Szklanka , 76.2 mm

Ave .
w moje ręce wpadła szrapnelowa szklanka , stan nawet ok . Niestety jest trochę rdzy natomiast jest na niej oryginalna powłoka .Miejscami odchodzi małymi płatami . Da się coś zrobić by ją zachować a usunąć rdze ?

Całość .

Zbliżenie .

Może się okazać, że tej powłoki już nie uratujesz, ale może dałoby się przy zastosowaniu fosolu i później paraloidu

ciepła woda i proszek do zlewu, i gąbka do naczyń, ta szorstka i w miejsca gdzie rdza i syf resztę delikatnie umyć, później oliwką zakonserować. Tu nie ma sensu się fosolem bawić, tam gdzie są plamy rdzy fosolem jak wyczyści zostanie goły metal, i w sumie będzie wyglądać pstrokato i paskudnie, albo do gołego elektro całkiem, albo mechanicznie lekko i zostawić

Tylko, że pod spodem pewnie będą ogniska korozji i ta będzie postępowała. Fosol to zakonserwuje. Ja bym ewentualnie zastanowił się nad taniną, ale to zależy czy jest to dla Ciebie wartościowy przedmiot i czy warto zainwestować.

Ta ładnie zachowana oryginalna powłoka" to typowy efekt korozji międzykrystalicznej.Ledwo się toto trzyma i jak zrobisz elektrolizę to całość spłynie i będzie wyglądać jak w miejscu wżerów.Najlepiej delikatnie podczyścić mechanicznie i koniecznie zabezpieczyć taniną/paraloidem.

Zgadza się, te wyglądające na dobrze zachowane powierzchnie przekorodowane są korozją międzykrystaliczną. Dość popularne zjawisko w bagiennym terenie. Wskazane odsalanie i stabilizacja. Nie warto za bardzo tu popadać w koszty. cokolwiek byś nie zrobił, polecam najpierw kilkakrotnie wygotować fanta w zmienianej wodzie. Tak 4-5 razy po 20 minut.