Profanacja cmentarza ewangelickiego z grobami wojennymi. Miejsce spoczynku asów niemieckich wojsk pancernych

Jako przedstawiciel Stowarzyszenia Historycznego Ziemi Skarszewskiej zwracam się z prośbą o komentarz w sprawie budowy placu zabaw, placu fitness i toalety dla psów na cmentarzu ewangelickim w Skarszewach, gdzie znajdują się liczne groby wojenne m.in. asów niemieckich wojsk pancernych: porucznika Hansa-Babo von Rohr i majora Waltera Brandes

http://www.wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=3645

najnowszy artykuł w Polska Dziennik Bałtycki":
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/951...tarzu,id,t.html

Więcej na powyższy temat:
http://www.wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=3450&start=0

http://www.wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=3450&postdays=0&postorder=asc&start=15

Link do artykułu pt.Skarszewy: Ochroniarze pilnują budowy placu zabaw na ewangelickim cmentarzu":
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/951727,skarszewy-ochroniarze-pilnuja-budowy-placu-zabaw-na-ewangelickim-cmentarzu,id,t.html

Sprawa jest rzeczywiście bardzo kontrowersyjna, zwłaszcza w świetle naszych roszczeń związanych z polskimi cmentarzami czy miejscami katastrof lotniczych. Jak zwykle kilku urzędników podejmuje decyzje, które dotyczą szerszego społeczeństwa. Uważam, że należałoby przynajmniej podjąć próbę ekshumacji skoro jeśli żyją świadkowie.
Oczywiście każdy może powiedzieć, że takich miejsc jest wiele i chodzimy po grobach, o których nie wiemy, ale zastanawiam się, czy to samo można powiedzieć o miejscu, co do które wiadomo, że są tam groby.

A mnie osobiście akurat asy niemieckich wojsk pancernych"
TOTALNIE zwisają i powiewają.

Mierzi, oburza i dziwi mnie moda na iemieckość" , asów wojsk pancernych" oraz ycerskość wermachtu".

Zaorać , wypalić napalmem, zasiać kukurydzę.

RUTUS.

Ja tak radykalny nie jestem :) Ale cmentarz to cmentarz, obojętnie kto na nim leży. A moda na niemieckość razi wielu forumowiczów.

Ale tam, obok tych asów" zdecydowana większość, to zwykli mieszkańcy. A denerwujące jest to, że urzędnicy sami podejmują kontrowersyjne decyzje bez uzgodnienia z mieszkańcami. I według mnie to jest problem. I jak można oczekiwać, że kiedyś cmentarze z naszymi bliskimi przetrwają jeśli komuś przyjdzie do głowy, że to fajne miejsce np. na hipermarket.

Panowie, niestety życie toczy się dalej.Nawet po śmierci naszych bliskich czy też nas samych. Nie ma możliwości utrzymywania każdego miejsca pochówku w nieskończoność po śmierci człowieka. Zabrakłoby miejsca na cmentarze. Bardzo przykra prawda , ale bardzo życiowa.

pozdrawiam .

skwerów/ terenów zielonych nigdy za wiele w mieście.

Ale to jest teren zielony i planowana inwestycja tego nie zmieni. Ja uważam, że jest pewna niekonsekwencja w działaniach naszych władz w działaniach w kraju wobec obcych nekropolii oraz podobnych miejsc poza naszymi granicami. Jak przyjmiemy, że może być parking na miejscu gdzie spadła tutka, albo można przekształcić cmentarz orląt w park, to ok. To co napisał Nikt, to święte słowa, ale trzeba postępować zawsze konsekwentnie. Mnie wkurza tylko dwulicowość władz państwowych i lokalnych.

aorać , wypalić napalmem, zasiać kukurydzę. "

Piękny przykład zbydlencenia obyczajów w naszym społeczeństwie.
Gdybym na taki wpis natrafił na Onecie czy innej Interii to bym tylko wzruszył ramionami ale jeśli czytam to na Odkrywcy gdzie udzielający się mają powiedzmy mniejszą czy większą ale jakąś tam wiedzę na temat historii to się dziwie...
O zwykłej ludzkiej przyzwoitości nawet szkoda wspominać..
Dno i 10 metrów mułu...

Rutus, nie mogę się z Tobą zgodzić. Prezentujesz pogląd zbliżający się mentalnie do tego, co można obserwować na byłych cmentarzach Prus Zachodnich - ruina, rozkopane groby, dewastacja i plądrowanie.

