Skocz do zawartości

Rady dla początkującego.


jacko33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Z zamiłowania jestem historykiem i postanowiłem zakupić swój pierwszy w życiu wykrywacz i pospacerować trochę po lesie" Czytając Państwa wpisy na forum zauważyłem, ze jest wiele pisanych jak i nie pisanych zasad, które powinien znać i przestrzegać każdy szanujący się poszukiwacz, np zakopywanie dołków czy o zabieraniu śmieci nie wspomnę. I tu moja prośba do Państwa o kilka rad, zaleceń dla osoby, która dopiero zaczyna zabawę w poszukiwania". Dodam, że w tym temacie jestem całkowitym laikiem i nie mam kogoś to wprowadził by mnie we wszystkie zasady osobiście, więc zwracam się z tym do Państwa. Myślę, że taki temat będzie dla wielu nowych adeptów poszukiwać bardzo pomocny. Dodam, że nie jestem nastolatkiem, który marzy by znaleźć granat i młotkiem go ozebrać" na kuchennym stole. Z góry dziękuję za posty. Pozdrawiam. J"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w przeciwieństwie do kolegi powyżej proponowałbym na początek jednak sprzęt bardziej za kilkaset niż kilka tysięcy zł. Przez pierwszych kilka miesięcy człowiek jednak się uczy, nabiera wprawy, doświadczenia. Przerzuca kilogramy złomu. Na taką naukę szkoda dobrego sprzętu. Poza tym jeśli koledze znudzi się zabawa w wykopki, niewiele straci. Jak sądzę też, historyk z zamiłowania raczej nie nastawia się na biznesowe podejście do tematu poszukiwań. Ja zacząłem niespełna rok temu, przewaliłem te kilogramy, wykopałem niejedno i nauczyłem się wielu rzeczy. I zrobiłem to na tanim sprzęcie. W tej chwili, gdy mam już pewność, że będę kontynuował pasję, zamierzam zakupić wykrywacz lepszej klasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę dublować tematu ale co do sprzętu pisałem w dziale ze ... sprzętem. Poszukuję sprzętu na drobną militarkę do 1000zł zapraszam do pisania
http://www.odkrywca.pl/sprzet-dla-poczatkujacego-,678792.html#678792
Historia jest od wielu lat moją pasją i faktycznie nie zamierzam robić tego dla kasy, no chyba, że się bursztynowa komnata trafi :) raczej sprawdzić kilka opowieści i po prostu pospacerować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wnyków to różne opinie czytał (tu na forum)by np ich nigdzie nie zabierać nie przenosić itp bo gdy nas z tym zatrzymają to kicha. Czyli niszczyć i zawiadamiać (?) co do biblioteki to kolego masz rację. Moje zainteresowania historią miały kilka etapów: opowieści potem książki, później wizja lokalna a teraz kolejny etap.Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
moja rady:
1. Staraj się zostawić wszystko po sobie tak, jak byś chciał by inni zostawiali
2. Zanim wejdziesz na pola pomyśl i sprawdz czy coś jest posiane, bo chamstwem jest niszczyć cudzą ciężką pracę a i można widłami dziury załapać albo sprawdzić się w biegu przed rozwścieczonym Azorem, Burkiem itp ;p
3. Omijaj cmentarze nawet te zapomniane (chyba, że się planujesz nimi zaopiekować i odświeżyć o nich pamięć)
4. jeśli jesz kanapki owiniete w folię aluminową zabierz tę folię ze sobą a nie zakopuj, żeby innym którzy sie pojawia po Tobie nie podnosić ciśnienia. Śmieci w ziemi jest już wystarczająco
5. Rozrywki" lepiej zostaw w spokoju albo zgłoś chcociaż z tym zgłaszaniem różnie bywa
6. Jeśli znajdziesz jakiś krater po Buraku, który go zostawił to w miare możliwości zakop, by dla nas nie zostawało złe świadectwo, a dla Ciebie nieprzyjemna sytuacja z której w razie co ciężko się wytłumaczyć
7. Ogólnie postępuj zgodnie z własnym sumieniem i bez szkody dla innych

Takie to moje rady :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spid3r....
Tym Burakiem z dużej litery obraziłeś niechcący jak mniemam wszystkich panów Buraków....No chyba , że chciałeś dowartościować durnych kopidołów nie zasypujących swoich kraterów i wąwozów...

Przykład niedawny--niechętny nam rolnik i jego komentarz--na moim polu nic nie ma , tacy jak wy kopią w tym lesie , dzieci na grzyby posłać nie mogę , żeby nóg nie połamały....

jacko nie dołączaj proszę do tych kretynów szkodników bo niedługo kopać będziemy wyłącznie we własnych ogródkach z obrożami na szyjach które powiadomią centrum dowodzenia gdybyśmy chcieli sie z niego wydostać ( z tego ogródka oczywiście )....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie tego dziadostwa po ziemi chodzi wiele, ważne by sie od nich odciąć tylko niestety nie jest to takie łatwe.
Jesli jJesteś mądrym człowiekiem jacko to będziesz w porządku, a jak od początku dobrze zaczniesz to wejdzie Ci to w krew i nie będziemy musieli się wstydzic za Ciebie :)

Empai wysłalem Ci maila, nadal nie odpisujesz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za wszystkie posty (tematu oczywiście nie zamykam bo co człowiek to doświadczenie a gdzie doświadczenie tam i dobra rada), ja osobiście wychodzę z założenia, że albo robić coś dobrze albo wcale (dlatego podjąłem temat) tak więc pewnie będzie ok. Co do ozrywek" to rozumiem, że zakopywać lub ewentualnie zgłaszać, choć czytałem na forum, że z tym to różnie. Jeszce raz dzięki i Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie zaczynasz. Tylko uprzedzam,że jak coś naprawdę fajnego trafisz to przepadłeś. Nawet nie będziesz miał czasu,żeby się piwa z kumplami napić. Chyba, że z takimi fascynatami jak Ty i tylko w terenie. Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu wrażeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko przyszłą żonę możesz zabrać ze sobą jak bedzie miała ochotę :) ale jak znam życie szybko się z tego pomysłu wycofasz hehehe ;p

Poza tym w zimę można odwiedzać lasy, ziemia tam żadko zamarznięta :)

samter na szczęście nic mi się takiego nie trafiło starałem się dobierać rozsądne towarzystwo :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stg1971 (2445 / 113) 2010-10-25 21:16:27
uważam że ciekawe jest coś znależ,więc proponuję dołożyć kilka złotych i wystartować na szeroką wodę,warto!!! mały sztrzał i masz zwrot kosztów coś z minelaba,lub whiteksa.nie proponuję jakiegoś g.za 500 zł."

A mi troche wstyd ze mamy tu takich kolegow wyznania handlowego :(
maly strzal i zwrot kosztow" - co tTy chcesz z kolegi hiene i handlarza zrobic ? On chce pochodzic dla przyjemnosci, pospacerowac po lesie. A Ty mu takie rzeczy proponujesz ? Wykopki i handel ? Narazanie sie na handel zabytkami, a to jest karalne.
Wstyd.

Ja mysle ze jakis sprawdzony wykrywacz uniwersalny za kilkaset zlotych wlasnie, ACE250 Proxima czy jakis F2 czy F4 beda idealne dla rozpoczacia tego hobby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie