Skocz do zawartości

Meteoryty i inne piszczące kamienie


Jakku

Rekomendowane odpowiedzi

Za pewne i Wam zdarzyło się napotkać na swej poszukiwawczej ścieżce kamień, który zapiszczał i to z dyskryminacją - nie chodzi mi tu o rudę darniową bogatą w żelazo. Z reguły zawsze takie kamienie odmienne w wyglądzie i kolorze oddawałem Matce Ziemi. Ale ostatnio znajomy zapytał mnie: A czy to nie był meteoryt? No i nie umiałem mu odpowiedzieć. Napiszcie o Waszych doświadczeniach z piszczącymi kamieniami. Te, które ja odnajdywałem piszczały mocno nawet przy wysokiej dyskryminacji żelaza. Jak rozpoznać czy taki kamień jest meteorytem? Czy warto zbierać piszczące kamienie"? Kogo to interesuje? Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meteoryty fajna sprawa. Generalnie są 3 główne typy meteorytów: kamienne, żelazisto-kamienne i żelaziste czyli oktaedryty/składaja się głównie z Fe i Ni/i pewnie te najbardziej piszczą jak wpadną pod piszczałke.Po przecięciu mają dosyć charakterystyczną strukturę wynikająca z krystalizacji głownych pierwiastków / struktura Widmanstättena /. Najbardzie znany w Polsce to meteoryt Morasko /pod Poznaniem/ który znaleziono podczas kopania okopów w czasie I WŚ :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam:http://www.meteoryt.net/met_rozpoznawanie.htm,
http://republika.pl/jba1/.
Na pierwszej jest kontakt do p.Cimały - identyfikacja znalezisk, na drugiej dużo informacji dla zainteresowanych . Generalnie meteoryty osiagają ceny od 2-3zł za gram do nieskończoności- ale cena to jedno, a znaleźć kupca to drugie. Acha , obecnie w świetle polskiego prawa - meteoryt należy do znalazcy , niezależnie od miejsca gdzie został znaleziony (nie jest rzeczą zgubioną, porzuconą ani kopaliną ). Oprócz wykrywacza dobrze jest mieć mały magnes na sznurku (pozwala to eliminować ziemskie skały które też wzbudzają wykrywkę - oczywiście wykrywka i magnes nie identyfikują met. kamiennych.:)
Pozdrawiam Tomko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomko , zeby nie mijać sie z prawdą należy sprecyzować że aż 85% wszystkich znalezionych meteorytów to chondryty a wiec meteoryty kamienne zawierajace mniej lub wiecej metalu i zareczam Ci że na każdy z nich w mniejszym lub wiekszym stopniu reaguje (dobry) wykrywacz że nie wspomnę o magnesie. Meteoryty kamienne które nie reaguja na powyzsze czyli nie zawieraja zelaza i niklu to achondryty i stanowia tylko kilka procent wszystkich spadków .Wśród nich niestety znajduja sie i te najcenniejsze - ksiezycowe i marsjańskie - nawet 10.000$/gram :-) I jeszcze jedno ...
Meteoryty te które ajłatwiej" znaleść wykrywaczem metalu czyli zelazne stanowią tylko 2% wszystkich spadków .
Nie mniej udajac się na wykopki dobrze jest zwracać uwagę na to co sie wykopało czy też co sie ma pod nogami ;-)

pozdrawiam

wilhelm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno ! Jeśli chcecie zidentyfikować swoje znalezisko polecam kontakt z Polskim Towarzystwem Meteorytowym : http://republika.pl/jba1/ptm/
Będziecie miec 100% pewnosci co znaleźliśćie i przy okazji uzyskacie garść fachowych wiadomości .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji. Dziękuję za namiary na strony z informacjami o meteorytach.
Wasze odpowiedzi spowodowały, że wróciłem na miejsce gdzie wyrzuciłem piszczący kamień". Udało mi się go odszukać i oto jego fotka. Oczywiście nie jestem fachowcem aby ocenić czy to meteoryt czy zwykła popierdułka".

