Skarb piratów

Witam.
Szukam sponsora i ekipę na wyprawę po skarb ukryty przez piratów.
Okres łupienia i ukrycia przypadł w okresie od 14.11.1688 do 18.09.1700.
Grupę stanowiło w pewnym momencie około 960 osób.
Dowodzili nimi piraci:Wiliam Dampier, Lequie, Ros, Desmarais, Le Picard, Charles Swan, Edward Davis oraz Anglik Townley i Francuz Grogniet.
Wysiłki zostaną skoncentrowane na ostatniej dwójce i tym co zostało ukryte.
Zapiski z Narodowego Muzeum Morskiego w Greenwich z działu manuskryptów British Museum w archiwum państwowym w Londynie potwierdzają niektóre zdarzenia opisane w ...
Nie miałem okazji organizować takich wypraw.
Wiadomo, że jeżeli chce się szukać złota należy mieć na to dużo srebra".
Potrzebna będzie osoba z geo radarem,umiejąca obsłużyć go, aby spokojnie zidentyfikować miejsce ukrycia. Nie wykluczone, że również osoba, która potrafi nurkować i nie boi się rekinów, ktoś kto ma uprawnienia do pływania jachtami(będzie trzeba wypożyczyć lub wynająć oraz zatowarować jedzeniem i piciem), prawnik do załatwienia pozwolenia, możliwe, że nawet od samego rządu NZ. Uważam, że dobrze by było założyć spółkę celową. aby każdy miał zagwarantowaną równą część.
Lokalizacja miejsca leży w obrębie Nowej Zelandii na Pacyfiku.
Miejsce to odwiedza dziś trochę jachtów turystycznych i nie jest na stałe zamieszkane.
Na mapach znalazło się dopiero po 1800 roku.
Ryzyko jest takie, że na przestrzeni ponad 300 lat, mógł to ktoś już znaleźć.
Osobie, która to spisała nie było dane już wrócić w to miejsce.
Jednak w/g spisu wiemy ile fizycznie tego zostało ukryte w ilościach skrzyń, sztab i monet z Galeonu o wyporności 980 ton.
Proszę o poważne podejście do tematu.
Zainteresowane osoby proszę o kontakt e-mail donina@interia.pl

:)

Pisze się na te wakacje..... :)

Jacek

A ostrzegał Yeti żeby na herbatę uważać ;)

Również pisze się na te wakacje !!! Urlop mam jeszcze cały ;-)

Ja tam złota nie zbieram.

A kto,lub co jest sponsorem?

rodan

Przeczytaj pierwsze zadanie tego postu.

Dobry :-D

Czy to oznacza, ze wyprawy na bursztynowa komnate" jest juz malo modne?

W pierwszym poście nie ma żadnego zadania.Mimo tego życzę powodzenia.
Ostatnie zdanie a raczej pytanie.Jaki przewidujesz budżet tej wyprawy.I to żadna ironia.

Bursztynowa Komnata.... to pewnie wstępuje teraz w postaci naszyjników?

Ja się piszę (aktualnie jestem bezrobotny)na ekipę,podobno dobrze gotuję jak mawiał mój dziadek,już nie mawia bo umarł,umiem wszystko(złota rączka)i nie jestem zachłanny.Proszę o szybką odpowiedź bo mam też inną propozycjęSzukam drugiego wariata na podróż walcem(drogowym)do okoła świata" za jeden uśmiech czyli po taniości.

Rozbawiły mnie Wasze wypowiedzi. To jest wyzwanie z motyką na słońce. Pojazd ko(s)miczny już jest.... walec. Przyda się w góry i na pustynię.

A plus minus ile by to kosztowalo?....ile srebra?

treasure srebra tyle co kto nakopał.O pierwszeństwie zadecyduje CBŚ,WKZ oraz Sąd.Bo to wszystko bracie zależy od tego na ile wolnego czasu skarzą Cię te instytucje.Tylko pamiętaj ilość miejsc ograniczona ze względu na wago-miar skarbu.pzdr.

Nie warto-nic tam nie ma.
.