Skocz do zawartości

Zakon Krzyżacki węszy za nieruchomosciami w Sudetach:)


Rekomendowane odpowiedzi

Krzyżacy rozpoczęli batalię, tym razem prawną, o odzyskanie posiadłości w Sudetach. Muszą udowodnić, że nie kolaborowali z hitlerowcami, z czym może być problem. Ale gra idzie o majątek, który rokrocznie przynosiłby zakonowi kolosalne pieniądze




Jeśliby batalia się powiedzie, to m.in. rzesze polskich turystów wypoczywających w słynącej z najczystszego w Europie powietrza perle Sudetów - kurorcie Karlova Studanka, nabijaliby krzyżackie kiesy.

Co się z nimi działo po Grunwaldzie

Historia rycerzy Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (który swój początek miał podczas wypraw krzyżowych u schyłku XII w.), nazywanych potocznie Krzyżakami, dla większości z nas skończyła się na bitwie pod Grunwaldem w 1410 r. Nieliczni wspomną może jeszcze o hołdzie pruskim z 1525 r., złożonym przez wielkiego mistrza krzyżackiego królowi polskiemu Zygmuntowi I Staremu na rynku w Krakowie.






Tymczasem po sekularyzacji Prus, dokonanej w 1525 r. przez Albrechta Hohenzollerna i Inflant w 1561 r. przez Gottarda Kettlera, zakon przeniósł się w głąb Rzeszy, obierając jako swą nową siedzibę zamek Mergentheim w Wirtembergii. Równocześnie w wyniku wpływów prądów protestanckich zakon krzyżacki stał się wspólnotą religijną trzech chrześcijańskich religii - czyli katolicyzmu, kalwinizmu i luteranizmu.

W 1809 r. cesarz Napoleon, chcąc wzmocnić swą władzę, rozwiązał zakon w krajach Związku Reńskiego (czyli związku kilkunastu państewek niemieckich, które wystąpiły z Rzeszy i przyjęły protektorat Napoleona). Efektem tego były kolejne - i jak dotąd ostatnie - przenosiny siedziby zakonu do Wiednia i skupienie się już wyłącznie na działalności charytatywnej i szpitalnej.

Jednocześnie przeniesienie siedziby zakonu do ultrakatolickiej wówczas Austrii spowodowało, iż stał się on ponownie jednorodnym wyznaniowo zgromadzeniem...
Nie uchroniło to jednakże Krzyżaków od konfiskaty majątku przez hitlerowskie Niemcy po Anschlussie Austrii i aneksji Czechosłowacji. Co bynajmniej nie przeszkadzało III Rzeszy w wykorzystywaniu krzyżackiej symboliki w machinie propagandy (np. częste umieszczanie swastyki na tle rycerskiej tarczy z krzyżackim czarnym krzyżem na białym polu).



Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,15050626,Zakon_krzyzacki_walczy_o_odzyskanie_swoich_dawnych.html#ixzz2mI4ZFD9E
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie