Co z tą PANTERĄ"???

Witam!Na Yahu Tube widziałem filmik o kolekcji czołgów z Teksasu i o odnalezieniu Pantery.Nie znam angielskiego ale usłyszałem w materiale polskie słowa.Ten czołg został wciągnięty w Polsce z rzeki w miejscowości BIELECKIE MŁ. Mam prośbe> jeśli zna ktoś tą historie i wie dlaczego tak cenny pojazd wywieziono z kraju to prosze o podzielenie się tymi informacjami.Pozdrawiam miłośników broni pancernej!!!

Poszukaj na forum. Było milion razy.

Rzeka Czarna Nida, miejscowość Bieleckie Młyny, rok 1991. Obecnie w kolekcji Jacqua Littlefielda, Portola Valley, California.
W 2003 kawałeczek dalej wyciągnięto wannę pantery, która teraz stoi w Muzeum Orła Białego.
Pozdro.

Wielkie dzięki f35jsf za te infoormacje!Jestem nowy na forum i nie znam wielu histori.Może wiesz dlaczego wywieziono ten czołg z kraju?

Dlaczego wywieziono? ... Może dlatego ze amerykańcy nie mają jak wyciągnąć panter z missisipi czy Missouri.
Pozdro

Dlaczego wywieziono"
to chyba najbardziej śliski temat na tym forum i w ogóle wśród wielbicieli sprzętu ciężkiego w Polsce.
Poszukaj wśród tematów, bo kiedyś zamieściłem link do rozmowy z panem który wyciągnął panterkę z Nidy.

Dziękuje za odpowiedzi!Jak znam życie to chodziło o kase..Smutne to:(

chodzilo o $$$;]

Suchy, a nie o €€€ ?? :)

Wtedt jeszcze €€€ nie było :/

Bo te barany wyzbędą się tego co jest cenne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Wyborcz

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,9241320,Ale_historia__Slad_wraku_pantery_prowadzi_CBS_do_USA.html

i tak się rozmydli i umorzy spoko spoko jak powiedział pewien zorientowany krasnal.

Czołg to nie mydło żeby się ozmydliło"

Taaaaaaaaaaaa niech dzielne CBŚ zabiorą ja z najlepszych rąk do jakich mogła trafic i postawią ją w MOB. oczywiście pod chmurką i bez zabezpieczeń coby moza było cos odkręcic a pamiatke". Żenada, niech zajmą się tym co gnije u nas w kraju w tzw. muzeach.
A Pantera została wyremontowana na najwyższym poziomie i chwała jej właścicielowi za to.

Polski system prawny i sądownictwo najtwardsze materiały ozmydlić" potrafi.
Spójrz na afery od 20 lat wstecz.

E kolega glupoty opowiada.
Poszukiwaczy scigaja za luski mauserowe wystepujace w milionach sztuk na terenie Polski, dlaczego nie wyjasnic sprawy znikniecia Pantery - lacznie z wyciagnieciem konsekwencji w stosunku do osob, ktore maczaly w tym wszystkim palce.
Jesli oczywiscie cala sprawa jest przestepstwem.

Bo łuski i guziki to sprawy które ich nie przerastają, mogą orzec w sprawie ale Ci z USA Pantery już nie wypuszczą. Mają bardzo drogich i bystrych prawników ;)
Słyszałeś żeby USA kogoś/ coś wydało ?

Moj post to nie do Ciebie :)
Pantera nie wroci bo na jakiej podstawie by miala wrocic?

a propo dobrze zachowanych pojazdow
http://englishrussia.com/index.php/2011/03/07/engines-of-the-second-world-war-in-a-moscow-museum/

a w kubince stoi królewski tiger którego ruscy nam w 1944 zabrali z okolic Staszowa ;)

Pantera nie wroci bo na jakiej podstawie by miala wrocic?"

A na jakiej podstawie wyjechała ??

Skoro konserwator był na ie" ???

Śmieszne jest to że po tylu latach ruszyło wielkie śledztwo jak podchodzili do niego kilka razy i bez skutecznie.Czołg na pewno nie wróci bo jest bez cenny wtedy chyba poszedł za 2 miliony $ a teraz?Śmieszne jest to że w tym samym miejscu znaleźli drugą bez silnika i praktycznie złom.Powinien odpowiedzieć za to ten kto wiedział i powiadomił tych co ją wyłowili.

Powinien odpowiedzieć za to ten kto wiedział i powiadomił tych co ją wyłowili."

To chyba jakiś żart....

Pantera wyjechała i to boli /moim skromnym zdaniem nie miała prawa wyemigrować/ i z pewnością już nie wróci. Ale może warto zapytać także jak w latach 90-tych działali nasi muzealnicy? W ogóle to chyba była jakaś wolna amerykanka...


Kilka lat temu zniknął kadłub niemieckiej Pantery wyciągniętej z Czarnej Nidy. Do dziś trwają spory, czy trafiła ona do prywatnej kolekcji w Niemczech , czy też może dalej znajduje się w pańskich zbiorach. Jak naprawdę potoczyły się losy owej Pantery?

- Sprzedałem ją, ponieważ chodziło o utarcie nosa MWP. Gdyby było tak jak miało pierwotnie być, kadłub zostałby w Polsce. Ja tę Panterę wyciągnąłem oficjalnie, sam wszystko finansując. Jak już Pantera stała na brzegu to z MWP przyjechała ekipa, by ją zabrać. Ja tymczasem miałem zgodę dyrektora z adnotacją, że Pantera nie jest muzeum potrzebna. M.in. z powodu całej akcji poszukiwawczej i wydobywczej byłem zadłużony i dlatego musiałem Panterę sprzedać. Nie stać mnie wtedy było na jej renowację. Pierwszy kupiec również nie podołał. (...) Później kupiłem czołg jeszcze raz, ale znowu musiałem odsprzedać. W tej chwili kadłub Pantery jest w Anglii i tam będzie ona restaurowana. Obecnego właściciela - kolekcjonera amerykańskiego stać na to."
Wywiad R. Szewczyka z M.K (Odkrywca nr 8, sierpień 2002)