Skocz do zawartości

Zbiór zagadnień z przeciwdziałania przestępczości przeciwko zabytkom


tomciuncio

Rekomendowane odpowiedzi

Jedno mnie przeraża... czytając o ;

Rzeźba przedstawiająca męźczyznę i dziecko wsparte o jego kolano
wieńczyła zachodni kraniec tarasu wieży widokowej wzniesionej w latach
1900-1904 przez syna Martina Quistorpa dla upamiętnienia ojca Johannesa
Quistorpa. Po wysadzeniu wieży w 1945 roku, rzeźba spadła z cokołu i leżała
przy arkadowym ganku wieży od strony południowej.

i podsumowanie;
Rzeźbę skradziono w nn okolicznościach
ok. 1996 roku

Tak na chłopski rozum... przecież ta rzeźba leżała tam od 45r i dopiero 1996r ktoś się nią zainteresował. Gdzie miasto i urzędy miały gdzieś ten zabytek do momentu gdy ktoś zrobił dobry uczynek i nie pozwolił by degradowało się kolejne dziesiątki lat... teraz nazwany jest złodziejem?

Czegoś tu nie łapie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stek bzdur i własnych interpretacji, stworzony przez pseudo archeologa-policjanta, posterunkowego Łuczaka ze Szczecina.
To ten sam, który tak bohatersko sciga poszukiwaczy sprzedających na Allegro fenigi i guziki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasze pieniądze z podatków idą na utrzymywanie takich policjantów.Łuczaki ,Stysze itp itd ręce opadają.
Gdyby Łuczak był bystrym gliną to powinien zawiadomić prokuraturę o tym że zabytkowa rzeźba gniła 50 lat a władze miały to w zadzie (tj.przestępstwo przeciwko zabytkowi). Gdyby ktoś jej nie zabrał gniłaby tam do dziś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie