Skocz do zawartości

Patriotyczny mural z hitlerowskimi zbrodniarzami


Rekomendowane odpowiedzi

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/lomianki-patriotyczny-mural-z-hitlerowskimi-zbrodniarzami/ncxx87b

Patriotyczny mural z hitlerowskimi zbrodniarzami. "Artysta postąpił lekkomyślnie

Miało być patriotycznie, wyszło zupełnie odwrotnie. Na jednym z osiedli w Łomiankach na Mazowszu pojawił się mural przedstawiający powstańców warszawskich. Problem w tym, że jedna z grafik przypomina do złudzenia zdjęcie oddziału dowodzonego przez Oskara Dirlewangera, hilterowskiego zbrodniarza wojennego, odpowiedzialnego m.in. za rzeź Woli. Malowidło zostało już usunięte, a zarząd osiedla przeprasza.

Na muralu, który miał być poświęcony Powstaniu Warszawskiemu, zamieszczono postacie przypominające członków oddziału SS, który mordował ludność cywilną podczas II wojny światowej
Grafika powstała na wniosek Zarządu Osiedla Powstańców, przy wsparciu burmistrza Łomianek
"Artysta, któremu zlecono wykonanie w tym miejscu dekoracji, postąpił w naszej ocenie zbyt lekkomyślnie – napisał w specjalnym oświadczeniu zarząd osiedla
Mural pojawił się na murze u zbiegu ulic Jedności Robotniczej i Warszawskiej w Łomiankach. Są na nim m.in. grafiki przedstawiające pomnik Małego Powstańca w Warszawie, są sceny nawiązujące do walk w czasie zrywu narodowościowego z 1944 roku. Jedna z nich zwróciła szczególną uwagę internautów. Do złudzenia przypomina bowiem zdjęcie tzw. dirlewangerowców podczas walk na ul. Focha w Warszawie. Z tą różnicą, że żołnierzowi na pierwszym planie dorysowano biało-czerwoną opaskę na ręku.

Mordowali ze szczególnym okrucieństwem

Problem w tym, że wspomniani dirlewangerowcy to członkowie specjalnej jednostki karnej SS, dowodzonej przez Oskara Dirlewangera, niemieckiego zbrodniarza wojennego, znanego z wyjątkowego sadyzmu. Człowiek ten odpowiedzialny był m.in. za mordowanie partyzantów, powstańców i ludności cywilnej w okupowanej przez hitlerowców Polsce. Jego 36. Dywizja Grenadierów SS "Dirlewanger składała się z głównie z kryminalistów rekrutowanych w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych. Jej członkowie wykazywali się wyjątkowym okrucieństwem i są odpowiedzialni za śmierć przynajmniej 60 tys. ludzi, w większości cywilów, w tym kobiety i dzieci, których dużą część spalili żywcem. Brali udział w rzezi warszawskiej Woli.

Skąd ta grafika wzięła się na murze w Łomiankach? Jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Łomiankach, powstała na wniosek Zarządu Osiedla Powstańców, przy wsparciu burmistrza tego miasta.

"Pomysł i realizacja podobają się naszym mieszkańcom. Mural - zgodnie z nazwą osiedla - swoją tematyką nawiązuje do wydarzeń z czasów Powstania Warszawskiego. Długi na kilkadziesiąt metrów mur, na skrzyżowaniu ulicy Jedności Robotniczej z Warszawską, szpeciły przez wiele lat rysunki wykonywane przez samozwańczych artystów. Zarząd Osiedla Powstańców postanowił zadbać o tę wspólną przestrzeń i przeznaczył - na jednym z zebrań - pieniądze mieszkańców na ten cel – czytamy na stronie.

"Najpierw jednak należało mur oczyścić, zaszpachlować i otynkować. Dziś skrzyżowanie zdobi patriotyczny mural. Zdobi, o czym świadczą choćby wymieniane przez Państwa na jednym z portali społecznościowych opinie – przekonuje Urząd Miejski w Łomiankach.

W sieci zawrzało. "Ignorancja w narodzie coraz większa, "Czy można prosić o ustosunkowanie się do tego?, "Bohaterowie po modnej obecnie linii – takie komentarze można zobaczyć na oficjalnym profilu Urzędu Miejskiego w Łomiankach na Facebooku.

Jest oświadczenie zarządu osiedla

Tymczasem na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego w Łomiankach ukazało się już wyjaśnienie zarządu osiedla, podpisane przez jego przewodniczącego Pawła Słupskiego-Kartaczowskiego, przewodniczącego. "Zarząd Osiedla Powstańców przeprasza mieszkańców Łomianek i wszystkie osoby, które mogą czuć się dotknięte za wykorzystanie - przy okazji wykonywania na rogu ulic: Jedności Robotniczej i Warszawskiej muralu - niewłaściwego zdjęcia. Celem Zarządu i mieszkańców osiedla - pomysłodawców tego muralu - było zadbanie o tę wspólną przestrzeń. Tematyka miała nawiązać do wydarzeń z czasów Powstania Warszawskiego. Artysta, któremu zlecono wykonanie w tym miejscu dekoracji, postąpił w naszej ocenie zbyt lekkomyślnie – czytamy w nim.

"Bardzo dziękujemy wszystkim internautom za zwrócenie uwagi na ten fakt. Fragment malowidła - dzięki Państwa czujności - został już usunięty. Przepraszam również burmistrzów Łomianek oraz Urząd Miejski za powstałą sytuację – podsumowują autorzy oświadczenia i zamieszczają zdjęcie z zamalowanym muralem.

Dziś udało nam się skontaktować z władzami Łomianek. – Ten mural to zrealizowany projekt z budżetu obywatelskiego. My go nie opiniowaliśmy. Nie możemy też formalnie wyciągać wobec nikogo konsekwencji, bo nie jesteśmy do tego zobligowani. Tym bardziej że nie zostało to sfinansowane bezpośrednio z budżetu gminy, tylko środków udostępnionych do rozdysponowania przez mieszkańców - mówi Onetowi Piotr Rusiecki, wiceburmistrz Łomianek.

- Nasze wsparcie polegało na tym, że generalnie wspieramy realizację projektów z budżetu obywatelskiego. Jedne są bardzo trafione, inne mniej, ale jest demokracja. Pomysł na ten mural sam w sobie jest fantastyczny, nieco gorzej z wykonaniem, bo nie powinien być wzorowany na zdjęciu zbrodniarzy wojennych. To jest nieakceptowalne. Mimo że nie zawiniliśmy, ale zdarzyło się to na naszym terenie, więc ze swej strony również chcielibyśmy przeprosić tych mieszkańców, którzy poczuli się obrażeni czy zniesmaczeni – dodaje Piotr Rusiecki."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka gmina takie władze... Jakie władze takie ozdobniki na murach...

A niektórzy się dziwią, że gdzieś tam ktoś na świecie mówi o polskich obozach". Jeśli nawet tzw 'prawdziwi Polacy' mają wiedzę i świadomość skorupki od orzecha. Fakt, że trochę to przypomina mózg :)))
Szkoda tylko że nie zaprosili Macierewicza na odsłonięcie. On tam czasami bywa, promując kolejne teorie smoleńskie wśród wsłuchanych wiernych. Byłaby już wiocha i wstyd do kwadratu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.lomianki.info/document.php?did=4223

Mural Powstańców... kolejne odsłona

Po wczorajszej mało komfortowej dla Łomianek sytuacji dotyczącej muralu z hitlerowcami, dziś rano pojawił się nowy obraz - dziecko z przyłożonym do skroni pistoletem.

Grafika wywołała bardzo negatywne odczucia. "Ja sama byłam przerażona jak to zobaczyłam...a co dopiero dzieci, "Kolejny esesman... ech szkoda słów - komentują mieszkańcy.

Kto wpadł na taki pomysł?
Wykonujący pracę, powiedział, że dostaje dyspozycje i jest tylko wykonawcą.
Radny Paweł Słupski Kartaczowski - przewodniczący Osiedla Powstańców - twierdził, że to mieszkańcy osiedla Powstańców zadecydowali o tym co ma być namalowane. Jednak jak się okazało z dalszej części rozmowy telefonicznej, to on sam osobiście jest pomysłodawcą namalowania tej makabrycznej sceny - tak jak i pozostałych elementów murala. Radny na pytania czy nie jest to zbyt dosłowne i czy takie sceny powinny być pokazywane w przestrzeni publicznej odpowiedział, że tak to w czasie Powstania było i jak się komuś nie podoba to nie musi tą ulicą chodzić, albo może się odwrócić i nie oglądać.

