Bagnet jaki ?

I taki Enfild, 1856.

Tak. Wiem...Enfield.

kolego nie,
zbrocze jak pisałeś kompletnie nie to
ilość nitów dość istotna ,nie wiem co oznacza
że pięć nitów może być ,
mietek ma rację bez reszty fot nie da rady ,
a reszta to wróżenie

Witam,okładziny dorobione,w zwiąsku z tym nie sugerowałbym się liczbą nitów.Głowni to chyba najbliżej" do M 1860 (UK)

Spoko, spoko...:)
Wiem, że ilość nitów jest istotna. Mi wyszło, że 4 jest jak 5. Cóż, się przeliczyłem :) Mea culpa.
Wracając. To Enfield 1856. Tylko, że jak dla mnie to podpicowana wersja kopii. Stąd też brak jakichkolwiek bić, i fatalna jakość zdjęcia.

A tu do kupienia, i więcej zdjęć, za jedyne 40$:
http://www.sofmilitary.co.uk/british-pattern-1856-enfield-infantry-bayonet-product,12651

PS Ciekawe za ile tamten szedł?

Witam
proszę o pomoc co to za bagnet ? ma z 80 cm długości niema sygnatur
Pozdrawiam

Daj fotki rekojesci. Bok, góra, tyl.
Czy sa bicia? Zobacz tez na okuciach pochwy.
Podaj srednice otworu na lufę.

wygląda jak angol ,ale coś tych nitów za dużo

Inne rzeczy tez nie pasuja, ale na tych fotkach to mozna tylko zgadywac co jest. Nie widac nawet sprezyny.
Potrzebna tez fotka oczka, czy jest podniesione od rekojesci?

Dał wam zdjęcie zdjęcia zapewne jakiejś aukcji.