Skocz do zawartości

Jastrzębie Zdrój 01.09.39


Czesiek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Szukam wszelkich informacji na temat walk w dniu 01.09.1939 na terenie Jastrzębia Zdroju. Ostatnio wpadło mi trochę informacji na ten temat jednak szukam czegoś bardziej szczegółowego. Przydatne by było dokładne określenie kto walczył na Bożej Górze i drugiej linii obrony, miejsca gdzie rozbito niemieckie pojazdy itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki linz postaram się zdobyć tą książkę.
Chciałbym wspólnie ze znajomymi odtworzyć bardzo dokładny przebieg wydarzeń, posiadamy kilka opisów jednak to nadal za mało.
Zastanawiam się nad poszukiwaniami zdjęć opisów w niemieckich archiwach jednak nie wiem gdzie się zwrócić. Może ktoś wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się,że bedziesz miał spory problem ze zdobyciem tej ksiązki. Nie widziałem jej ani na Allegro ,ani na giełdach .Ja swoja dostałem dośc przypadkowo parę lat temu w sklepie z literaturą militarna w Krakowie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę szukał, wiem że egzemplarz jest w Bibliotece Śląskiej, lecz niestety w czytelni. Mam prośbę linz czy możesz rzucić okiem na to czy jest tam coś więcej niż to co poniżej


...25 sierpnia do Jastrzębia Zdroju przybył szwadron 3. Pułku Ułanów Śląskich dowodzony przez rotmistrza Ottona Zygmunta Ejsymonta, stanowiący część zgrupowania wodzisławskiego Oddziału Wydzielonego Ignacy". Dowódcami poszczególnych plutonów byli ppor. Maksymilian Lohman, ppor. Jan Krzywicki i ppor. Hieronim Pauziński. Drużyną ciężkich karabinów maszynowych dowodził kapral Edward Nowicki. Saperzy i miejscowa ludność wykopali na Bożej Górze rowy strzeleckie i zbudowali stanowiska dla broni maszynowej i przeciwpancernej. Podnórze wzniesienia otoczono zasiekami z drutu kolczastego.

1 września 1939 roku około godz. 5.00 wojska hitlerowskie przekroczyły granicę polsko-niemiecką na całym jej odcinku w powiecie rybnickim. Od strony Raciborza ruszyły wojska hitlerowskie pod dowództwem gen. Lista, których trzon stanowiła 5. Dywizja Pancerna w sile 500 czołgów. Po stosunkowo łatwym przełamaniu oporu oddziałów polskich, armia niemiecka napotkała na większy opór dopiero w Jastrzębiu. Walki rozpoczęły się tutaj około godz. 8 rano. 3. Pułk Ułanów Śląskich i Oddział Samoobrony Powstańczej dowodzony przez Józefa Hetmańskiego, wspierani przez wycofujących się z Wodzisławia żołnierzy z 3. Pułku Strzelców Podhalańskich, junaków Przysposobienia Wojskowego, harcerzy oraz dwie kompanie wodzisławskiego batalionu OOP dowodzone przez Augustyna Fulka i ppor. Wojciecha Prokopa, zatrzymali pod Bożą Górą na 4 godziny natarcie 5. Dywizji Pancernej Wermahtu. Polscy saperzy nie zdążyli wysadzić mostu na rzece Szotkówce u podnóża Bożej Góry, aby uniemożliwić przedarcie się niemieckich czołgów na drugi brzeg. Zdecydowano się na ostrzał z działka pancernego w pobliżu mostu. Celne strzały unieruchomiły jeden z czołgów, który zatarasował wjazd na most. Wtedy do ataku przystąpiła niemiecka piechota wykorzystując naturalne walory koryta rzeki. Obrońcy wzgórza zlikwidowali za pomocą działka przeciwpancernego gniazdo karabinu maszynowego, które Niemcy umiejscowili w jednym z budynków nad Szotkówką. Mimo wsparcia artyleryjskiego ataki niemieckie zostały odparte. Napastnicy bezskutecznie próbowali jeszcze dwukrotnie złamać polski opór. Na polu walki oprócz uszkodzonych czołgów i wozów pancernych pozostało kilkudziesięciu zabitych i rannych Niemców, wśród nich syn księcia raciborskiego.

Po dwugodzinnej potyczce dowództwo wojsk hitlerowskich zmieniło taktykę natarcia: zdecydowano się na manewr okrążający pozycje polskie na linii Połomia - Gogołowa - Szeroka. Sytuacja obrońców stała się beznadziejna. Zgodnie z rozkazem z Pszczyny wydanym przez płk. Ignacego Misiąga, obrońcy mieli wiązać siły niemieckie aż do godz. 14. Rotmistrz Esymont zdecydował o wycofaniu wojsk na drugą linię obrony, na wzgórze w Jastrzębiu Górnym, w pobliżu wiaduktu kolejowego, gdzie przez kolejne 2 godziny stawiały zacięty opór. W czasie odwrotu śmierć poniósł, osłaniający to posunięcie ogniem z karabinu maszynowego, starszy ułan, Antoni Kumor. Wobec zaciskającego się okrążenia wojsk polskich, w celu uniknięcia dalszych strat, podjęto decyzję o odwrocie. Ostatecznie żołnierze polscy około godz. 14.00, zgodnie z rozkazem, wycofali się w kierunku Strumienia.

