Sztolnie w Leśnej (Marklissa)

Jako,ze ostatnia wzmianka na ten temat pojawila sie na forum ponad 4 lata temu, a moze osob zainteresowanych przybylo postanowilem zalożyć nowy temat. Jesli kogos interesuja te pdziemia to piszcie na maila. Znam na pamiec obydwa zepoły sztolni w Leśnej(Iprzy drodze LEŚNA - ŚWIERADÓW,IIprzy fabryce BAWOROWO). W tym drugim - sztolniach wydrązonych w gorze za fabryka,wedle mojej wiedzy podczas wojny produkowano silniki rakiet V2. Teraz wejscia glowne do podziemi sa zamurowane, ale istnieje jedno drozne wejscie z gory. I obiekt to 6 niepolaczonych ze soba sztolni(obecnie 3 zakratowane),ktorych drazenia nie dokokonczono z powodu nadejscia sowietow... W pozniejszych latach podobno saperzy wysadzali tam niewypaly zwozone z okolicznych pol. Dziś obiekty ciekawe tylko do zwiedzania, eksploracja bezcelowa. Dla niezorientowanych w poblizu znajduje sie Zamek czocha (jeden z najbardziej znanych polskich zamkow, informacje na jego temat znajdowaly sie w ODKRYWCY oraz ksiazkach tematycznych min. Bogusława Wołoszańskiego) oraz ruiny zamku w Świeciu.Oba kapleksy sztolni budowane byly przez wiezniow filii obozu GROSS ROSEN w Miłoszowie (Hartmannsdorf) i tu pojawia sie moje pytanie. Czy ktos wie, w ktorym miejscu znajdowal sie ten oboz,lub gdzie dostepne sa jakiekolwiek informacje na jego temat??? Jakiekolwiek informacje dotyczace tego teranu milo widziane.

Jestem w miare często w tych terenach bo mam babcię w Kościelniku (pewnie kojarzysz tą wieś) więc można by się kiedyś zgadać na bliższe zapoznanie z tymi podziemiami :)

Co do wspolnego wypadu polazic po sztolniach nie ma sprawy. Jak bedzieszzamierzal odwiedzic babcietopiszdo mnie, a o ile bede mial wolny czas chetnie Cie oprowadze. Korzystajac z tego ,ze juz pisze odpowiedz to chcialbym wyjasnic sprawe ajemniczego" i dziwnego" domku na szczycie gory pod ktora wydrazone sa sztolnie(przy drodze do Świeradowa). Wiele osob pisze ze to zagadkowe miejsce, ktore pradopodobnie bylo strzezonei a na balkoniku u gory znajdowala sie wartownia... Wyjasniam, ze to nic innego jak stara, poniemiecka hydrofornia wybudowana co najmniej kilka, moze kilkanascie lat przed rozpoczeciem wojny,ktorej zadaniem bylo dostarczenie wody do czeci Leśnej. W miescie znajduje sie takze stacja pomp (tez poniemiecka) czerpiaca wode ze studni glebinowych. Mieszkam jakies 0,5km od tego domku" w lesie i jak bylem maly to pamietam, ze w srodku znajdowaly sie jeszcze resztki pomp i systemu rur. Nie znaczy to, ze obiekt jest nieciekawy. To jedno pietrowy budynek o grubych, zbrojonych, betonowych scianach. Pietro to nic innego jak juz wspomniany balkon-taras-ambona na ktora wchodz sie schodkami umieszczonymi z zewnatrz obiektu. Parter to male pomieszczenie z dziura w podlodze(kiedys istniala drabinka) i wydzielonymi po bokach miejscami na jakies urzadzenia(pradnice?, pompy?). Isnieje takze piwnica w ktorej znajdowal sie pewnie caly system pompujaco-zaworowy. Najciekawsze jest podziemne pomieszczenie, a w zasadzie 2 pomiesczenia znajdujace sie za piwnica, poza calym gabarytem budynku. Dostac tam sie mozna z piwnicy polaczonej z tymi miejscami dwoma kanałami, oraz z parteru, gdzie na podwyzszeniu znajduja sie (znajdowaly) 2 drabinki na dol. Pomieszczenia te to prawdopodobnie zbironiki na wode. Cale osmołowane i uszczelnione. W suficie kazdego z nich znajduje sie rura doplywowa wychodzaca nad ziemie(teraz te rury sa uciete). Skad moje tak pewne wnioski, iz to tylko hydrofornia a nie czesci zaplecza podziemnej fabryki??? Stad, ze w lesie znajduja sie wymurowane, betonowe studnie polaczone ze soba. Jest to system poziomowy-woda plynie pod wlasnym cisnieniem, a kazda kolejna stunia polozona jest coraz nizej. Narazie znalazlem 5 takich studni z czego w 2 sa zachowane rury i zawory. Woda tez jeszcze w nich plynie...

Witam. Z tym domkiem to chyba masz rację, musiał powstać przed wojną bo na przedwojennej mapie jest już zaznaczony. Kilka studni znajduje się na polu i początku lasu idąc w kierunku domku od strony Czochy.
Może wiesz coś więcej o szybie znajdującym się przy drodze z Leśnej w kierunku Czochy? Niektórzy twierdzą że prowadzi on do jakiejś nie znanej obecnie części podziemi.
Jeżeli nie będzie to problemem to może jakieś wspólne zwiedzanie podziemi? Szczególnie interesuje mnie obiekt w Baworowie a nie wiem gdzie można do niego wejść. Mieszkam koło Olszyny więc może niech tylko deszcz przestanie.....

Nie zanosi sie zeby przestalo padac... ;/ W Leśnej aktualnie jest ogloszony stan powodziowy i brakuuje jakies 70cm zebu woda wylala sie z Kwisy w samym centrum miasta. Nie predko bedzie mozna pochodzic po sztolniach szczegolnie tych przy fabryce baworowa, bo leza one przy rzece i teraz jest tam pewnie z metr wody. Nim wyschna tez minie troche czasu, a przy nienajlepszej pogodzie to nawet troche dluzej niz troche. Cpo do zasypanego szybu, to jesli dobrze mysle, chodzi o tą piwniczke" przy drodze LEŚNA - BOŻKOWICE (droga w dalszej czesci biegnie kolo jeziora), ale nie jestem pewien czy o to wlasnie to o czym piszesz. Przy drodze LEŚNA - CZOCHA nie ma takiego obiektu. Moge napisac tylko tyle, ze sa tam 2 pomieszczenia(jedno za drugim) faktycznie troche zagruzowane. Babcia kolegi mieszka w pierwszym domu od tego niby szybu, ale nic nie wie o jego przeznaczeniu. Zaadaptowano je na komorke i skladano kiedys ziemniaki. Mialem zamiar wybrac sie tam, z wspomnianym kolega, aby dokladniej obejrzec to miejsce ale jakos troszke o tym zapomnialem... Do konca sierpnia, o ile pogoda pozwoli, na pewno sie taam wybierzemy. Jesli ktos znak jakies informacje na temat tego, badz jakiegokolwiek innego interesujacego obiektu w Leśnej i okolicach prosze pisac!!!

Zrobiłem wczoraj kilka zdjęć tej piwniczki. Wcześniej jakoś tylko przejeżdżałem obok i nie zwracałem na nią większej uwagi. Nie wiem też czy jest to ten obiekt o którym jest mowa w tym wątku: http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=155350
Wydaje mi się że to jest XIX wieczna piwnica-chłodnia. Wskazuje na to kamienny materiał z którego została wybudowana i piaskowcowe nadproże.

Wnętrze.

Strop z hakami.

Korytarz.

Ja też tą piwniczke". Wydaje mi sie, ze wlasnie o niej jest mowa w przytoczonym przez Ciebie watku. Z mojej wiedzy wynika, ze nie ma innego takiego obiektu miedzy ktorym i dragą do Lubania byly by tory kolejowe. Ten jest jedyny. Żadnego szybu windy, jak zauwazyles, tam nie ma... Nie ma nawet opisywanej dziury na 3-4metry. Wiec co widzial użytkownik PROTEUS i wspomniani przez niego swiadkowie"??? Może rzeczywiscie istnieje taki obiekt. Chyba nalezalo by spytac jego...

