Wołoszański na tropie skarbów w Srebrnej Górze

Przypuszcza się, że w XVIII-wiecznej twierdzy nad Srebrną Górą niemiecki historyk sztuki ukrył podczas drugiej wojny światowej cenne zabytki. Czy niektóre z nich czekają jeszcze na odkrycie? A może wszystko już dawno wywieziono? W piątek na miejsce przyjechała ekipa filmowa z Bogusławem Wołoszańskim, który spróbuje odpowiedzieć na te pytania w drugim sezonie serialu Skarby III Rzeszy".
Twierdza, wybudowana w latach 70. XVIII wieku przez Fryderyka II, strzeże przejścia przez przełęcz do Kotliny Kłodzkiej. Na jedną z największych górskich twierdz w Europie składa się sześć fortów i szereg leśnych umocnień i bastionów. Na trzech kondygnacjach fortecy znajdowało się 151 pomieszczeń (m.in. zbrojownia, kaplica, więzienie, szpital, browar i warsztaty). W czwartek na miejsce przyjechała ekipa filmowa z Bogusławem Wołoszańskim, który kręci nowy sezon dokumentalnego serialu historycznego Skarby III Rzeszy".

- To wyzwanie dla całej ekipy, bo pracujemy w trudnych warunkach - mówi Wołoszański. - Najbardziej przeszkadza nam pogoda - jest zimno, śnieg tu jeszcze nie stopniał. Dzisiaj rano w busie, który wiózł ekipę, zerwały się łańcuchy na kołach. Na szczęście jeżdżę jeepem, więc zorganizowaliśmy drugą terenówkę i udało się zabrać cały sprzęt i ludzi na górę. Za to stary, niemiecki Kübelwagen, którym przyjechał kolega z grupy rekonstrukcyjnej, poradził sobie z zaśnieżoną drogą bez problemu.
Ekipa filmowa wolałaby pracować w lecie, ale pierwsze odcinki serialu mają być pokazane w telewizji Polsat już na początku kwietnia. Tym razem Bogusław Wołoszański odwiedzi m.in. Wałbrzych, Jelenią Górę, Leśną i podziemne miasto Osówka.

Wołoszański: - Tytuł serii to oczywiście tylko hasło wywoławcze. Nie chodzi o to, żeby szukać złota, ale opowiedzieć tajemniczą, wciągającą historię tych miejsc. Przyjrzymy się ostatnim miesiącom drugiej wojny światowej: niemieckim próbom skonstruowania broni nuklearnej i grabieżom dzieł sztuki, które wywożono na teren Dolnego Śląska. Niestety, wielu z tych skarbów nadal nie odnaleziono.
Ze Srebrną Górą wiąże się historia Günthera Grundmanna - konserwatora sztuki, który prowadził inwentaryzację zabytków na Dolnym Śląsku. W trakcie wojny zabezpieczał dzieła sztuki z kościołów, muzeów, klasztorów - zbiory były wywożone w głąb województwa i ukrywane w pałacach, zamkach i twierdzach. Przypuszcza się, że Srebrna Góra mogła być jednym z tajnych sejfów Rzeszy. W marcu 1945 roku na miejsce przyjechało kilkadziesiąt ciężarówek, ale do dzisiaj nie wiadomo, co dokładnie przywieziono do twierdzy.

- Technika pomaga teraz w poszukiwaniu skarbów, ale wciąż wiele zależy od szczęścia - tłumaczy Wołoszański. - Nawet jeśli georadar pokazuje, że coś jest ukryte w wysadzonym korytarzu starej sztolni, to przecież nie wiadomo co. Potrzeba pieniędzy, czasu i chęci, ktoś musi podjąć to ryzyko. Nie wiadomo, czy trafi się zapomniany obraz Willmanna czy stertę gruzu. Taki przypadek też pokażemy - na górze Soboń jedna z grup przekopała się na głębokość 17 metrów, żeby przekonać się, że jest pusto.
W pracy nad serialem pomaga grupa rekonstrukcyjna Festung Breslau, która brała już udział w kręceniu Tajemnicy Twierdzy Szyfrów". Nie ma szans, żeby widzowie zobaczyli nowoczesne buty wystające spod niemieckiego munduru - wszystko musi być dopasowane: fasony mundurów, broń, a nawet zegarki i lornetki. Młodzi fani militariów tak wczuwają się w swoją rolę, że nawet podczas przerwy na obiad żołnierze stoją grzecznie przy stołach i czekają, aż oficer pozwoli im usiąść.

- Teraz rolę nauczyciela historii przejęły media - mówi Wołoszański. - Na szczęście nie wszyscy się na to godzą. Powstają nowe magazyny historyczne, grupy rekonstrukcyjne. Nareszcie historia staje się modna! Nakręciliśmy wiele seriali, ale nadal jest o czym mówić - to praktycznie niewyczerpalny temat. Uwielbiam tę pracę!
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,13481906,Woloszanski_na_tropie_skarbow_w_Srebrnej_Gorze__ZDJECIA_.html

I ja tam byłem i z mg ty waliłem. a na serio nie zdawałem sobie sprawy że Twierdza wygląda tak niesamowicie w zimie