Zamek w Sepolnie Krajenskimna dnie jeziora .

Witam oraz pozdrawiam. Pochodze z Sepolna krajenskiego zawsze intrygowala mnie jedna sprawa a konkretnie chodzi mi o to co sie znajduje w jeziorze sepolenskim jedni mowia ze jest tam zamek inni ze kosciol a inni ze jakis palac. Czy wie ktos cos na ten temat ?? Moze ktos tam nurkowal i zobaczyl cos ?? Moj tata mowil mi kiedys ze jego dziadek mowil mu ze kidys plynal tam malutki strumuk oraz stal tam zamek, w tym zamku byly lochy do krorych prowadzil tunel i pewnego dnia przyszla ulewa krora trwala tydzien a zamek ten znajdowal sie w wawozie i zalalo go. A na historii mowiono nam ze to jest jezioro po lodowcowe.

Opowieści o zatopionych/zapadniętych w ziemię kościołach/zamkach etc. są dość popularne jako tzw. legenda/przekaz ludowy czy coś w tym stylu. Najczęściej w domyślnej formie moralizatorskiej np. a zamku siedział wielki Pan. Potężny ale i okrutny pewnego razu zrobił (tu jakąś podła czynność do wyboru) siły wyższe się rozgniewały i zamek wraz ze skarbami zapadł się w toń/ziemię etc". Przypuszczam że to jedna z takich historii ale niewykluczone że w tym miejscu przed wiekami był np. gród i okoliczni mieszkańcy łowiąc ryby w jeziorze wyciągali jakieś garnki i aby wytłumaczyć ten niezwykły fakt wymyślono taką historyjkę.
Ale jak mówię (a właściwie piszę) może w tym przypadku jest to opowieść prawdziwa :).

Prawie każde jezioro w Polsce posiada jakąś lokalną tajemnicę.
W jednych są samoloty w innych czołgi, zdarzają się skrzynie wypchane złotem :) w Twoim jest zamek.
Niemal każde jezioro ma swoją legendę, ot pierwsze z brzegu:
http://www.zbiczno.brodnica.net/glowna.php

wejdź na legendy i poczytaj o jeziorze Retno, niestety nie da się wkleić bezpośredniej linki.

a z opowieści starszych ludzi słyszałem już o wielu niesamowitych zatopionych rzeczach.

Ps. a tunele podziemne, które prowadzą do innych miejsc, to chyba każdy kościół posiada :)

nomyss mnie wyprzedził w trakcie pisania mojego wywodu :)

To może być legenda jakich wiele,choć w 1359r został tam zbu-
dowany młyn, a woda w rzece została spiętrzona.Wtedy zostały
zalane okoliczne tereny i być może jakieś budowle.To mogło być źródłem legendy.Dla pewności polecam archiwa i opracowa-
nia historyczne,warto też nasłuchiwać czy pod wodą nie biją dzwony.Powodzenia!

Moj kolega podobno jak kiedys tam nurkowal widzial pelno cegiel ale nie wiem czy to prawda.

Cobra to zawsze coś wesołego doda. U mnie w powiecie w jeziorze miał być bombowiec Łoś" :) Cóż... nie badałem hehe. Zawsze jak nic nie znajdziesz to powiedzą Ci magicznę ma dwa dna"

Ale mnie Pan teraz rozbawil ;d Tez slyszalem o jednym jeziorze ze sa tam trzy tygrysy ale nie mozna ich wydostac bo jest podwojne dno ;d