Dla mnie argument o asach pancernych z PR25 Rothenburg (7.PzDiv) jest niepotrzebnie wywleczony, bo to żaden argument w tej sprawie, a jakaś tam gra na sentymentach" (resentymentach). Być może nie miał być to argument, tylko ciekawostka historyczna, odebranie dwóm z grobów anonimowości.

Obojętnie jednak, czy na cmentarzu spoczywa obcy nam żołnierz niemiecki czy radziecki, as, weteran, a może kompletny niedojda i dekownik, to w cywilizowanym świecie pewne zasady w odniesieniu do cmentarzy obowiązują.

aorać , wypalić napalmem, zasiać kukurydzę". W kontekście mowy o grobach żołnierskich... No comment, czuję się w pewien sposób rozczarowany, że poszukiwacz i tropiciel wojennych historii może prezentować taką postawę.

M.

A mnie osobiście akurat "asy niemieckich wojsk pancernych
TOTALNIE zwisają i powiewają.

Mierzi, oburza i dziwi mnie moda na "niemieckość , "asów wojsk pancernych oraz "rycerskość wermachtu."

To co komu zwisa ci co go mierzi to jego sprawa.

Tyle że temat nie dotyczy wystawienia jakiegoś pomnika gloryfikującego żołnierzy WH (ci wymienieni z nazwiska chyba jako ciekawostka) tylko zachowania cmentarza.
Zresztą jeśli chodzi czołgistów to we Francji taki Wittman nie dość że czołgista to jeszcze SSman ma swoją tabliczkę na grobie.W Czechach Knispel to samo.

Więc kogo aorać , wypalić napalmem, zasiać kukurydzę." ?

Tak, jak można przyjąć emocjonalny wpis o asach i jokerach, tak nikt (694 / 27) 2013-07-30 10:38:25 nie trzyma tej wersji...

PS I jak ktoś napisał- Lwów, Wilno, itp również zrównać...

No jeśli chodzi o stan i przyszłość naszych cmentarzy na Kresach chociażby - w razie czego podnosi się wielkie oburzenie u co niektórych, ale u nas ewangelickie można zaorać (albo potraktować napalmem), cmentarze żołnierzy radzieckich to samo, no i kirkuty pewnie również.

A może to nie poprawność polityczna tylko rozsądek. A jeśli będzie ktoś chciał pojechać po Tobie za Twoje poglądy, to nikt go nie ukarze, bo ocena poziomu inteligencji i tolerancji nie jest przejawem żadnego anty..."
Niektórzy w tym wątku dostrzegają, że to był cmentarz, na którym znajdowały się groby mieszkańców miasta. To nie był cmentarze niemiecki (tylko i wyłącznie) a ewangelicki, tym bardziej wojenny (to, że znalazły się tam groby żołnierzy niemieckich nie zmienia wcześniejszej historii cmentarza). Jest to miejsce pochówku ludzi, którzy mieszkali w tym mieście.
Jakbyś dokładnie przeczytał materiał tutaj http://www.wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=3450&start=0
to byś się dowiedział, że podstawowym problemem w tym przypadku jest samowolna i czasami niezgodna z prawem działalność władz miejskich, które widocznie nie mają żadnego planu działania i nie liczą się ze zdaniem konserwatora zabytków czy mieszkańców.

Cytata z artykułu ......Rozumiem, ale Stowarzyszenie Historyczne Ziemi Skarszewskiej twierdzi, że chcecie urządzić park rozrywki w miejscu byłych nagrobków, wyliczając między innymi budowę placów zabaw i fitness.
Rzeczywiście planujemy wykonanie takich zadań. Wszystko po to, by przyciągnąć mieszkańców i turystów, ale nie będzie to jakieś wielkie centrum rozrywki. Inaczej park pozostanie taki, jaki jest dotychczas. A chyba nie o to chodzi, bo w moim przekonaniu picie alkoholu, załatwianie potrzeb fizjologicznych, śmiecenie na byłym cmentarzu jest chyba gorsze, niż obecność dzieci na placu zabaw. Chcę przy tym zapewnić, że cała ta inwestycja jest i będzie uzgadniana z wojewódzkim konserwatorem zabytków i nie ma możliwości, by robić coś sprzecznego z wytycznymi fachowców. Co też ważne, w parku nie ma pomników przyrody, miejsc chronionych, a nikt z nas nie chce pominąć znaczenia dawnego cmentarza - wręcz przeciwnie. koniec cytatu "

Pierwsza liga urzędniczej pokrętnej logigi. Czy Ci ludzie słyszą co mówią ?

