Poszukiwany flak 38

Witam.
Jestem tu nowa i interesuje sie tematyka Drugiej Wojny Światowej, ale powiem szczerze ze moja wiedza na ten temat jest dosc niewielkia w porównaniu z Państwem.
Nie jestem tez pewna czy pisze w dobrej kategorii. Jesli nie to przepraszam i chetnie udam sie do dobrej kategorii.
Tyle słowem wstępu a teraz do rzeczy. Moj kolega zainteresowany jest kupnem Flaka 38 albo części. Ma ktos cos do sprzedania? Czy wiedza Państwo gdzie ewentualnie mozemy cos takiego znaleźć? Gdzie i jak szukac? Każda informacja odnośnie kupowania części czy całego Flaka jest miłe widziana.
Pozdrawiam

witam , pisałem na e-maila .

Czy to forum Odk czy oto moto? Na moje to są tu pasjonacia nie handlarze.Prowokatory jedne.

Chyba pensjonaci, od pensji ;)

Ale, mam nadzieję, wysłałeś już na @ ofertę...

Pamiętasz tego, którego z Tyfusem, omijając Jacka, wycisnęliście?

Oferty nie złożyłem. Nie przepadam za flakami. Sama nazwa odrzuca.

Się nie znacie...
Moja niedoszła teściowa robiła flaki, że klękajcie narody... Nigdy później na choć zbliżone do tego ideału już nie trafiłem...

Nie to co Woytas- bigos z kota i wio....

Koty proponuję pozostawić w spokoju bo to jedyne stworzenia co się Panu Bogu udały.

Spoko są, ale długo się gotują ;)

co do kota - żona się denerwuje, wkurza, chce ciągle gdzieś chce łazić, je nie byle co i ciągle zmienia zdanie. A kot normalny - dachowiec.

abcd (7080 / 212) 2017-02-01 17:18:47

Taaaaa...

Dla mojego zdrowia psychicznego i pogłowia na Forum, może nie rozmawiajmy o kotach...

Są...

Jest ich coraz więcej...

Ale ja i tak drżę o innego kota... Wtedy to się dopiero zacznie...

Ja po swoich płakać nie będę...
Gorzej, że na razie ziemia zamarznięta...
A strach opony palić- raz, że smog, dwa, że wyjdzie że jakieś rozruchy i opozycja...