kobiety i eksploracja

Witajcie
Jak tytuł mówi - jestem kobietą i zajmuję się poszukiwaniem historii.
Czy oprócz mnie są jakieś jeszcze, które mają to samo hobby?
Jeżeli jesteście - odezwijcie się.

Yeti jest kobietą... i na dodatek z(a)deklarowana lesbijka..."

Zazdrościsz?

Nie tak jak Ty- męska szowinistyczna* cholera...
Ja już sobie pewne kwestie z Twoją żoną wyjaśnię...






* trudne słowo...

Właściwie trzeba by Go ogolić i zobaczyć co to. Ale kto się odważy? Ponoć za to odejmują kartki dożywotnio....

Taaaa....

Za chwilę przylezą jeszcze ten, co ma najszybsze palce w Układzie Warszawskim i ten, co ryby z fontanny wyjada i kolejny merytoryczny wątek w Dół poleci*...

Gdzie byli rodzice pytam się, no gdzie...




* nie wspomnę o tym, co herbatę notorycznie pije.. Jego żal- córki ma...

I tak historyjka powtarzana setki staje się legendą...

Hmmm.... widzę, że Panowie mają kompleksy (albo chcą je mieć). I proszę epitetami się nie okładać ;)
A najszybsze palce to w czym?
Zabierzcie żony (lub córki), niech zobaczą jakie to fajne. Dobra metoda na odstresa (ja tak zaczynałam - wywozili mnie w las (siebie też) i musiałam myśleć o tym, że samochód jest w tym miejscu i muszę do niego wrócić sama bo nikt mnie szukać nie będzie, zwłaszcza, że zasięgu zero) Tylko sprzęt musi być lżejszy (wiadomo - płeć słabsza). Ale słabsza tylko w odporności.

Jest zasada - żona dostanie pierwsze złotko znalezione w ziemi - i już można jeździć....

rozumiem, że złotko po mleku :D
bo takich najwięcej....

Polmosy i złom raczej :)

złom się dyskryminuje a polmosy wyją jak opętane ;)
Mnie prześladują mleka" i tubki (ileż można zęby czyścić).

ja jestem zdania, że wątek kobiety i eksploracja" ma sens tylko jako galeria zdjęć :D

Ale muszę powiedzieć, że Panowie z którymi jeżdżę ( w tym moje pół), zaczynają się denerwować i obiecują, że mnie więcej nie zabiorą. BO jeździmy na zasadzie - kto wygra (ilość lub jakość). Ostatnie ileś tam razy wygrywałam ja.

@Zakrawca - jesteś szowinistą. Pewnie chciałbyś rozebrane laski a nie machające EuroAce.
Uruchom wyobraźnię i wyobraź sobie termoczuły kubek z rozbieraną babką :)
I wilk syty i owca cała ;)

Gdybyś się mmmmmmm urghhh odezwała parę lat temu to jeszcze coś by się dało zrobić:)


A teraz jak to mówią
Po ptokach...

Hebda ma wykrywkę z dyskryminacją na drób...

Rozumiem, że drób zaspokaja wszelkie potrzeby Hebdy, ale on wiedząc o tym - dyskryminuje je?
Rozumiem, że przez to czuje niedosyt?

Myślę też, że jesteście na tyle ukształtowani, że nawet kobieca ręka Was nie zmieni....

Oj moje kształty są słuszne.... :D

szkoda, że nie ma tu opcji - LUBIę TO!
@Sonicsquad - samokrytyka jest cenna, ale ceńmy to co mamy :D
W końcu jesteśmy odkrywcami :D

Marzy Ci się zmiana, pisz do bociana...

Jestem nowa, nie chcę burzyć Waszego porządku.

Poza tym - w końcu poznam jakąś kobietę, która jest eksploratorką?
Nie, żebym czuła jakąś miętę, ale po to by nie czuć się samotną.
Kto zna jakąś? Ja nie znam żadnej - w moim powiecie na pewno jestem jedyna :D

A cóż to za łokolica?

Tajne dane - wschodnia Polska.
Śledź wpisy ;)

ale sonicsquad............. zaciągasz po naszemu :D