Skocz do zawartości

Jam to nie chwaląc się ze złomu wytargał


Rekomendowane odpowiedzi

Jakto w wolną sobotę z rana po sniadanku ruszyłem na cotygodniowy obchód złomowy..na jednym z większych ..idę i..Przeszedłem se obok-patrze jakieś hydrauliczne cuś.. do rur pewnie jakiś trójnik..ale przystanąłem patrząc na wprost i- jak w takiej kreskówce co po głowie gościowi taka kulka skakała coraz szybciej i..no tak - to przecież piasta śmigła i to 3-łopatowego! i to na dodatek pamiątka po wypędzonych (dobre i to choć szkoda, że nie PZL tam napisane czy Sp.Lot.Avia-Warszawa...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie ustaliłem, że od silnika Jumo 212 lun 213 ale nic bym se uciąć za to nie dał. Jeśli ktoś wie na pewno od czego toto - z góry dzięki. Puszczę też chyba na identyf. bo myślę, że to Stukas,owe ale lepiej mieć pewność..- no chyba, że wcale nie Stukas,owe.
Ale i tak moje trafienie roku - póki co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to strona czołowa. Nawet nieco smaru zostało..powinno dać się rozruszać-co też niebawem bede próbować wykonać. Czyścic kurka trza ostrożnie - pełno numerów wszędzie - jak to w lotnictwie... i dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nurkować w złomie to i owszem ale –jeszcze pogadaj z ludzi ze złomowiska –może będą pamiętać kto to przywiózł i jeżeli to ktoś ze stałych dostawców –masz szansę – gratuluje trafienia –pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MK, mówisz o złomie przy drodze z Prz... do Zarz...? :)) I tak wszyscy się domyślą... Ja do tego złomu nie mam farta, z pracownikiem, panem W. można się dogadać, ale właściciel to tragedia, nie chcę tu używać bluzgów, ale buc nie z tej ziemi.
W Prz... nigdy nie widziałem części od samolotów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wyjaśnienia: Mój rejon to Kujawy.A z ekipą złomowiska jestem, że tak powiem w układzie-więc nie do uniknięcia odpowiedzi na wszelkie pytania-a już jak na wagę się kładzie to tymbardziej trza zagadać..tyle,że to dziwny naród i skubańcy nie mają szacunku dla zabytków za grosz. Jak mi kiedyś silnik Cadillaca Big Block,a odłożyli widlakiem to nie wiedziałem czy go w ogóle warto brać..ale bedzie klimatyczny stolik z amerykańskiego V-8- a co?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe pająk o ten chodzi, kumpel mi zamieszał jeszcze pokazywał na zdjęciu pamiętasz jak po tym chodziliśmy?". WLA42, Jeszcze raz gratulauję fanta i żeby niepotrzebnie w identyfikacji się nie udzielać to zapodaję link do fajnej stronki, na której znajdziesz typy samolotów używających różnych silników Junkersa.
http://www.geocities.com/hjunkers/ju_eng.htm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa... MK, ja ten złom odpuszczam, wyciągaj co się da, jeśli masz możliwość. Niedawno się dogadywałem z panem W. w sprawie Simsona SR2 bez silnika, właściciel nadszedł i mnie wygonił. W ogóle to mi najbardziej szkoda tego piesa, co mu pilnuje złomu, kiedyś karmiliśmy zwierzaka ciastkami, bo buc go bardzo nie rozpieszcza.
WLA42: w sprawie znalezisk samolotowych polecam kontakt z użytkownikiem amsel44". Powodzenia w poszukiwaniach dalszych części.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie