Elektroliza-jaki pojemnik??

Panowie mam zamiar wyczyścić naboje i chce zrobić Elektrolizę.Wiem już jak to zrobić,tylko nigdzie nie wyczytałem w jakim pojemniku można to zrobić! może to być plastikowy pojemnik?? i drugie pytanie,amunicja do enfielda jest chyba miedziana(tak mi to przynajmniej wygląda) wiec do kabla (-) muszę podłączyć także przedmiot miedziany czy może to być jakiś przedmiot stalowy???
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!!!

1. Naboje?
2. Pojemnik może być plastikowy, szklany, metalowy z tym, że metalowy jest niepraktyczny, bo łatwo o zwarcie.
3. Łuski raczej bywają mosiężne, ale po elektrolizie pewnie i tak wyjdą w kolorze miedzi.
4. Do minusa to się połącza czyszczony przedmiot.
5. a pożarcie" może być stal (powiadają, że najlepiej nierdzewna).

dzięki za info!!
czytałem gdzieś że na pożarcie lepiej stosować taki sam materiał jak czyszczony,co sądzisz? czy lepiej jak sugerujesz nierdzewka??

http://www.odkrywca.pl/elektroliza-pytania,565786.html#565786
http://www.odkrywca.pl/search/index.php?sq=elektroliza&ws=txt&id_forum=4&forum=on

Sądzę, że rozsądnie jest stosować na pożarcie taki sam materiał jak czyszczony szczególnie jeżeli elektroliza miałaby trwać długo. To zbezpiecza przed osadzeniem się obcego metalu (tego, który był na pożarcie) na czyszconym przedmiocie co teoretycznie mogłoby zajść. Niestety jeżeli czyścimy stopy to sprawa nie jest już taka prosta, bo np. jeżeli czyścimy mosiądz i weźmiemy na pożarcie mosiądz i coś nam z tej mosiężnej elektrody przejdzie na czyszczony przedmiot to tym czymś nie będzie niestety mosiądz tylko miedź.
Myślę, że najlepiej byłoby zastosować elektrody, których elektroliza nie niszczy, np. grafitowe.
Ja osobiście stosuję byle jaki kawałek stali lub aluminium i zbytnio nie zawracam sobie głowy z czego powinna być elektroda :)