Wśród obrońców Bożej Góry wyróżnił się inwalida z III powstania śląskiego, Wilhelm Ostrzołek, który dostarczył karabin maszynowy przechowywany od zakończenia powstania. Powstaniec ten dostał się w ręce gestapo i został wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zginął 2 listopada 1939 roku. W obronie Jastrzębia polegli: kpr. Stanisław Gładki, starszy ułan Antoni Kumor i ułan Paweł Sterniczuk. Wśród obrońców Bożej Góry nie zabrakło żołnierzy, mieszkańców Jastrzębia, byli to: por. Stefan Bucewicz, pchor. Franciszek Sławik i starszy ułan Jan Gajda.

Garstka polskich żołnierzy na jastrzębskim wzgórzu opóźniła o 6 godzin natarcie 5. Dywizji Pancernej, co pozwoliło na konsolidację wojsk polskich na głównej linii obrony w rejonie Pszczyny. Umożliwiło także wycofanie się obrońcom Żor, którym groziło okrążenie. Powstrzymanie ataku niemieckiego pozwoliło na ewakuację z zagrożonych obszarów powstańców i ich rodzin do lasów pszczyńskich, a potem w głąb ziem polskich. Żołnierze rotmistrza Ejsymonta unieruchomili też 7 niemieckich wozów opancerzonych i jeden czołg. Ponadto grupie harcerzy udało się zestrzelić jeden samolot bojowy krążący w czasie potyczki nad polem walki.

Wszystkie informacje, które zgromadziłem są tego typu a szukam bardziej szczegółowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Czesiek, skąd ty wytrzasnąłeś 500 czołgów w 5 DPanc ? Stan etatowy to około 300 czołgów + 36 samochodów pancernych, ale to teoria. Poza tym nie wszystkie czołgi naraz atakowały Jastrzębie Zdrój, a z twojego tekstu wynika, że wszystkie 500 znalazło się w tym rejonie. 5 DPanc atakowała przede wszystkim Rybnik, potem Żory, na Jastrzębie Zdrój posuwał się zdaje tylko pancerny oddział rozpoznawczy.

Jeżeli można to sprawdzić, bardzo bym prosił forumowiczów, bo ciągle powstają niedomówienia i przekłamania.
Pozdrowienia
Badylarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Czesiek, skąd ty wytrzasnąłeś 500 czołgów w 5 DPanc ? Stan etatowy to około 300 czołgów + 36 samochodów pancernych, ale to teoria. Poza tym nie wszystkie czołgi naraz atakowały Jastrzębie Zdrój, a z twojego tekstu wynika, że wszystkie 500 znalazło się w tym rejonie. 5 DPanc atakowała przede wszystkim Rybnik, potem Żory, na Jastrzębie Zdrój posuwał się zdaje tylko pancerny oddział rozpoznawczy.

Jeżeli można to sprawdzić, bardzo bym prosił forumowiczów, bo ciągle powstają niedomówienia i przekłamania.
Pozdrowienia
Badylarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Czesiek, skąd ty wytrzasnąłeś 500 czołgów w 5 DPanc ? Stan etatowy to około 300 czołgów + 36 samochodów pancernych, ale to teoria. Poza tym nie wszystkie czołgi naraz atakowały Jastrzębie Zdrój, a z twojego tekstu wynika, że wszystkie 500 znalazło się w tym rejonie. 5 DPanc atakowała przede wszystkim Rybnik, potem Żory, na Jastrzębie Zdrój posuwał się zdaje tylko pancerny oddział rozpoznawczy.

Jeżeli można to sprawdzić, bardzo bym prosił forumowiczów, bo ciągle powstają niedomówienia i przekłamania.
Pozdrowienia
Badylarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Czesiek, skąd ty wytrzasnąłeś 500 czołgów w 5 DPanc ? Stan etatowy to około 300 czołgów + 36 samochodów pancernych, ale to teoria. Poza tym nie wszystkie czołgi naraz atakowały Jastrzębie Zdrój, a z twojego tekstu wynika, że wszystkie 500 znalazło się w tym rejonie. 5 DPanc atakowała przede wszystkim Rybnik, potem Żory, na Jastrzębie Zdrój posuwał się zdaje tylko pancerny oddział rozpoznawczy.

Jeżeli można to sprawdzić, bardzo bym prosił forumowiczów, bo ciągle powstają niedomówienia i przekłamania.
Pozdrowienia
Badylarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie Badylarz, wrzuciłem ten artykuł bo mam kilka takich opisów (nie twierdzę że są one fachowe) a szukam szczegółów, gdybym wszystko wiedział to bym nie pytał.
Może temat Jastrzębia jest niezbyt znany, więc spytam o 3 Szwadron (pod dowództwem rotmistrza Ottona Zygmunta Ejsymonta) Pułku 3 Ułanów Śląskich i jego udział w walce od 01.09.1939r.
Może wiesz coś Badylarz bo tak naskoczyłeś, to pewnie znasz jakieś fakty. Ja dopiero raczkuję w temacie i interesują mnie wszystkie informacje a artykuł pochodzi ze strony internetowej Jastrzębia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie