Reportaż o poszukiwaczach w Expresie Reporterow

Witam,
Za kilka minut sie zacznie.
Zapraszam do ewentualnej dyskusji po obejrzeniu,.

już leci.

stary reportaż, widziałem go dawno temu w sieci.
nie wiem czy czasem na forum nie było też o tym reportażu jakiś czas temu ?

Wstawcie linka jak już będzie w internecie nie mam telewizorni w domu.dzięki

Reportaż fajny miło zobaczyć kogoś w tv kogo się zna ze zlotu

janek wypadł extra - pozdrawiam

saper - tak trzymaj i do boju

znalazłem - na YT wrzucony w październiku 2011

http://www.youtube.com/watch?v=OzgbIfeTOao

dodam, że jest więcej niż pokazali w TV

Dobrze, ze sie o tym mowi.
Prawda, ze gdyby kazdy z nas przekazal do odpowiednich instytucji informacje o swoich kolekcjach to mialoby to ogromny wplyw na ustalenie szczegolow naszej historii.
No coz chore prawo jest nie do przeskoczenia.

cbr123 a co ty masz takiego w swojej kolekcji co by zmieniło historie naszej Najjaśnieszej ?

topory, miecze, złote dukaty, skarby, Bursztynową komnate, kilkunastu krzyzaków w pelnym rynsztunki i na koniach ?

pisz za siebie a nie za innych - takie opinie szkodza wizerunkowi poszukiwacza, ktory kisi w chacie cenne przedmioty i tylko patrzy jak wydymac urzedy, archeo i inne, moze nawet opylic na aukcjach.

pamietaj, że już nie jeden beknął za fenole, guziki i inne popierdóły, które dla archeo nie mają znaczenia jak oni ryją, ale ma znaczenie jak chcą kogoś uwalić.

kazdy niech sie za siebie wypowiada - taka prośba.

dokładnie kolego jarzabek,trzeba właśnie zmienić pogląd ludzi że to jest hobby a nie sposób na zarabianie pieniędzy,to jest duża część naszego życia.Ja się ciesze z każdego wytartego fenisia a tyle co wydałęm na paliwo i sprzęt plus czas,mógłbym kupić tonę fenisi,ale właśnie trzeba zmienić postrzeganie ludzi nas jako bóg wie co znajdujących ludzi.

A ja mam w nosie jak ktokolwiek postrzega to hobby, wiem jak powinien je postrzegać człowiek inteligentny, kto postrzega inaczej jest głupi i ograniczony.Mam też w nosie instytucje - nie chcą pomocy to bez łaski.Odwrócić się na pięcie i zniknąć no chyba, że ktoś lubi pchać się w tarapaty.

to ze pare białych plam w archeologii by zniknęlo z ich mapy dzięki poszukiwaczom - byc moze prawda.
poszukiwacz osoba mobilna, wszedzie wlezie, moze dużo zobaczyć i przez przypadek wykopać.
wielu zgłasza, najczesciej ci skupieni w jakichś towarzystwach, ktore mają dobre stosunki z archeo i wkzetami.
chwała im za to, powód do radości.

wolny strzelec ma wyczesane na dzień dobry - zgłosi, yo ma już z górki - mniej więcej jak Saper.

ale gadanie, że ze gdyby kazdy z nas przekazal do odpowiednich instytucji informacje o swoich kolekcjach to mialoby to ogromny wplyw na ustalenie szczegolow naszej historii." jest nad wyraz mocno naciagane, wprowadzające innych w błąd i powodujące brak zaufania do środowiska.

bo kazdy poszukiwacz to złodziej, a jak złodziej to pijak i bandyta - czy jakoś tak, gdzieś na forum wyczytałem i cytuje, nie wiem czy zgodnie z oryginałem.

forum jest ogolnodostępne i inni czytające takie pierdoły wypowiadane w imieniu innych jak mogą zostać odebrane ?

