Skocz do zawartości

210 mm moździerze włoskie


Widd39

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Otóż znalazłem informacje, iż na początku 1919 roku nabyto
we Włoszech partię moździerzy 210 mm. Uzbrojono nimi utworzony w sierpniu 1 Pułk Artylerii Najcięższej, który wziął udział w walkach o Grodno w wrześniu tego roku. Sprzęt nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei. Po demobilizacji armii i reorganizacji pułku wycofano go łatając powstałą lukę armatami francuskimi kaliber 120 mm wz.87.

Czy ktoś potrafi coś więcej powiedzieć na temat ilości tych moździerzy, modelu, czy ich dalszych losów?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie baterie moździerzy 210 mm (8 sztuk) wysłano z bazy w Weronie 28 III 1919 r. Tegoż dnia odeszło w transporcie 3200 szrapneli 210 mm i 6400 szt. granatów 210 mm. W pierwszej połowie września 1920 r. Włosi przekazali też za pośrednictwem francuskiej firmy Atelier de Construction (Lyon) akcesoria i części zamienne" do 4 moździerzy 210 mm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie masz Widd tego zdjęcia w trochę lepszej rozdzielczości?.Bo możliwości jest kilka (rosyjska, francuska, austriacka, włoska) i rzecz się sprowadza do szczegółów... Ale nie jest to możdzierz 210 mm. Masz go na skanie obok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już pytanie do balansa. Skarżył się, że nie może zidentyfikować. Ale mnie zaskoczyłeś tym zdjęciem. :) No nie myślałem, że wobec tak krótkiego użytkowania znajdzie się i takie :)

Czy wiesz może kiedy je wycofano i co z nimi zrobiono??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !
Był to model Mortaio da 210/8 DS. Ciężar na stanowisku ogniowym 10 930 kg, ciężar pocisku 100 kg ,donośność maksymalna 8 450m. Niestety,kiepskie zdjęcie włoskich moździerzy kalibru 210 mm pod Grodnem w 1920 roku.Czy każdy moździerz włoski posiadał nazwę własną ? Na zdjęciu zamiesczonym przez JoncaA chyba Wojtek"??
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź Krzysztofowi115- tak wszystkie moździerze miały imiona własne. Niestety nie udało mi się ustalić jakie ale tak wynika z relacji i zachowanych zdjęć!
Do Adama - jak możesz wrzuć mi skan zamieszczonego moździerza na maila. Bardzo ładne zamieściłbym je w książczynie.
P.Z.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W walkach z sowietami (a raczej bolszewikami) nie utracono ani jednego moździerza. Po przezbrojeniu działa zostały skierowane do Modlina. Prawdopodobnie tam juz zostały. Na jednym z kiepskiej jakości zdjęć z października 1939 r. chyba jeden nawet jest widoczny. No ale jakość uniemożliwia stwierdzenie tego na pewno. W wykazach sprzętu sprzedawanego przez SEPEWE ich nie ma. Ostatecznie był to w zasadzie już złom.
P.Z.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie