Smersz - Rosja i bIałoruś kręci film o �andytach" z AK

Ostatnio w jednej z gazet znalazłem artykuł(2006), który zakrawa na kpinę, otóż w Grodnie rozpoczęto zdjęcia do filmu rosyjsko - białoruskiego pt.SMERSZ" o walce dzielnych enkawudzistów z oddziałem AK dowodzonym przez krwiożerczego Józefa"
Myślę, że jeżeli ten film wejdzie w przyszłym roku do kin to może ktoś ruszy naszą kinematografią i zamiast nagrywać jakieś badziewia, na które wydaje się mnóstwo kasy a i tak idzie ona z podatników!! To może zacznie się coś dziać w naszym kinie
powiedzmy 1939.09.17 A może o Katyniu, Miednoje, Ostaszków,Charków itd.
Polski oręż wsławiony w boju na całym świecie a filmy, które powstawały w latach 1946-1979 są schowane gdzieś na pułkach.
Jakoś nie mam wiary w to, że Rosjanie przedstawią ten film obiektywnie znając życie będziemy ukazani niczym w ostatnim czasie Czeczenii i wcale mnie to nie zdziwi.

Kurt,calkowicie sie z Toba zgadzam. Ruscy ostatnio kreca mase propagandy,ktora niema nic wspolnego z rzeczywistoscia. Kiedys oladalem taki ruski filmik o Czeczeni,pod tytulem Czystiliszcze",to normalnie bylem w totalnym szoku,jakie bzdury tam pokazywali (u Czeczencow,byl nawet jeden Arab,ktory zamiast tej ichnej chusty,nosil na lbie scierke do naczyn buahhaha). Nic tlko czekac az pokaza jak to Polacy w 1939 na biednych Sovietow napadli... Naprawde przydaloby sie nakrecic jakis film,jak to na przyklad AK po wspolnych walkach z Sovietami we Lwowie,czy Wilnie,jedzie na konfenrencje",ktora sie konczy na bialych niedzwiedziach....

Panowie ich propaganda jest adresowana do własnych odbiorców, którzy na temat Polski i Polaków mają ugruntowane poglądy i choćbyśmy my kręcili dwa razy filmów pokazujących nasz punkt widzenia to i tak nic to nie da. Ja bym się tam tymi ich filmami nie przejmował.

Nie widziałem w żadnej z ostatnich ruskich produkcji jakichkolwiek klimatow antypolskich. Wręcz przeciwnie. Raczej Rosjanie mają do nas sentyment, który przez ostatnie kilka lat poddawaliśmy ciężkiej próbie.

A Czistiliszcze" to bardzo mocny film. Żadnej karykaturalności tam nie było. Dobre kino wojenne.

Zelig widzę, że od dłuższego czasu preferujesz rosyjskie klimaty :)

Może dlatego że rosjanie w przeciwieństwie do innych coś kręcą i to nie na boku :D

Towarzysze! Sorry, Panowie!
A co za problem nakręcić w Polsce film o komunistycznych grupach/bandach terrorystyczno-rabunkowych? A jest co kręcić! Najgłośniejsza chyba sprawa to oczywiście spalenie Koniuch. Pozostałe przypadki ubocznej działalności" sowieckiej partyzantki na ziemiach polskich (napady, mordy, gwałty, rabunki) idą w dziesiątki, jeśli nie setki, przykładów. Trzeba w końcu pokazać jak polska partyzantka likwidowała tych bandytów z komunistycznym rodowodem!
Pozdro!

Fakt faktem trzeba tylko weźmy pod uwagę że jakoś mimo że jesteśmy już po za bliskimi kontaktami z mateczką rosją to jakoś cały czas boimy się by ich coś nie zabolało pewnie nam brak odwagi na śmiałe kroki no może za wyjątkiem Katynia Wajdy przed którym chylę czoła.
pozdrawiam Kurt

Klimaty.. Ruski język, ruskie dziewczyny, ruska anarchia, ten cały wschodni obciach, który jest nam dobrze znany, picie po rusku, przestrzenie niezmierzone, maksimum kontrastów - minimum słów.. itede itepe..
Obejrzałem chyba wszystkie niemieckie wochenszały i mnóstwo filmów do '45 roku i tam już nie znajduję nic interesującego. Zdecydowanie bliżej mi na wschód. To jest wciąż olbrzymia kopalnia niespodzianek, np. takich jak Diversant". Zakochałem się w tym serialu.
Weź Pomsee go wreszcie ściągnij, to będę mógł się z kimś w końcu nad nim pozachwycać :)