Skocz do zawartości

Dobry, głęboki i nie tani...:)


pulkownikt

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, od paru miesięcy szykuje się do zakupu nowego, DRUGIEGO wykrywacza. Jak dotychczas miałem Solarisa przez rok i obecnie mam od roku Garretta GTI 2500.
Szukam drugiej wykrywki dla brata kiedy ma wolne i dla siebie. Oczekuje od niego aby był tylko na monetki i kolorową drobnicę. GTI 2500 ma wszytko idealne może poza zsięgiem który bym chciał poprawić.

Szukam sprzetu z dobrym zasiegiem, dyskryminacją i łatwy lub w miare łatwy w obsłudze.

Mam GTI wraz z zestawem 4 cewek i sprzet ten jest prosty i fajny.

Zastanawiałem się nad XLT, który odrzuciłem z powodu trudnosci z ustawieniami. Ja preferuje szukanie nad ustawianiem.

Rownież rozważałem Minelaba SE, jednak ta dyskotek mnie troche przeraż bo ze słuchem u mnie kiepsko.

Widziałem jakąś stronę zagraniczną na której były zaprezentowane testy wykrywek i Minelaby biły wszytko na głowę.

Dlatego zastanawiam się nad Minelabem Sovenire GT, ktory jest bardzo chwalony ale z tego co wiem kiepsko sobie radzi na zaśmieconym terenie i identyfiakacja opiera się na dobrym słuchu.(poza tym wiadomo każda sroka...)
Drugi wariant to Whites MXT. Podobno skuteczny jak XLT ale prostszy w obsłudze.

Może ktoś ma jakiś pomysł na wykrywacz głęboki(głębiej niż GTI2500) z dobrą dyskrymiancja i łatwy w obsłudze.


Czekam na dobre rady ;) i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ciekawy wątek dokładnie w temacie, także pozwolę sobie wkleić link żeby się nie powtarzać: http://www.thesaurus.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1393
Testami bym sie nie sugerował bo jeszcze nie widziałem naprawdę wiarygodnego zestawienia sprzętów;)

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Van, tym pytającym kolegą byłem ja :)

Wszystko się zgadza poza tym, że to ma być drugi równorzędny wykrywcz a nie zapasowy.

Prosty specjalista na monetki tak bym go określił.


Co do zaśmieconego terenu i ML S GT to słyszałem, że wieloczęstoliwośc może być tu problemem. Jak na przykład zachowuje się ten sprzęt w mocno zaśmieconym terenie w pobliżu gruzów i zniszczonych starych domów? Albo na mocno zaśmieconym polu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!! Jedno co mogę powiedzieć Sov. GT jest bardzo stabilnym wykrywaczem i nie ma z nim większych problemów, miałem wcześniej minelaba muszkietera adv. i był on zdecydowanie mniej stabilny mimo że jest to sprzęt z jedną częstotliwoścą. Wiadomo jeżeli jest dużo metalowych śmieci ( kolorowych ) to każdy wykrywacz będzie wariował:D . Ja polecam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sądzę że nie każdy wykrywacz przy dużej ilości śmieci będzie wariował tak jak GT. Chodzi o to że GT ma cewkę DD która szeroko łapie sygnały. Przy dużej ilości sygnałów bocznych jak i słabego punktowego namierzania, użytkownik który wejdzie w teren przylegający np. do ruin zabudowań może trochę się zmęczyć kopiąc uciekające sygnały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam cewek DD już kilka lat i takich problemów nie mam , tak więc skąd ta teoria, cewki DD są o wiele bardziej stabilne na mocno zmineralizowany grunt niż cewki koncentryczne, ja ze stabilnością swojego sprzętu i z uciekaniem sygnału nie miałem problemów, nie w żadnym z moich minelabów z cewkami DD ( muszkieter, terra, sovGT - wszystkie mam z cewką DD za wyjątkiem muszkietera ma go teraz mój Kumpel ) Jedyna wykrywka w której miałem ten problem było tesoro eldorado gdzie myślałem że kret połknął monetkę i sobie jaja robił, ale wtedy to wynikało z jeszcze innego problemu .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że takimi cewkami szukałem na bardzo zaśmieconych terenach różnych śmietniczkach i jak mówię problemu nie było, co do stabilności bardziej chodziło mi o zakłócenia elektromagnetyczne w tym muszkieter był najgorszy ( linie energetyczne inne wykrywki ). Co do sov. GT mam go zbyt krótko ale po kilku wyprawach nie zaobserwowałem jakiś dziwnych anomali sprzęt jest i głęboki i stabilny (miejse poszukiwań ruiny leśniczówki, dużo śmieci metalowych , łuski ...). I jeszcze jedno są ludzie którzy po prostu nie lubią minelaba, ale to już inny problem, ja myśle ze każda dobra firma ( minelab, tesoro, white`s, fisher, xp... ) ma w swojej stajni coś ciekawego, reszta to tylko szczegóły i wodotryski... Pozdrawiam Krzychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z k-szela. Zarówno jeśli chodzi o cewki DD, które faktycznie są bardziej stabilne w rudnym" terenie, jak i w tym, że każda firma ma gorsze i lepsze sprzęty:)
Tyle, że ja uważam Sovereigna za sprzęt przede wszystkim za ciężki do ciągłych poszukiwań i nie widzę jego przewagi w terenie, oprócz może czasem na plaży. W zaśmieconym czy zmineralizowanym terenie i tak należy używać snajperki (DD jeśli jest w ofercie), albo jeżeli już ma być Minelab, mogę śmiało polecić X-70 z wysokoczęstotliwościową, eliptyczną cewką, która może być półśrodkiem pomiędzy standardową cewką a snajperką.
Także taki jest mój typ dla Ciebie pułkownikt:) Zwróć szczególną uwagę na to co w wątku do którego dałem link wyżej napisał Mrand - świetnym uzupełnieniem sprzętu o ormalnej" częstotliwosci pracy byłoby użycie któregoś z wysokoczęstotliwościowców na drobnicę. Jeśli chodzi prostotę, solidność i skuteczność, polecam Whitesa MXT i M6, X-Terrę70 albo może Tesoro Tejona.