O sytuacji poinformowaliśmy zastępcę burmistrza Piotra Rusieckiego. Powiedział, że nie Urząd podejmuje decyzje o tym co będzie namalowane i obiecał, że zajmie się tematem.

Po godzinie mural został przemalowany - zniknęła ręka trzymająca broń... ale jaki będzie efekt końcowy tego chyba nie wie nikt..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może taki:http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polskahttps://www.google.pl/search?q=pickelhaube+Freistaat+Preu%C3%9Fen&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwi3y5v8p9rXAhUoYZoKHUVdBP4Q_AUICigB&biw=1366&bih=599#imgrc=9O5U8v1UgAjcQM:&spf=1511633061837/antoni-macierewicz-bohaterem-muralu-%E2%80%9Ema%C5%82y-modelarz%E2%80%9D/ar-BBFCP0D?li=AA4WWV&ocid=ientp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na potrójnie bieżąco bo mała w 5 klasie, mały we wrześniu do szkoły a i sam wcale nie tak znowu dawno skończyłem edukację:) Program programem. Dobra wola nauczyciela, żeby mimo napiętego harmonogramu coś w głowach zostało. Chodzi mi o pełzający ale niepowstrzymany powrót do mentalnego średniowiecza. Już jesteśmy przed wojną, zabór unijny podnoszony, konstytucji jeszcze nie wprowadzono, pańszczyzna i jedynie prawomyślna władza i kościół za pasem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wirakocza (373 / 4) 2017-11-26 10:30:47

Szkodnik do VII teraz uczęszcza (?)...

I nie opowiadaj mi o programie, nauczycielach, itp, skoro koledzy Młodszego do przedszkola potrafią zostać ubrani w PW, NSZ, Śmierć wrogom Ojczyzny", itp...


W- a to widziałeś?

http://i.wp.pl/a/f/pdf/37714/zalacznik_-_program_merytoryczny_konkursu.pdf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie mieszał do tego polityki, Sztaudynger już dawno temu pisał: „W końcu historia zapomina, czy Kain Abla, czy Abel Kaina?”.
Kiedyś była heca z ulicą imienia Obrońców Monte Cassino.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaak. W środowiskach zbliżonych do edukacji już głośno na temat konkursu „Znani i nieznani bohaterowie opozycji lat siedemdziesiątych oraz osiemdziesiątych”.
Etap szkolny:
Andrzej Gwiazda, Lech Kaczyński, Jan Józef Lipski, Antoni Macierewicz, Karol Modzelewski,
Kornel Morawiecki, Jerzy Popiełuszko, Grzegorz Przemyk, Zbigniew Romaszewski, Anna
Walentynowicz
Etap rejonowy dodatkowo:
Adam Borowski, Zbigniew Bujak, Jacek Kaczmarski, Jan Olszewski, Czesław Sadłowski

Sam kościół, nieżyjący i ludzie PiS oraz jego protoplastów.
Wygumkowano najważniejsze postaci historyczne z Wałęsą na czele, bo nie podobają się dobrej zmianie albo ją jawnie zwalczają.
To się nazywa oranie młodych mózgów. Niczym nie różni się od blokowania informacji o Katyniu za komuny. Znowu rodzice po domach będą dzieciom najnowszą historię w głowach prostować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki tam listek, facet zmarł w 1991. Musiał być miły Kaczyńskim, skoro pośmiertnie dostał order.

Wracając do tego co się dzieje, do tego bagna w które się zapadamy - jakiś czas po ostatnich wyborach sądziłem że to wypadek przy pracy. Zbieg różnych okoliczności dał taki efekt. Ale po roku mnie olśniło i zrozumiałem, że to te 25 lat było czymś wyjątkowym. Takim renesansem w naszych ponurych dziejach. A teraz po prostu nasz grajdół wrócił do normy. Mamy to na co nas stać i na co zasługujemy. Czyli ciemnogród kontrolowany do spółki przez kościół i psycholi wszelkiego rodzaju. Lepiej już było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie