Skocz do zawartości

Proxima-pytanie


sherkan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Chodząc na dynamiku" kilka razy miałem powtarzalny dodatni sygnał,ale baaardzo słaby,ledwo słyszalny w słuchawkach.Po wciśnięciu pin-pointa była kompletna cisza.Czy ktoś miał podobny przypadek?Dodam,że sonda i przewód o nic nie uderzały.Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyklej (np. tasma izolacyjna) przewod do sztycy. chodzi o odcinek najblizej cewki. na max czulosci nawet male ruchy kabla beda oszukiwac.
kolejna rzecz, ktora mozesz zrobic to na nowo dostroic do gruntu. czasami warunki glebowe zmieniaja sie gwaltownie i wykrywka durnieje.
kolejna rzecz to mogles trafic fanta na granicy zasiegu. przemiatanie szybsze, w roznych kierunkach i przelaczenie sie na mix potrafi rozwiazac zagadke.
czasami jest to plusowe wskazanie od rozlazlej rdzy zelaznego przedmiotu. sam fant lezy obok wskazania z dynamiku i na pinpoincie masz pustke.
a raz wykopalismy z kolega ogromny dol bo proxima i x70 sygnalizowaly fanta. sygnal sie skonczyl" i nic nie znalezlismy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisali wcześniej Koledzy - najprawdopodobniej jest to fant na granicy zasięgu. Jednakże z mojego doświadczenia wynika że taki sygnały jak piszesz, w 99% pochodzą o głęboko zalegającego, mocno skorodowanego żelastwa. Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale głębokie, zardzewiałe gwoździe dają właśnie bardzo wysokie, dodatnie wskazania. Po odgarnięciu warstwy ziemi fant zmienia swe właściwości" na głęboki minus - stąd, jeżeli masz dyskryminację ustawioną w okolicy O, cisza pod cewką. Bo dyskryminacja odrzuca fant jako śmieć. W takich sytuacjach spróbuj przemiatać na domniemanym fantem z przyciśniętym pin-pointem. Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kol.motylanoga.Proszę przeczytaj od początku mój post.Tak jak piszesz,ten sygnał przypominał dźwięk głębokiego żelaztwa.Problem w tym,że po wciśnięciu pin-pointa lub przełączenia na statyk była kompletna cisza.Tylko na dynamiku było baaaardzo słabe pi.W pobliżu nic nie zalegało.Kurcze może to kamienie magnetyczne oszukują?
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w przypadku słabych sygnałów w Proximie czy to słyszalnych przez głośnik czy w słuchawkach po prostu je omijam. Dyskoteka dźwięków na różne przedmioty w ziemi i tak wystarczająco mnie spowalnia.
Swego czasu z uporem maniaka próbowałem namierzyć coś co wcześniej popiskiwało, a za moment przestawało.
Kopałem wielkie doły i ... nic.
Przełączałem na mix i statyk, ale nic to nie dawało.

Co do wskazań około +80, to takie wskazania potrafi dać pogięta puszka po piwie zalegająca na ~30/40cm, już nie raz kopałem z podniesionym ciśnieniem żeby wykopać taki złom :/

Ktoś gdzieś pisał żeby stroić do gruntu co 150-200 metrów.
Nie jest to chyba rozwiązanie zbyt ergonomiczne o ile w ogóle pomaga.

Proxima chyba po prostu tak ma, swoją mam od pół roku i jak na razie ciężko mi się z nią dogadać", a Garrett'y i Fishery w terenie objeżdżają mnie jak chcą :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martino08 napisal:

Ktoś, gdzieś pisał o strojeniu do gruntu co 150-200m, ale nie jest to chyba ergonomiczne rozwiązanie, tym bardziej dla sprzętu z tej półki cenowo-klasowej.

Proxima chyba po prostu tak ma, ja mam swoją od około pół roku i nadal często ciężko mi się z nią "dogadać.
W terenie Garrett'y i Fisher'y objeżdżają mnie jak chcą :("

strojenie do gruntu w proximie jest smiesznie proste i bardzo szybkie. i naprawde warto odzalowac" te minutke. ja dostrajam sie na nowo jak tylko widze ze zmienily sie warunki glebowe (przejscie z czarnej ziemi/trawy na piasek) i to dziala!

jak walczysz" z proxima pol roku i ci ewidentnie nie lezy to moze sie zastanow nad zmiana wykrywki. nie ma co sie szarpac! na rynku jest tyle roznych modeli ze kazdy znajdzie cos dla siebie. ja przewalilem 4 piszczalki zanim trafilem na proxime. mi ona podpasowala od razu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za zdublowanie posta :) myślałem, że się nie zapisał... :)

Co do strojenia, to faktycznie jest banalnie proste.
Oczywiście jak zmieniam teren to za każdym razem stroję na nowo, ale strojenie co 150-200m w tym samym terenie chyba nie jest konieczne żeby wyeliminować jakieś anomalia związane z pracą detektora.

Być może na wiosnę pozbędę się mojej Proximy, myślałem, że będzie to sprzęt w miarę uniwersalny, specjalnie uderzałem w średnio-wyższą półkę" żeby nie płacić dwa razy.
Szukam głównie małych przedmiotów z metali kolorowych, a Proxima raczej nie wydaje się sprzętem stworzonym do wyszukiwania kolorków :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi
ja chodze z proxima a kolega z x70 i nie mam jakichkolwiek komplesow w stosunku do x70. a to naprawde dobrze swiadczy o proximie. fanty kopiemy bardzo podobnie. jak juz pisalem na forum, znalezlismy kilka fantow, ktore x70 jeszcze sygnalizowala a z proxima bym je po prostu minal (urywany sygnal pojawial sie dopiero po kilkukrotnym przemiataniu w jednym miejscu).
nie twierdze ze to rownorzedne wykrywki. x70 jest bardziej rozbudowana i skomplikowana (instrukcja obslugi to ok 70 stron przy 18 w proximie) z troche wiekszym zasiegiem. ale w swojej klasie cenowej proxima za duzo konkurentow nie ma :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie