z tytułu walki zbrojnej o utrwalanie władzy ludowej - w okresie od maja 1945 do kwietnia 1947..."

W tym czasie jak on walczył z reakcją, to jego kolegów mordowano i katowano.

...- Ja teraz czytam, że ja prawdziwych Polaków zwalczał. A ja to co? Farbowaniec? - pyta pan Jan. - Kazali nam, to jechali my walczyć z tymi, co nie chcieli Polski...."


Polskę to oni ukochali ponad życie. Normalna obecnie typowa chorągiewka". Wieje tam w którą stronę jej dobrze (tak jak nasi politycy)........

był młody, głupi, pragnął kiełbasy, gorzały dobrego życia - więc jak mu kazali to jechał, nie myśląc co robi czy dobrze czy źle, ważne że była gorzała i kiełbasa, takie moje pierwsze wrażenie, zresztą takich młodych i głupich brali też do Milicji czy ZOMO robili im na siłę maturę no i byli Panowie Władza. Im mniej myślał tym lepiej ważne że wykonywał rozkazy.

A z Niemcami w 45 walczył? Walczył.

A co z przegięciem w drugą stronę? Co z pospolitymi rzezimieszkami, mordercami i rabusiami, którzy teraz są wyklętymi" tylko dlatego, że po 45 siedzieli w lesie? Sam znam historię bandziora, który dziadkowi mojego kumpla wybił kolbą kb zęby, bo ten nie chciał mu oddać pieniędzy. A bandziorek ów teraz malowany jest na muralach i zachwalany pod niebiosa przez co niektórych. Co z odsądzaniem od czci i wiary żołnierzy 1 i 2 AWP tylko dlatego, że przyszli ze wschodu? Ilu Polaków walczyło tam dlatego, że nie zdążyli do Andersa? Co z obchodzeniem np. rocznic Wału Pomorskiego czy Kołobrzegu, były w tym roku a tu cisza. Mamy się oszukiwać, że tych wydarzeń nie było?

Poszukiwacz_skarbów (387 / 6) 2015-07-14 19:05:39

Oplułem kawą monitor...

Zestawienie człowieka, który od maja 1945 do kwietnia 1947" służył w wojsku z rali też do Milicji czy ZOMO" jest mocne... bardzo mocne...

Zwłaszcza, jeśli człowiek był w wojsku od kwietnia do maja 1945...

bjar_1 no krata piwa za tego posta 2015-07-14 19:09:28

człowiek śniegu nie do maja 45 tylko do kwietnia 47 więc facet dwa lata był w wojsku, strzelał do AK-owców i chcesz mi wmówić że nie wiedział co robi? Że nie widział co się dzieje? Bo mu kazali? Dla mnie takie tłumaczenie jest śmieszne, mogli mu też kazać zjeść własne gówno albo palnąć sobie w łeb - ciekawe czy by to zrobił. Chodź z drugiej strony może był tak głupi, że faktycznie nie wiedziało co chodzi - w poprzednim ustroju tacy ludzie byli poszukiwani!

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem ma kolosalną przyszłość...

Przecież AK rozwiązano 19.I.1945 r.

Bjar- nie kop leżącego...

Coby o tym człowieku nie pisać, to mi nie podoba się postępowanie naszej obecnej władzy. Skoro w 2003 roku dostał awans, to od kogo? Od UB i innych podobnych? Chyba nie. Wtedy był dobry, a teraz nie pasuje? Że też takim mądrym narodem tacy idioci rządzić muszą.

W 2003 roku awanse podpisywał niejaki Kwaśniewski

Jak niejaki Kaczyński podpisywał, to mu też różne podsuwali. Dla mnie nie osoba jest ważna, ale instytucja, a tu się podobno nic nie zmieniło.

91 lat i tak niedbale mowic po polsku? Ludzie, mój brat cioteczny, urodzony w Szwecji, mówi lepiej niz ten 91 letni weteran". To sowietnik"?Takie mozna odniesc wrazenie, sugerujac sie jego polszczyzna?
Miesiaca walk z Niemcami nie bede sie czepial, moze zalapal sie na Berlin 45...

maruder78 (122 / 6) 2015-07-16 12:39:06

Podać Ci fefnastu albo i więcej Użytkowników, którzy nie opanowali nawet i podstaw ortografii, że o interpunkcji nie wspomnę?

E tam muwisz gupoty. Nikt nje iest genjuszem.

