Łukasz13 Napisano 25 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 25 Wrzesień 2007 WitamJestem w trakcie badania walk III/3 dyonu myśliwskiego nad Bzurą w 1939. Mam prawie gotowe opracowanie na ten temat. Dużo ciekawych inforamcji uzyskałem oprócz z relacji lotników, różnych sprawozdań, również w literaturze o 1939 roku. Dzięki temu udało się potwierdzić np. że 4.09.39 koło Gniezna ppor. Łuczyński ze 132. Esk. Myśl. zestrzlił rozpoznawczego Do 17. W dokumentacji są duże braki, jeśli chodzi o straty i działania eskadr rozpoznawczych latających Hs 126 i Do 17P. Tutaj zwracam się z prośbą o pomoc w dwóch przypadkach zestrzałów III/3 dyonu. Prosiłbym o kontakt, jeśli kotś znalazł w literaturze 1939, coś co mogłoby dotyczyć tych 2 zestrzeleń. Może kto z tego regionu zetknął się ze świadkami tych wydarzeń, może w natknął się na opis tych zestrzałów w literaturze wspomnieniowej lub w trakcie penetracji pobojowisk nad Bzurą natknął się na wzmianki o tym. Oto te przypadki.1)rejon Luszyna - W tym czasie zostało wysłane z Mnicha rozpoznanie parą P.11c pilotowanych przez ppor. Lecha Grzybowskiego – ppor. Mirosława Nowaka od godz. 16.00 do 17.30. Piloci przekazali majorowi Mümlerowi następujące obserwacje, co spisał on w swoim „Sprawozdaniu…(II. s.9)”: „Rozpoznanie wieczorne stwierdziło: silna O.P.L. w lasach na zach. m.Łowicz, kolumnę około 10 km /piechota, artyleria/ z Żyrardów na Sochaczew, czoło 10 km od Sochaczew. W Żyrardów widziano zgrupowanie około 30-40 wozów pancernych.(zaobserwawne kolumny były pierwszymi elemantami niemieckiego XVI Korpusu Pancernego, który tego dnia rozpoczął ruch w kierunku Bzury m. in. 4 Dpanc wzmocniona pułkiem SS „Leibstandatre Adolf Hitler” – przypis autora) Na szosach na płn od m.Ozorków i na szosie Błonie-Sochaczew wojsk nie zauważono. Na rzece Wisła nowych przepraw brak, naliczono około kilkunastu pontonów w rejonie m. Dobrzyków (przeprawa niemieckiej 3. DP pod Płockiem – przypis autora).” W czasie powrotu z lotu para pilotów ppor. Lech Grzybowski – ppor. Mirosław Nowak w połowie trasy między Wyszogrodzem a lotniskiem pod Kutnem (prawdopobnie mieli oni już lądować w Luszynie??) natknęła się na samotnego Dorniera 17 lecącego kursem prostopadłym w stosunku do lotu polskich pilotów. Popodprucznik pil. Mirosław Nowak ostrzelał lecącego nieco wyżej Dorniera w ataku czołowym od strony słońca tak, że niemiecka załoga nie spostrzegła wrogiego myśliwca. Po ataku załoga wyskoczyła z trafionego samolotu na spadochronach koło Luszyna. 2)W czasie jednego z lotów tego dnia kpr. pil. Kazimierz Mazur meldował zestrzelenie Hs 126. Braki w niemieckiej dokumentacji nie pozwalają zweryfikować takiej straty, ale 14 września świadek z Gąbina oraz niektórzy mieszkańcy Szczawina Kościelnego widzieli walkę polskich myśliwców, w której mieli oni strącić jakoby 2 samoloty niemieckie. Miały one spaść w okolicach Luszyna. Może to wskazywać na to, że niemiecka eskadra 4.(H)/23, której rozpoznaniu podlegał wspomniany obszar, utraciła 1-go Heinkla He 46 (eskadra była wyposażona w He 45 i He 46, a ten ostani górnopłat w powietrzu był bardzo podobny do Hs 126). Oto relacja świadka: „14.IX.39 r. widziałem w Gąbinie z Traktu Żychlińskiego, jak nasi myśliwcy strącili 2 lub 3 samoloty. Chyba jednak 2. Działo się to w okolicach Pacyny, - nieczytelne - i Luszyna. Widzieli to, niektórzy mieszkańcy Szczawina Kościelnego i mówili, że było to w okolicach Luszyna. Miały spaść dwa samoloty niemieckie.”Z góry dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
njorl Napisano 26 Wrzesień 2007 Share Napisano 26 Wrzesień 2007 Hej,Oto co pod datą 13. września 1939 można znaleźć w 'Luftwaffe nad Polską 1939 Cz. III Stukaflieger' Emerlinga:I./StG 76O godz. 10.05 na start wykołował Do 17P-1, S1+NB, W.Nr 1122 w celu rozpoznania rejonu Warszawy. Załoga w składzie: pilot Ofw. Rudolf Pytlik, obs. Paul Sturm, radiooperator Uffz. Eduard Endriß została zestrzelona w rejonie Kutna i w komplecie dostała się do niewoli. Maszynę zaatakował ppor. Mirosław Nowak ze 131. EM który zgłosił zwycięstwo w rejonie Luszyna. Ofw. Pytlik powrócił z niewoli 20 września, natomiast pozostali dwaj lotnicy zostali zamordowani."Z kolei w 'Luftwaffe nad Polską 1939 Cz. I Jagdflieger' tego samego autora można znaleźć jedynie krótką wzmiankę odnośnie 14. września, związaną z Twoim tematem:Całodzienne straty Luftwaffe wyniosły 8 samolotów straconych bezpowrotnie. W walkach powietrznych Luftwaffe straciła 1 Bf 109 zniszczonego, oraz przypuszczalnie 1 Hs 126 (jednostka nieznana). Prawdopodobnie wskutek działań polskiego lotnictwa myśliwskiego na brzuchu wylądował także 1 He 111P(III./KG 27)."Część IV, mająca dotyczyć lotnictwa rozpoznawczego, morskiego i transportowego, jeszcze się nie ukazała - może tam będą jakieś bliższe szczegóły.Pozdr.,MJU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.