dziwni sprzedawcy!!

Dziwi mnie postawa I zachowanie pewnych firm I osob trudnjacych sie sprzedaza sprzetu! Panowie!? Niewiem kto was uczyl marketingu, a o manierach niewspominajac! Jesli zasada klijent nasz pan jest wam obca trudno bedzie cokolwiek sprzedac! Nierozomiem dlaczego Ja jako klijent chcacy wylozyc pare tys.jestem traktowany w taki sposob.?...?? Nierozomiem dlaczego wy jako przedstawiciele
Danej znanej firmy niepotraficie zapewnic nalezytego szacunku, pomocy I poczucia komfortu dlaczego jako klijent zmuszony jestem kupowac sprzet w innym kraju!? Niechce podawac nazw, miejsc, osob......prosze tylko przemyslcie to a wyjdzie nam wszystkim na dobre! Pozdrawiam wszystkich serdecznie I zycze ciekawych znalezisk.

I to naprawdę na Główne?

Hm.
Ten temat daje dużo do myślenia.
Na przykład to, że zbliżają się wakacje i pewne środowisko będzie miało całodobowy dostęp do komputera i brak nadzoru ze strony rodziców.

Jaki kliJent, taki sprzedawca - chciałyby się powiedzieć :)

Z cyklu czeski film.
Poza tym, Kolego tam na pewno znajdziesz coś, co ci pomoże so.pwn.pl/

Niechce I niechcialem nikogo obrazac ok.? Chodzilo mi tylko o to ze jesli chce cos kupic I za to place niezaleznie ile to kosztuje chcialbym nalezyta pomoc I szacunek...I tyle w temacie. Jesli sie to wydaje dziwne no to niemamy o czym rozmawiac. Po drugie niewiedzialem ze tak bardzo co niektorych szokuja I oburzaja moje nieskladne I pelne bledow posty....no niestety pisze jak pisze po polsku kolego, chodzilem do szkoly specjalnej I nawet tam niezdalem... pszepraszam ze taki niewyksztalcony jak ja smie wypisywac cokolwiek na forum....

Tu nie ma się co obrażać, tylko wskazać dokładnie problem. Jak na razie mamy temat typu mydło powidło....

Co to zasklep, jaki problem i zachowanie? I poproś o przeniesienie do Hyde Parku...

No,sonicsquad dobrze prawi,sonicsquad na moderatora!

:D

Banderas- nie wiesz, co piszesz...

Sonic, z każdym najmniejszym problemem leci do żony* i łkając błaga o pomoc i dyrektywy...






* swojej, dla jasności

Za to twoja ma za duże poczucie humoru. Ostatnio jak jej dowcip opowiedziałem, to mało z łóżka nie spadliśmy :D

Wiem,bo często jak od niej lecę to się mijamy.

Sonic-

Coś bym napisał, ale teraz to Ty mógłbyś się poczuć urażony...


:-)

Było żony nie ruszać :D Nie lubię tego...

A temat do parku dawaj :D

A w ogóle jesteś u pani...

Czerwony Viracocha? To się Inkowie w grobach przewracają...

C.

W grobie to raczej ciężko się przewrócić,raczej przekręcają się . Chyba,że się mylę - jeszcze nigdy nie byłem martwy. :P

pzdr.

Przenoszę do HP
Bliżej wtedy niżej:)

Dzieki.nastepnym razem postaram sie bardziej;-).
Pozdrawiam. T