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie na zaśmiecony teren snajperka będzie najlepsza, co do wagi sov. GT jak i muszkietera tu duży minus dla sprzętu (ale idzie sie przyzwyczaić:D ) , x-terra 70 jest jak najbardziej godna uwagi nawet miałem zamiar ją kupić ( mam x-terrkę 30 , do szybkiego zwiadu" ) , ale nie ma jak to pokrętełka:D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Coraz bardziej skłaniam się do zakupu Matrixa M6. Od MXT o jakiś 1000 zł tańszy, a podobno równie skuteczny. Sprzęt tylko na monetki i kolorki tak więc za dużo nie trzeba będzie ustawiać.

Jest jeszcze jedna kwestia, dyskryminacja. Czy dyskryminacja jest rodzajowa czy wielkościowa.

Bo np w GTI swietną sprawą jest wycinanie poszczególnych kwadracików odpowiadającym rodzajom metali jednak niestety nie ma dyskrymiancji wielkościowej. Czesto brakowało mi tego np na pozycjach zasmieconych pepeszkami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie w żadnym wysokoczęstotliwościowcu nie wytniesz dużego żelaza. W MXT i M6 jest ono pokazane na wyświetlaczu jako Overload (jeśli jest płytko), choć nie tylko, albo mocny, pozytywny sygnał, jeśli jest głęboko. Bardzo szybko można się nauczyć odróżniać też sygnały dźwiękowe. Ostatnio na forum Thesaurus zestawiłem M6 z MXT. Myślę, że warto zerknąć przed zakupem bo to jednak różne sprzęty ;)

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopię z sovereinem 7 dni w tygodniu i jestem z niego bardzo zadowolony. czytałem o zaśmieconych terenach i różnych takich :) . ludzie sami sobie stwarzacie problemy , KOPCIE KAŻDY SYGNAŁ TYM SPRZĘTEM ! nie stójcie 5 minut machając sondą i zastanawiając się czy kopać.... :)nie kręccie bez potrzeby tymi pokrętłami , bawiąc się w odrzucanie tego czy tamtego . a waga ,nie przesadzajmy że jest ciężki , trzeba z nim trochę pochodzić , ręka się przyzwyczai do jego wagi . to normalna maszyna do zarabiania KASY ! ! !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
Kasę to ja zarabiam w pracy....

Kupiłem wkońcu Whitsa M6. Faktycznie sprzęt jest bardzo prosty i skuteczny. Dużą wadą jednak jest brak regulacji głośności.

Chociaż teraz ziemia zamarznieta to kilka razy byłem z nim w terenie i zasieg na kolorek jest ok, wyskoczyły mi dwie odznaki KVK i medal 1 Oktober 1938 na dziendobry.

Dzieki za rady
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Roberta88, oczywiście że trzeba kopać każdy sygnał z tym że w GT sygnały w zaśmieconym terenie nakładają się jedne na drugie. Przy problemie słabego namierzania celu rzekłbym że może to być lekko denerwujące kopać pośród cegieł, kamieni, korzeni itp. A w tym czasie kolega z wykrywką firmy T bez problemu czesze fanty, punktowo namierzając monetki. Tylko proszę nie pisz że to nie prawda bo sam to miałem i kilkanaście razy widziałem u innych. Jeden z kolegów z GT to odpuszcza sobie takie miejsca i idzie na pole i dopiero tam pokazuje klasę sprzętu. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad:

zastanawiałem się nad XLT, który odrzuciłem z powodu trudnosci z ustawieniami. Ja preferuje szukanie nad ustawianiem.

Mialem ten sam problem ;) odwiedzilem forum p.Proscana i kupuje model whites 5900 di pro sl :) ( nie 6000 bo jestem po smetku wiec manualne strojenie jak najb.ok :) )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie