Zagadka pancerna - identyfikacja złomu na W-tte

Zagadka pancerna"

Na Westerplatte w różnych ważnych miejscach pewnych dwóch wysoko utytułowanych artystów przyozdobiło krajobraz fragmentami blach zapewne z czołgu IS-2 i któregoś z dział Su (może np. Su-122?). Takoż i na tymże półwyspie odnaleźć można dwie skorupy z wieży czołgu IS-2, a tylko czołgolodzy" zapewne odkryliby jeszcze, że do tych kawałków nie są aby dospawane elementy działa Su (?). Można i tak traktować historię...
Artyści owi w jednym miejscu, mnie jako pancernemu laikowi, pozostawili zagadkę, na którą odpowiedzi nie znam i pewnie szybko sam nie znajdę.
Otóż na fotografii obok jest dzieło" składające się z trzech pancernych blach. O ile mogę domniemywać, że blacha z lewej i środkowa jest być może pochodzenia z działa Su (?), to pancerza z prawej nie jestem w stanie zidentyfikować. Różni się przede wszystkim fakturą" metalu. Miałem teraz tylko końcówkę wolnego miejsca na cyfrówce, więc wykonałem zaledwie kilka zdjęć. Jak będzie potrzeba to podjadę i zrobię kilka więcej.
Co istotne. Na pancerze te trzeba patrzeć rójwymiarowo", bo niekoniecznie to co na zdjęciu jest górą" w rzeczywistości np. w obiekcie z którego pancerz ten pochodzi również mógł być u góry". Wielcy artyści metaloplastycy poustawiali i pozespawali blachy tak, aby jak najpiękniej wyglądały.
Na kolejnych fotkach szczegóły.

PS. Ja już słyszałem od różnych P-rzewodników i p-rzewodników, że złom ten co w różnych miejscach przyozdabia" Wtte pochodzi z pancerza Schleswiga-Holsteina" albo z Gneisenaua", ech... :)

foto nr 2.

foto nr 3.

foto nr 4.

Foto nr 5 (ostatnie). Pancerz o którym mowa w zagadce" to ten z lewej.

Czyli można założyć, że na Wtte trafiła wieża czołgu IS-2 (?) i wanna lub jej część od jakiegoś ISU? (sorry, źle wcześniej pisałem skrót). A jakbym wszystkie pancerze sfotografował i przesłał mailem albo Mr Bocian może by zrobił jakąś minigalerię blach z Wtte, żeby nie zaśmiecać forum to ułatwiłoby to identyfikację z jakiego pojazdu je powycinano? Skoro już ten złom się tam znalazł, to może powinna się tam też i znaleźć rzetelna informacja o ich pochodzeniu, żeby nie słuchać różnych opowieści drzewa sandałowego nt. ich pochodzenia... Może zresztą za jakiś czas problem sam zniknie, bo te blachy ktoś w nocy zabierze do punktu skupu?
Na fotce obok: czy to aby na pewno są zespawane części złomu z IS-2, czy to z jeszcze jakiegoś innego sprzętu stworzono to arcydzieło?
Pozdrawiam. wachmistrz