Początek taśmy do browninga (mosiądz) + kawałek taśmy

Jak w temacie, wpadło mi ostatnio w łapy takie coś. Wiem, że już kiedyś było o zmiekczaniu i konserwacji takiej taśmy (może cie przypomnieć co z nią zrobić?) ale jak oczyścić jednocześnie tą mosiężną blaszkę? Są na niej sygnatury, roznitowywać nie chcę.

sygnatury...

Taśma elastyczna ale chyba sie skurczyła trochę bo łuska nie wchodzi tak daleko jak powinna, a nie chcę wciskać na siłę.
Pomożecie?

Wrzuć na jakieś 2 dni do roztworu wody z płynem do zmiękczania tkanin.Po zabiegu wypłucz delikatnie w letniej wodzie,materiał będzie bardziej elastyczny i odpadnie sporo syfu.
Co do mosiężnego elementu,to po moczeniu spróbuj małą szczotką mosiężną,jak będzie szło opornie to można poskrobać blaszką z miękkiego metalu,względnie zanurzyć w nafcie dla zmiękczenia rdzy(oczywiście sam metal)

http://odkrywca.pl/parciana-tasma-amunicyjna-,673264.html

Proponuje odwrotnie, znaczy zacząć od oczyszczenia mosiądzu i dopiero moczyć. Mosiądz przepolerować AutoMaxem lub czymś podobnym i dopiero moczyć w płynie do zmiękczania tkanin.
Wojtek

Większego znaczenia to nie ma,ale moczenie w detergencie powinno choć trochę zmiękczyć nalot na mosiądzu.Powinien przynajmniej teoretycznie łatwiej się poddać.

Dziękuję Koledzy, jak znajdę trochę czasu to się za to zabiorę zgodnie ze wskazówkami, efekty pokażę na forum.

siema kolego ,mam wielką proibę mógłbyś podać dokładne wymiary tego mosiężnego elementu?

Jasne, zrobiłem rysunek na którym podałem wymiary, wszystkie w milimetrach.