Stare monety = problemy

Witam, taki artykulik się dzisiaj pojawił.
http://www.dziennikwschodni.pl/pulawy/n,1000166936,denary-z-wizerunkiem-boleslawa-smialego-znalezione-w-mieszkaniu-w-pulawach.html
Gość ma problemy bo posiadał kilka starych monet. Jak widać państwo policyjne ma się bardzo dobrze - już nie wystarczy szukać, wystarczy posiadać. A tak przy okazji - jak stara musi być moneta aby była uznana za zabytek? Przecież niejeden posiada garść aluminiaków z PRL ;)

Pal licho okoliczności przyrody- jakby miał IQ powyżej średnio rozgarniętego pantofelka, to by się wybronił...

Ciekawsze i standardowe jest Wpadł, bo próbował ustalić ich wartość, chciał je sprzedać"

Memento dla wszystkich forumowych wyceniaczy :D

I wskazana terapia psychiatryczna dla organów urzędniczych WKZ.
Widno do WKZ'ów przyjmują głównie kandydatów z udokumentowanymi lub widocznymi natręctwami.

http://www.kurierlubelski.pl/artykul/6562749,odkrywamy-historie-skarbu-z-karczmisk,id,t.html?cookie=1

Ciekawa historia.Szanowni koledzy forumowicze chyba się trochę pospieszyli z drwinami.

Panowie, a co w sytuacji kiedy zostaną odnalezione monety schowane uprzednio przez kogoś z rodziny (podczas wojny)? Sytuacja hipotetyczna - we wskazanym miejscu przez spadkobiercę odnajdujemy monety/kosztowności. Jakie są prawne konsekwencje pozyskania ww.?

Wszystko co w ziemi, należy do skarbu państwa.
Ciekawe tylko dlaczego gruz po fundamentach szklarni musiałem na własny koszt.... :<

a jeżeli są odnalezione z fundamentach/ścianie?

Teoretycznie możesz powiedzieć że to po przodkach i urząd powinien udowodnić że to nie spadek,ale w praktyce bez dobrego papugi"trudno obronić swoje racje.

dziękuję za info. Chora sprawa. Wiadomo co jest, wiadomo gdzie i przez kogo schowane i wiadomo też do kogo należy. Mimo to trzeba się tłumaczć że się nie jest złodziejem.

A ja mam pytanko z innej beczki: jak wyglądała sprawa znalezienia skarbu przed II w.ś. ? - też należało do państwa?
Bo jeżeli jego przodek dostał te monetki od babki która garnek znalazła (taki prezent dla powiedzmy dobrego znajomego)?

Masz w linku powyżej.Włościanie znaleźli,dzieci się bawiły czujny stójkowy wyczaił i skarb trafił do muzeum.

waz69W wszystko należało do państwa
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/1918/s/16/36/1
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/1928/s/29/265/1