Kształt jajowaty, wymiary (przybliżone): długość 2,5 cm, szerokość: 1,7 cm, wysokość: 1,2 cm. Waga: 15,1 gram. Kolor: siwy. Ołów to nie jest na pewno. Piszczałka mocno reaguje na zawartość żelaza oraz reaguje też częściowo na zawartość w nim jakiś metali kolorowych. Ruda darniowa to raczej nie jest, bo jest bardzo lity i znacznie cięższy niż ruda darniowa czy zwykły kamień. Zostawiam to jako temat dla fachowców. Pozdrawiam.

Fotografia 1 - w świetle dziennym na jasnym tle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakku czy mozesz przesłać mi na priva wieksze te foty ???
Z tych trudno ocenić co to jest - na pierwszy rzut oka na meteoryt nie wyglada - ale waga w stosunku do rozmiarów jest bardzo intrygujaca :-)
Spróbuj zrobic tzw. okienko . Zeszlifuj kamol z jednej strony , najlepiej papierem ściernym , zacznij od gradacji 60 potem 180 , 600 i 1000 i zrób fotę tego co wyszło . Jesli zobaczysz połyskujace drobinki metalu , cos jakby opiłki to na 99% masz meteoryt !!! Własnie z tego powodu nie powinno sie szlifować kamoli np. pilnikiem bo resztki pilnika moga zostać na kamieniu i masz pseudometeoryt" .

pzdr

wilhelm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze
http://smim-ptma.astronomia.pl/
możesz też skontaktować się z p. Andrzejem Pilskim http://republika.pl/jba1/aspmet/index.html wiem że kiedyś deklarował pomoc w oznaczaniu dziwnych" kamieni.
a swoją drogą nie warto takich okazów wyrzucać, bo nawet jak się nie kolekcjonuje meteorytów to można się przyczynić do rozwoju nauki :))) (dobrze jest zanotować gdzie się znalazło okaz i czy bylo tego więcej w pobliżu) tudzież zarobić na jego sprzedaży (zwłaszcza jako to jakiś rzadszy typ) - bo kolekcjonerów nie brakuje
pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. jezeli wykrywka piszczy na żelazo przy tym kamolu to musi go przyciagac magnes

2. to co jest na fotce nie jest meteorytem tylko zwyklym (moze nie dokonca) kamieniem - tzw. kamien o wlasciwosciach magnetycznych i magnes tego nie przyciagnie.

3. jezeli twoja wykrywka (podejrzewam jakiej firmy) reaguje na kamienie to jest po prostu do bani
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z instrukcją WILHELMA zeszlifowałem ... i chyba zgodnie z informacjami zawartymi na stronach www podanych do określania czy coś jest meteorytem, mój kamol", który przyciąga magnes, za pewne meteorytem nie jest. Nie czuję z tego powodu rozczarowania, bowiem po pierwsze już na wstępne zastanawiałem się czy to nie jest popierdułka" a po drugie zwłaszcza w piszczałkowych poszukiwaniach na błędach często się uczę. Dziękuję wszystkim za pomoc i instrukcje, bo tak przynajmniej czegoś nowego się nauczyłem. I będę znacznie uważniej przyglądał się dziwnym kamieniom. A osobie o nicku krecix" odpowiadam, że mam wykrywacz taki, na jaki mnie stać i jestem z niego bardzo zadowolony, ten jest już 5 a chodzę od 7 lat. Jeśli masz znakomity sprzęt - to dobrze, gratuluję Ci i życzę Ci samych znakomitych odkryć. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie niestety jest zycie ,ze nie codziennie odkrywa sie Amerykę (czyt. znajduje sie meteoryt) . Jednak jestem pewien że warto szukać i warto zwracac uwage na kazdy piszczacy" kamień :-) bo kiedyś napewno przyjdzie ten dzień :-)

pzdr

wilhelm

P.S. Wyobraź sobie krecix , ze niektórzy właśnie specjalnie kupują sobie wykrywacze które reaguja na kamienie !I zdziwiłbys sie pewnie za jakie pieniądze . A kiedy ktos ma uczulenie , (jak zauwazyłem na pewna Firmę) to takie rzeczy sie leczy !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do całej dyskusji doklejam list, który otrzymałem od p.Jarosława na priva a który wnosi wiele fachowych informacji:
----------------------------
Dzieki za list. Milo mi bylo poczytac sobie Wasza dyskusje
o meteorytach. Ja jestem zapisany na Meteorytowa Grupe
Dyskusyjna, ktora liczy 60 osob, ale dziala nie przez strone internetowa tylko jest to lista mailowa, chociaz archiwum postow jest otwarte i dostepne na stronie:
http://groups.yahoo.com/group/meteoryty/
Strona informacyjna listy
www.mgd.z.pl
Jesli chodzi o znaleziony okaz, to na zdjeciu niewiele widac, ale metali kolorowych nie nalezy sie raczej spodziewac w meteorytach. Najlepiej jest zrobic tak jak pisze jeden z uczestnikow - wyslac fragment do Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Prezes PTM prof. geologii zajmuje sie identyfikacja takich znalezisk. A oprocz tego trzeba zachowac spokoj, bo prawdopodobienstwo, ze jest to meteoryt jest niewielkie. Przed wyslaniem sprwadzic czy przyciaga magnes.
Kolega wilhelm" wypowiada sie bardzo fachowo, ciekawe
czy to ktorys ze znanych mi kolekcjonerow. No i ciesze sie,
ze kilka razy przewinal sie tam adres mojej strony :-)
Ogolnie rzecz biorac milosnicy meteorytow i czlonkowie
Polskiego Towarzystwa Meteorytowego sa zainteresowani
niektorymi odpadami" znajdowanymi przez poszukiwaczy
innych rzeczy (militariow, skarbow, monet itp.), poniewaz
przez przypadek moga znalezc meteoryt. Chodzi szczegolnie
o kamienie zawierajace zelazo i dajace sygnal w wykrywaczu
oraz przyciagajace magnes, niektore z nich w calosci sa zlozone z zelaza z domieszka niklu. Jezeli przy tym spelniaja jeszcze kilka innych cech wymienionych m.in. na stronie:
http://republika.pl/jba1/rozpoznaw.htm
to apeluje o przeslanie fragmentu do zbadania na adres PTM podany w poprzednim poscie.

Pozdrawiam serdecznie - Jarek / Polski Serwis Meteorytow.
jba@poczta.onet.pl
Polski Serwis Meteorytów / http://republika.pl/jba1
Polskie Towarzystwo Meteorytowe / www.ptm.z.pl
Meteorytowa Grupa Dyskusyjna / www.mgd.z.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years later...

Witam ! Znalazłem taki kamień waży ok 500g. Znalazłem go na początku 2010.Po 4 miesiącach, kiedy w nocy, widziałem spadająca i świszczącą kulę ognia.Ma wszystkie znamiona, które mówią, że może on być ciekawym obiektem.Duży ciężar przyciąga magnes, widać rdzawe plamki, wyraźne obtopienia z jednej strony, w miejscu małego otworu świecący metaliczny punkt.Proszę o opinie . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój kamol wygląda obiecująco , tyle można powiedzieć na podstawie słabego zdjęcia i tego co napisałeś . Spróbuj zrobić tak jak kilka postów wyżej radzi kolega wilhelm i dopiero wklej zdjęcia na forum.
W tej kwesti od lat nic się nie zmieniło i metoda cały czas jest aktualna. Ja tam przygladam się każdemu znalezionemu wykrywaczem kamolowi i badam go jak radzą powyżej . Wiem że kiedyś nadejdzie ten dzień :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pewnego dnia, a bylo to pare lat temu siedzialem sobie nad rzeką łowiąc sumy. Zaczelo sie juz sciemniac. Nagle dookola mocno sie zaświecilo...Centralnie naprzeciwko mnie po drugiej stornie rzeki zauwazylem spadający meteoryt, ciekawe jest jeszcze to ze wyraznie słyszalem jak cos uderzylo w ziemie:) Zastanawiam sie czy nie wybrac sie w to miejsce i nie sprobowac poszukac. Pozdrawiam Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie