Pocisk z ogródka - czyli opinia specjalistów a życie.

http://www.bushcraft.pl/viewtopic.php?t=886&start=0&sid=e71739ec9995a69976a48ab931b0d06e

Nieźle się uśmiałem,dobre! :)

 tego co widac łukski brak a spłonka została wybita , wiec nie powinien stanowic zagrozenia..."

Fachowcy heheh ;)

Ale jakie fachowe podejscie do tego ;D

nie ma jaj- ja się załatwiłem 7.92 z fosforem, piekło jak cholera, nauczka jest i juz wiem ze malutkie też bywa nieprzyjemne, swoją drogą mam pytanie czy taki pocisk zapalajacy z fosforem lezakujacy w suchej sciolce latem w sytuacji zagrozenia pozarowego w momencie gdy płaszcz wkoncu pusci powietrze nie narobi ognia ?

czytałem z niekontrolowanym uśmiechem na twarzy :). Ale w sumie to ów pocisk stanowi zagrożenie dla życia czy nie? bo w sumie zagadka tajemniczego pocisku nie została rozwikłana...

http://odkrywca.pl/pocisk-wiekszego-kalibru,654923.html


Kamiljan,w sytuacji jaką opisałeś pożar bardzo możliwy:)

Niezłe :) Sami specjaliści- saperzy :D:D:D

Że też tacy ludzie zabierają głos widelcem by sie pokaleczyli a mówią o pociskach ..... dobre żeby się pośmiac

pozdr

Czy oni już wiedzą - że sa naszym hiciorem ???!!!!

dobrzy eksperci:)
Ale podejrzewam że na odkrywcy też by się paru takich speców znalazło:D

No Panowie, szkoda że nikomu z was nie chciało się kliknąć kilka razy w klawiaturę i wbić 'gamoniom' do głowy kilku prawd życiowych, które dla was są chlebem powszednim... No cóż, dużo prościej jest kogoś wykpić niż podzielić się wiedzą :-(

Zubiked, za chwile będą wiedzieć i mam nadzieję że wyciągną z tego właściwe wnioski.

Kolego Tanto, sami niech się nauczą metodą prób i błędów. Nauka kosztuje,ja musiałem stawiać starszym kolegom sikacze za naukę tego i owego bo jak mówili ,za darmo to w ryj można dostać. Po wtóre to użytkownicy tego forum nie są wolontariuszami Matki Teresy z Kalkuty. Niech zalogują się u nas to zrobimy id. Jak sam widziałeś,panowie na tamtym forum mają swój świat,więc po co na siłę ich uszczęśliwiać?
Pozdro.

karabin, czy Ty aby wiesz po co TU jesteś? Metoda prób i błędów?! Czyli co urwane palce, poparzone ręce,twarz...bardzo dobrze kombinujesz (żeby pozbyć się konkurencji?). Nie każdy musi wiedzieć o istnieniu forum odkrywcy, a poza tym jak mówi 7 pkt kodeksu poszukiwacza (z którym jak zakładam się zapoznałeś):...dziel się zdobytą wiedzą , nie ubędzie Ci jej, a możesz wiele zyskać. Zamiast pisać tego iepotrzebnego posta" mógłbyś napisać krótko chłopakom co tam mają i co z tym zrobić. Ja niestety nie mogę(nie potrafię) im pomóc.
pozdrawiam

ahh kodeksy poszukiwacza..
dumnie to brzmi,szczególnie że jesteśmy na pewno grupą zorganizowaną..
taka prawda że każdy sobie rzepkę skrobie

Kolego Defekt,uwierz mi że znalezienie forum Odkrywcy jest banalnie łatwe,wystarczy w dowolną wyszukiwarkę wpisać słowo pocisk ,niewypał,pocisk 12,13,14mm,a zawsze wyszuka między innymi Odkrywcę,ale musi się komuś chcieć. Jeśli jednak ktoś jest leniwy to po co mam go na siłę uszczęśliwíać. Co do pomocy to bardzo chętnie podzielę się wiedzą oraz pomogę ale tutaj,w odpowiednim dziale,po wtóre na tamtym forum ktoś mądrze mu doradził aby to wywalił,zresztą główny zainteresowany zdążył nabój sam rozcalíć to o co chodzi w końcu? Właśnie podjął w tym przypadku naukę metodą prób i błędów. Uświadamianie niektórych na siłę i tak nic nie da,ciekawość weźmie górę. Niczyje rady jak widać nie były mu potrzebne do rozcalenia,sam wiedział lepiej.

Karabin- to nie jest auka metodą prób i błędów" ale selekcja naturalna.

Gwoli ścisłości z opisu znalazcy wynika że znalazł sam pocisk.Wskazuje też na to stan zachowania,gdyby był w łusce dolna połowa była by lepszym stanie.

Karabin - potrafisz jednym pełnym zadniem odpowiedzieć koledze NumLock z zaprzyjeżnionego na nurtujące go pytanie , tylko bez mędrkowania.
Proszę . Dużo się udzielasz sprawiasz wrażenie obytego
PROSIMY !!!

ZUBIKED,ów wątek jest bodajże z 2007-go roku,może główny zainteresowany dawno zasilił grono aniołów wraz ze swymi faktorami. Co do zaprzyjaźnionego to nie przypominam sobie abym logował się tam kiedykolwíek,jak również nie pamiętam abym na owym forum miał przyjaciół. Za to dobrze wíedziałem że na odk. w tym wątku będzie twój post. Taką cichą walkę ze mną prowadzisz na tym forum,nie wiem jakie tam przesłanki tobą kierują ale niech ci jest,wszak różne ludzie mają upodobania i kaprysy. Co do udzielanía się to ty też możesz dużo wiedzy przekazać kolegom twoim z zaprzyjaźnionego forum.
@Yeti,co do selekcji naturalnej ,to faktycznie określenie to pasuje.
Pozdrawiam.

Na temat prosze !

kolego Tanto jesteś zalogowany na zaprzyjażnionym forum
Mógłbyś sprawdzić czy autor tego wątku zasilił grono aniołów "
Ps.
Ja bym dał w mordę za takie gadanie

Panie i Panowie...

Witam!
Autor tematu na zaprzyjaźnionym forum się kłania.
Pocisk już dawno wyrzuciłem, za radą jednego z użytkowników; nie rozcaliłem naboju, znalazłem go w stanie w jakim jest na zdjęciach.
Byłbym rad za jakąś instrukcję postępowania w przypadku znalezienia takich zabytków.
A z czystej ciekawości zapytam, z jakiej broni był ten pocisk?

Pozdrawiam NumLock