Jutro przejde sie do fabryki Baworowa i zrobie pare zdjec, a wieczorem zamieszcze je tutaj. Mam mozliwosc spokojnego pochodzenia po zakladzie, bo moj sasiad jest tam strozem. Jesli starczy mi czasu to wrzuce takze fotki sztolni przy drodze do Świecia. Jak w srodku nie bedzie wody to postaram sie tez zrobic pare zdjatek wnetrza...

Mieszkalem w Miloszowie wiec doskonale pamietam gdzie znajdowal sie oboz.
Zwiedzalem tez sztolnie kolo f-ki Baworowo ale z tego co sie zorientowalem nic nie piszecie o zasypanym czesciowo tunelu z asfaltem na podlodze.Czyzby umknal waszym poszukiwaniom?Wszyscy pisza o tunelu,ktory posiada wejscie od gory przy szlaku oraz dwa wejscia od strony fabryki a o tym brak informacji.
Pozdrawiam:
Andrzej

Po pewnym przestoju temat znów jest akutualny. Tunele przy drodze Leśna-Świecie i przy fabryce Baworowo zostały już zbadane wystarczająco. Choć prowadzona tam produkcja nadal w większości pozostaje tajemnicą(?silniki rakietowe, miny magnetyczne?), którą należy wyjaśnić to teraz najistotniejsze jest ustalenie dokładnego polożenia filii obozu Griss Rosen w Miłoszowie(niem.->Hartmannsdorf), oraz kommand (Stollenbaukommando, Kommando-Briefstand). Kolega Andrzej (MERLOT) wspomniał o jakimś częściowo zawalonym tunelu... Może jakieś bliższe informacje? Jeśli ktoś posiada wiedze odnośnie okolic, lub dostęp do domumentów dotyczących tematu - prosze pisać.

Witajcie. Obóz w Miłoszowie mieścił się na terenie obecnego boiska klubu sportowego Granica Miłoszów, a także obok boiska na terenie nieistniejącego pałacu. Na skarpie nad boiskiem znajdują się do dziś zamieszkałe domki, które zajmowały rodziny komendy ss. Jako ciekawostkę podam wam że na terenie byłej fabryki :dolwis: w MIłOSZOWIE !!! znajduje się wlot do sztolni prowadzącej w głąb góry. Wiem napewno że prowadziły tam tory kolejki wąskotorowej. Naprawdę mało kto wie o jej istnieniu. Nie wiem czy w chwili obecnej jest ona zamurowana. Szukam kogoś kto ma dostęp do tej fabryczki. Podobno znajduje się obecnie w rękach prywatnych. Wiem od wujka mieszkającego W Leśnej, że pomimo że nic tam nie produkowano (była taka ściema z produkcją mebli) Często wyjeżdżały stamtąd TIR-y na szwabskich blachach. Brzmi to sensacyjnie, ale zaręczam że jest tam tunel. Wiem to od człowieka który widział wlot na własne oczy. Koledzy pomóżcie, może razem znajdziemy coś ciekawego.

No to tak:
Nie wiem skąd masz takie informacje o lokacji obozu i fikcyjnej produkji meblii. Budynki nad boiskiem raczej nie należały do ss-manów choćby dlatego, że był to dom gospodarza - rolnika. Za tym budyneczkiem na skarpie są pozniemieckie obory!
Wlot do sztolni rzeczywiście istniał. Istaniał bo został wysadzony i po wejściu prawie nie ma śladu. Szyny kolejki zostały rozebrany przez złomiarzy. NIestety musze zdementować informacje o ajemniczych" tirach. Produkcja meblii faktycznie istaniała. Tity byly na niemieckich blachach ponieważ firma eksportowała mable wlasnie do Niemiec..
Byłem wewnatrz zakładu kiedy prowadzono produkje, a nawet maiłem w domu wyprodukowane tam fotele!
Jeśli chcesz się jeszcze czegoś konkretnego dowiedzieć to prosze pisz na maila.

Całość mojej wiedzy, a nawet dużo więcej informacji, na temat leśniańskich sztolni znalazła się na stronnicach ODKRYWCY w już wydanym sierpniowym i przyszłym wrześniowym numerze. Składam tak więc podziękowania, że mogłem wnieść swój skromny wkład w prace nad artykułami i poznać przy tym sporo instotnych faktów dotyczących historii okolic Leśnej. Serdecznie zapraszam do lektury aktualnego wydania jak i moim zdaniem ciekawszej drugiej, wrześniowej części. Zainteresowani tematem odnajdą tam chyba najlepsze opracowanie obiektów znajdujących się w tym rejonie.
Jeśli ktoś chciałby podzielić się swoimi spostrzeżeniami, albo jakąś dodatkową wiedzą to prosze pisać.

Dla osób zajmujących się tematyką sztolni w Leśnej może być przydatna informacja, iż na jednym z polskich portali aukcyjnych był wystwiony oryginalny plan obozu w Miłoszowie podpisany:C.LUDWIGSEN K.G. Hartmannsdorf Lageplan 1:500.Za cenę 600zł nie znalazł nabywców.Co ciekawe, na planie (podobno) jest zaznaczony nieznany dotąd tunel, istnieje podejrzenie,że rzeczywiście wejście do niego zostało wysadzone w powietrze.

Wiesz może jak dawno i przez kogo zostal zystawiony ten plan?

Ok. już znalazłem tą aukcję. Wielkie dzięki za informacje

VDM LUFTFAHRTWERKE AKTIENGESELLSCHAFT -WERK MARKLISSA

VDM LUFTFAHRTWERKE AKTIENGESELLSCHAFT -WERK MARKLISSA

yy mam parę spostrzeżeń do tego co tu piszecie.1-czy wiecie o tym iż na tej górze gdzie jest hydrofornia,tzn gdzieś w jej pobliżu stała leśniczówka do której przed wojną i na początku jeszcze jej trwania przyjeżdżał odpocząć Goering.Jacek 1000 przytacza historie nie z tej ziemi na temat fabryki(może przeczytał o tym w Fakcie). Wiem też że baraki więźniów znajdowały się ok 200-300 m dalej za fabryką w stronę obecnego przejścia granicznego. Żadnego wejścia do tuneli od strony fabryki nie ma oprócz 2 zasypanych przez Ludowe Wojsko Polskie gdzieś w latach 50 określone jako nie spenetrowane. Nie wierze w to aby wcześniej nie zrobili tego czerwonoarmiści.Przecież oni mieli nawet do tego specjalne jednostki.

Leśniczówka, a raczej to co z niej zostło znajduje sie nie na tym samym wzniesieniu co hydrofornia:)Przed wojną nosiłą nazwe DOMU MYŚLIWSKIEGO i uwieczniona jest na wyłącznie na jednej widokowce. Miejsce przez 60 lat troche sie zmienilo, ale nadal rośnie tam kilka drzew owocowych Czy odwiedzał ją Goering to szczerze powiedziawszy - nie mam pojęcia. Skąd takie informacje? Co do Miłoszowa to masz oczywiscie racje. Z odnalezieniem 1 miejsca wlotu sztolni za fabryką nie ma wiekszego problemu, gorzej z drugim. Chociaz spędzilem troche czasu na obejscu terenu to nie moglem go znalezc...

W Miłoszowie jest jedna osoba która pamięta czasy powojenne,i ona doskonale orientuje się o tych miejscach. Dawno go nie widziałem,nie wiem jak jest teraz lata robią swoje. Znam też opowieść od mieszkańca tej miejscowości(który ze względu na wiek jest teraz niespełna rozumu)ale wcześniej opowiadał iż takim jednym tunelem, gdy jeszcze nie był zasypany jechał motorem przez 1.5 km i nie dojechał do końca ze strachu zawrócił.Od niego też wiem o leśniczówce lecz dokładnej lokalizacji nie znam wiedziałem że w okolicy wodociągu. Wiem że bywał tam Goering ale czy często to nie wiem gdyż takich miejsc na pewno miał wiele.

Leśniczówka była wyżej po niej został tylko komin. I też słyszałem, jakoby do niej miał przybywać Goering.