Dyskusja ciekawa, ale bez sensu.
Nikt z Was nie zna przeszlosci tego czlowieka.

Latwo oceniac i wyciagac wnioski, a ja chcialbym poznac fakty z jego zycia.

Jesli bil w '45 faszystow to gdzie, jak i czym sie zasluzyl?

Jesli bral udzial w walkach z tzw. reakcja, to chcialbym wiedziec gdzie, z kim i w jaki sposob?

Co jesli walczyl z bandami UPA?

Wiadoma sprawa, ze powinien utracic uprawnienia kombatanckie jesli bral udzial w mordach na chlopcach od Bartka" lub jesli byl jednym z tych, ktorzy likwidowali wspolnie z NKWDowcami niedobitkow w okolicach Augustowa.

Dziwi mnie jedna sprawa: to ze sie chwali beretem z orzelkiem w koronie...
Nie jest mozliwe, ze w tym stroju walczyl z andami".
Czy konfabuluje?

Nie wiem, a chcialbym wiedziec z czystej ciekawosci...

Postawa jego dzieci/wnukow w tym reportazu jest tez bardzo dwuznaczna...

Nie jest mozliwe, ze w tym stroju walczyl z "bandami."

I tu się możesz zdziwić...

Szlak bojowy zza Uralu do Berlina...

Mundur- Wrześniowy, bez zmienionych guzików, na rogatywce wz 35 orzeł w koronie...
Po maju 1945 noszone na co dzień, czego dowodem może być sterta zdjęć. Podmiot liryczny, dla jasności członek RN i FJN...

@Yeti, chodzilo tylko i wylacznie o ten beret!

A Ty jak zawsze szukasz drugiego dna...

Berety (współczesnej produkcji) są dość popularnym elementem umundurowania wśród kombatantów..

Przedwojenne orzełki były bardzo popularne również po 45 roku. Z czasem zaczęto odpiłowywać z nich korony.

Panowie każda taka sprawa taka sprawa to osobna kwestia, nie można wrzucać do jednego wora ludzi bo służyli w KBW, Milicji czy też byli prokuratorami. Każdego człowieka trzeba osadzić oddzielnie. Proszę pamiętać że w 1945 roku nie było innej Polski tylko ta trochę przaśna sterowana przez sowietów. Każdy kto miał broń i atakował władzę był przez tą władzę ścigany i dopóki odbywało się to zgodnie z obowiązującym prawem nie może być karane bo zanegujemy całkowicie sens istnienia prawa w jakiejkolwiek postaci. Nie ma gwarancji ze za 10-15-20 lat nie pojawi się owa" całkiem odmienna władza i zacznie wszystkich obecnie służących w resortach siłowych zamykać do więzień tylko dlatego ze służyli w obecnym systemie politycznym. Oczywiście oprócz prawa musi też być zachowany zdrowy rozsądek czyli prawa człowieka. Jednak dopóki przeciwnik występuje z bronią w ręku, napada na obiekty celem zdobycia żywności czy gotówki musi się liczyć z konsekwencjami. Dlatego każda spraw kombatanta" itp musi być rozpatrywana indywidualnie, trzeba zbadać czy dokonywał zbrodni czy też nie. Załatwienie tych spraw ustawą" to najgorsze z możliwych rozwiązań które prędzej czy później odbije się czkawką bo tworzy swoisty precedens.

W tej historii nie ma nic ,ani słowa urzędu kombatantów jest tylko wersja jednej strony.Przecież nie cofnęli mu tych uprawnień bez powodu.

Walczył z Niemcami w 1945? A w jakiej jednostce, bo nie widzę, żeby było napisane? Temat kontrowersyjny, może dlatego, że tzw. ludowe Wojsko Polskie ( 1 i 2 Armia WP) nie jest uważane dziś powszechnie za polskie wojsko - przynajmniej tu u mnie na Podlasiu.

Jasne, walczyli z Marsjanami...
Obie te armie walczyły z Niemcami od początku swojego istnienia, co więcej, walczyły na terenie Polski. I żadne kombinacje tego faktu nie unieważnią- ktoś kto przed 9 maja 1945 roku w nich służył choćby jako pomocnik kuchcika, weteranem być nie przestanie.
Otwartym pozostaje pytanie co ten pan robił po tej dacie.
Czy zwalczał UPA lub niemieckich maruderów jako żołnierz WP, czy też służył w formacjach podległych różnym Kurasiom i Żubrydom...