Jacek

Przepraszam za literówkę : logiki.

Nikt ma racje!
Czy obroncy zachowania i uswietnienia miejsca spoczynku wojennych zbrodniarzy nazywanych przez niektorych asami niemieckich wojsk" moga sie troche pochamowac w decydowaniu o przyszlosci terenu bylego cmentarza? Moze jeszcze sie Niemcom (obroncom nazi matek i nazi ojcow) nalezy jakies finansowe zadoscuczynienie za to, ze gmina ma fajny plan na wykorzystanie tego terenu?
To ze we Francji lub Czechach upamietnia sie zbrodniarzy spod znaku sfastyki i trupiej czaszki, to tylko ich glupota, a nie wzor do nasladowania.

Rozumiem że wszystkich traktujesz równo i kibicujesz tym Ukraińcom dla których Polscy obrońcy Lwowa to też bandyci i chętnie by groby Orląt Lwowskich zlikwidowali?
Dla dla nich to też zbrodniarze więc pewnie powinni mieć do tego prawo?

I o jakie uswietnienia miejsca spoczynku wojennych zbrodniarzy " Ci chodzi,ktoś chce im pomnik postawić?

A,i poproszę o jakieś kwity potwierdzające że na tym cmentarzu leży jakaś osoba uznana przez organy państwa za zbrodniarza wojennego.

Nadwojciech - nic nie rozmiesz. Nie widze zadnej analogii z polskimi cmentarzami na terenach wschodnich.
Oczywiscie niemieccy pancerniacy znani sa od starozytnosci ze swojej fascynacji pacyfizmem i zatajane jest ich zamilowanie do sluchania ze swoich mp 3 dziel Wagnera, czym sie glownie w czasie wojny zajmowali. Wiadomo, ze nie mieli nic wspolnego ze zbrodniami z lat 1939-45 i to nie oni uzywali cywili jako zywych tarcz przed swoimi pomalowanymi na teczowo czolgami;)
To, ze zbrodniarze nie byli postawieni przed sadami nie znaczy, ze nimi nie sa. I jest to jasne.
Okreslenie miejsce spoczynku asów niemieckich wojsk pancernych" - to jest fragment tytulu tego watku. To, ze fachowcy spod znaku trupiej glowki leza w Skarszewach traktowane jest jako argument za zmiany planow zwiazanych z terenem bylego cmentarza.

To, ze fachowcy spod znaku trupiej glowki leza w Skarszewach traktowane jest jako argument za zmiany planow zwiazanych z terenem bylego cmentarza."

Kiepski argument.Jeśli tak rażą groby tych żołnierzy to należy ich ekshumować i przewieść na cmentarz wojskowy WH.
Kilka ich w kraju jest.
W Siedlcach jakoś można było wykopać
SSmanów i zabrać ich na cmentarz wojskowy.
Słyszał ktoś o tym? Była jakaś afera? Nie.

A dla czego? Bo te groby żołnierzy to w tym konkretnym wypadku tylko argument propagandowy żeby położyć łapę na tej ziemi...

Gmina wie co robi i moze na terenie obecnego parku zrobic to co planuje. Psy Adolfa moga lezec tam gdzie leza i zadne specjalne wzgledy im sie nie naleza.
Nadwojciech - porownywanie parku do polskiego cmentarza wojskowego, to jest dopiero kiepski i glupi argument.

Czytaj ze zrozumieniem.

Ja nie porównuje tylko podaje przykład że jak nasze chcę się ruszyć to podnosi się wielki lament,słusznie zresztą.
Natomiast jak nam się coś nie podoba to spalić,zaorać...

Tego oczywiście nie widzicie...
A na tym cmentarzu leża ludzie a nie psy..

Gmina wie co robi i moze na terenie obecnego parku zrobic to co planuje. Psy Adolfa moga lezec tam gdzie leza i zadne specjalne wzgledy im sie nie naleza.
Nadwojciech - porownywanie parku do polskiego cmentarza wojskowego, to jest dopiero kiepski i glupi argument.".

Brawo,wzorowa godna patrioty postawa.Tylko naucz się pisać bo w słowniku języka polskiego nie ma takich słów jak:
moze,zrobic,moga.lezec,leza,zadne,wzgledy..... i tak dalej.

Wstyd. :)