Kol. jarzabek nie nadinterpretuj tego co napisalem. Gdyby pewne instytucje dzialaby jak powinny to napewno byloby lepiej.

A to co kto robi ze znalezionymi rzeczami to jego sprawa. Ja osoboscie nic nie sprzedalem i nie mam zamiaru. Tyle w temacie.

W kopaniu najlepsze jest samo kopanie. Kiedy mnie ktoś wkurzy, albo mam doła, wiem, że najlepiej odreaguję w plenerze (kopiąc i zakopując doła :)). Tak to już jest, że jeden zabiera babce rentę i idzie na nalewkę, drugi bierze wędkę i leci na ryby, a trzeci rozładowuje się przerzucając ziemię w palcach i przy okazji zwracając światłu dziennemu wiele pięknych, ukrytych skarbów". Zgadnijcie, który z wyżej wymienionych jest przestępcą? Ciul tam, że większość z nas zrobiła z domu pracownię konserwacji zabytków wszelkich. Dla pewnej grupy osób zawsze będziemy cwaniakami węszącymi łatwy zarobek, a nie pasjonatami.

Zamiast się sprzeczać powininiśmy zawalić redakcję Ekspresu Reporterów mailami co by pokazać ze jest problem i nie jest to marginalna sprawa. Arecheolodzy już napewno napisali .
Wśród redaktorów jest gosciu którego specjalnością sa absurdy prawne. Powinien sie zająć

Właśnie, może jakiś nowy reportaż się ukaże i ludzie z zewnątrz wreszcie zrozumieją, że jak ktoś idzie z wykrywką to nie złodziej tylko ma takie hobby, i nie wykopuje górki złota tylko najczęściej drobne przedmioty o bardzo niskiej lub wręcz żadnej wartości.

Ja tam panowie nakreśliłem kilka słówek do redakcji i myślę że powinni koledzy zrobic podobnie,niech zajmą się tym na szerszą skalę.

Jakieś 3 miesiące temu musiałem się tłumaczyć Policjantom na polu,że cytuję-Proszę pana tu nie ma złota,to co robię to moje hobby,ja do tego interesu cały czas dokładam(paliwo,mapy,wykrywacze,stracony czas przy opracowaniu )Policjant dopiero mi uwierzył jak pokazałem mu boratynke i powiedziałem,że może sobie taką kupić na alle... za 1zł lub teraz razem ze mną wykopać na polu.
Jeden Policjant chociaż zrozumiał i życzył udanych poszukiwań
CHWAŁA MU ZA TO

Piszmy skoro jest nas kilka dziesiąt tyś niech tylko co dziesiąty napisze to bedą mieli zawał.
Niech w pierwszej kolejności piszą pokrzywdzeni, skazani za boratynkę czy guzik zeby redaktor miał chwytliwą historię.

Nie ma się co łudzić Archeo już napisało i będą sie starać o całkowity zakaz posiadania wykrywek

ekspres.reporterow@tvp.pl

Ja już napisałem :)

ZUBIKED właśnie wszedłem na forum Expresu Reporterów i już się archeo-kontekstowy" wpis od kogoś znalazł.

bardzo pozytywny ten reportaż, szkoda, że nadal nasze hobby jest negatywnie odbierane przez stróżów prawa. Ładnie powiedział ten pan z TV: w Polsce jest 10.000 archeologów i tylko od nas zależy jak ten potencjał wykorzystamy.

Dla poprawy humoru http://www.youtube.com/watch?v=jKZpE9E5L3E&feature=related
:)

Panowie ja się najbardziej tego boje że robiąc szum w zmianie przepisów dotyczących nas,ktoś z naszego szanownego rządu się w kurzy i wprowadzą całkowity zakaz używania detektorów lub zaostrzy tak prawo jak na Słowacji.Tak im może być najwygodniej i najszybciej. Pamiętajcie wszystko z umiarem oby nie wpaść z deszczu pod rynnę.

Ten Rząd lubi takie pokazowe akcje.