zatrzask

witam kolegów mam problem z bagnetem z allegro ponoć był używany jako... młotek !!! :( czy da się jakoś naprawić, uruchomić zatrzask ?

pozdrawiam Dropek

zdj.2

Moim zdaniem już go nie ruszysz. Jest zbyt mocno rozklepany. Ja bym wymienił na nieuszkodzony.

pozdro

Ta, ciekawe co Ci da wymiana na inny...
Można go rozruszać, musisz go pomoczyć w ropie kilka dni i próbować uderzeniami młotka (najlepiej przez aluminiową blaszkę aby nie rozklepać samego zatrzasku) rozruszać, albo podgrzej głowice palnikiem i wtedy zatrzask ruszy bez problemu.

Po dobroci nie wyjdzie,gniazdo zatrzasku z pewnością zostało też ubite" i mocno wątpliwe aby nawet nowy chodził w nim gładko.

Raczej dałbym sobie spokój z próbami jego uruchomienia,a jedynie spiłował materiał który się rozklepał na boki.
Tak czy inaczej,wyjdzie lipa.

czy działał by tam zatrzask od perkuna wz.29 ? a jeśli chodzi o rozgrzewanie palnikiem to trzeba rozgrzewać do czerwoności jeżeli chodzi o leżakowanie w ropie to czy nie uszkodzi to okładzin jak to zabezpieczyć czy moczyć sam zatrzask

@por.pil.20
Chyba kolego niekoniecznie dokładnie widzisz stan zatrzasku na zdjęciach że piszesz takie pierdoły. Zatrzask jest rozklepany na amen i można go sobie moczyć w nafcie i milion lat i kij z tego i tak będzie. Albo wymiana albo spiłować rozklepane brzegi jak sugeruje kolega vis1939 i może wtedy coś się ruszy. W ogóle to bym zostawił jak jest.

pozdro

Do jakiej czerwoności? Czy Ty używałeś kiedykolwiek palnika?
Po co będziesz moczył w ropie cały bagnet? Nie lepiej wziąć jakiś kubeczek, wlać do niego ropy do poziomu 2cm i pionowo wstawić bagnet tak zeby moczyła się tylko głowica z zatrzaskiem? (czy naprawde trzeba tłumaczyc takie proste rzeczy?:) )
Tak, od perkuna bedzie pasowal, ale po co bedziesz wymieniał orginalny niemiecki zatrzask z niemieckiego bagnetu na polski??
Wszystko się da, ten zatrzask też da się uruchomić, ale ak czy inaczej,wyjdzie lipa." :)
Niemniej powodzenia życzę!
I pozdrawiam!

Panowie ...

Oki - widzę, że moje pojawienie się w wątku, nie dało do myślenia ... nagrody wysłane.
------------------------------------------------------------

por.pil.020 - twojego maila otrzymałem - rozumiem, że to żart z twojej strony i za taki go uznaję, bowiem żaden z twoich argumentów" nie ma odzwierciedlenia w postach w tym wątku.

Witam,dobry sposób to dwie deseczki np. dębowe w jednej robimy zagłębienie w kształcie zatrzasku kładziemy na niej bagnet drugą na przycisk i młotem tak bez sentymentów,można też wkręcić deski w imadło i próbować wypchnąć,a tak przy okazji to mam dwa bagnety 84/98 w prawie idealnym stanie z podobnie rozklepaną głowicą i zastanawiam się czy to nie sami żołnierze używali ich zamiast młotków p.s o sposobie tym wyczytałem tu kiedyś na forum i stosuję go z powodzeniem