Skocz do zawartości

Sprzedawał Mein Kampf" i broń na Allegro


Rekomendowane odpowiedzi

Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu skierowała do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu akt oskarżenia przeciwko 44-letniemu Tomaszowi K. Mieszkaniec Wałbrzycha usłyszał zarzut z Art. 263. § 1. Kodeksu karnego. Mówi on: „Kto bez wymaganego zezwolenia wyrabia broń palną albo amunicję lub nią handluje, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

- Wałbrzyszanin Tomasz K. zwrócił uwagę funkcjonariuszy zajmujących się przestępstwami popełnianymi w internecie z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach - mówi Marcin Witkowski, prokurator rejonowy w Wałbrzychu. - Policjanci ustalili, że mężczyzna w serwisie Allegro wystawia na sprzedaż książkę „Mein Kampf” autorstwa Adolfa Hitlera oraz pistolety gazowe. Ponadto oferował do sprzedaży repliki różnego rodzaju broni. Na handel nimi nie musiał jednak posiadać zezwolenia. Ze względu na miejsce zamieszkania mężczyzny kielecka policja złożyła zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. Dotyczyło propagowania nazizmu oraz handlu bronią bez zezwolenia. Publiczne propagowanie faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa lub nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość jest przestępstwem. Za jego popełnienie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Prokurator prowadzący postępowanie nie dopatrzył się przestępstwa w tym, że mieszkaniec Wałbrzycha oferował do sprzedaży „Mein Kampf” Adolfa Hitlera. Ofercie sprzedaży książki nie towarzyszyły jakiekolwiek treści propagujące nazizm. Dlatego odstąpił od postawienia mężczyźnie zarzutów związanych z tym przestępstwem. Postawił natomiast 44-latkowi sześć zarzutów związanych z nielegalnym handlem bronią palną. Za taką bowiem zgodnie z polskim prawem uznawane są również pistolety gazowe, które Tomasz K. sprzedawał na aukcji internetowej. - W czasie śledztwa zostało ustalone, że Tomasz K. sprzedał pistolety gazowe sześciu osobom mieszkającym w różnych częściach kraju - wyjaśnia prokurator Marcin Witkowski. - Postępowania przeciwko tym osobom w związku z nielegalnym zakupem i posiadaniem broni są prowadzone przez prokuratury w miejscach ich zamieszkania. W Polsce można posiadać bez zezwolenia jedynie broń hukową, wiatrówki o energii do 17 dżuli oraz broń czarnoprochową ładowaną amunicją rozdzielnego ładowania, którą wyprodukowano przed 1885 rokiem, a także jej repliki.

http://www.gazetawroclawska.pl/dolny-slask/a/sprzedawal-mein-kampf-i-bron-na-allegro,11734358/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prokurator prowadzący postępowanie nie dopatrzył się przestępstwa w tym, że mieszkaniec Wałbrzycha oferował do sprzedaży „Mein Kampf” Adolfa Hitlera. Ofercie sprzedaży książki nie towarzyszyły jakiekolwiek treści propagujące nazizm. Dlatego odstąpił od postawienia mężczyźnie zarzutów związanych z tym przestępstwem"

Ale jaja...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catadero (4100 / 32) 2017-01-29 18:23:59

Sam gdzieś na strychu lub innej piwnicy mam wydanie z początku lat dziewięćdziesiątych.
Tyle, że niejako podwójnie pirackie:
- w ramach bumu wydawniczego nikt się, wtedy, prawami autorskimi nie przejmował
- prawa do MK ma Rząd Bawarii, który nie pozwalał jeszcze do niedawna na wznowienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie