Skocz do zawartości

Złodziej


Catadero

Rekomendowane odpowiedzi

Wystawił na A... Minelaba Excalibura. Sprzęt przesłany z zagranicy. Na zapytania o zapłatę (pewien człowiek mu uwierzył na słowo-w końcu poszukiwacz)nie odpowiada. Jako sprzedawca posługuje się nickiem marand9 a na forach-boratynka69.
Wykrywacz oczywiście posiada numer a sprawa została już zgłoszona na policję.

C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
At Pro też jeden na tablicy wisiał w super cenie, zdjęć i nr seryjnego nie można było uzyskać - wysyłka za pobraniem bez podania nadawcy, lub odbiór osobisty w umówionym miejscu Warszawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catedro
Czy jesteś na 100 % pewny że jest kradziony ? Bo ja mam inne informacje .
Temat ten był poruszany na Forum Włóczykij przez niejakiego Yukona. Wam znanego pod nickami BagnetSS Władca Bieszczad itd.
Niestety po moim ustosunkowaniu się do wypowiedzi Pana Yukona temat został wykasowany.
A szkoda :)

MOJA MAŁA RADA . Jak się nie wie o czym piszę to lepiej nie obrażać i nie oczerniać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu.
Jak w tym poście tak w poście zamieszczonym na forum Włóczykij zostałem nazwany złodziejem. Chciałem się ustosunkować do tych wypowiedzi ale nie mogąc się zalogować na Forum Włóczykij poprosiłem o pomoc kolegę z w/w forum.
Za jego pośrednictwem wkleiłem moją wypowiedź do wątku .

Treść wypowiedzi brzmiała tak :

Na wstępie chciałem podziękować Vel Skansenowi za to że dał mi możliwość odpowiedzi w w/w poście .
Niestety sam tego nie mogłem uczynić ponieważ najłatwiej dla "Pewnego Pana jest usunąć kogoś z forum aby nie mógł się ustosunkować wobec zarzutów .
Najwyraźniej taka jest taktyka tego "Pana - nazwać kogoś złodziejem , oczerniać , grozić , szantażować .
Niestety ja się szantażować , zastraszać nie pozwolę .

Łatwo jest też sobie wyrazić opinię o danej osobie mając na wglądzie tylko wypowiedzi jednej strony .

Nazwano mnie złodziejem . To bardzo fajny zarzut tym bardziej że Yukon sam mi go wysłałeś i dostałeś ode mnie pieniądze . To że mniejszą kwotę niż oczekiwałeś wiesz dobrze z jakiej przyczyny i nigdy nie było słowa że więcej nie dostaniesz. I tu nie będę opisywał że zataiłeś wady ukryte dodatków ale przede wszystkim wykrywacza - o których dobrze wiedziałeś i wiesz.Wiesz także bardzo dobrze jakie dodatkowe koszta poniosłem aby wykrywacz normalnie funkcjonował. Powodem była także inna umowa. Miałeś mi załatwić czytaj kupić pęknięty - główny - element wykrywacza . Zrobiłeś coś w tym kierunku ? Nic ! Dalej czekam na element - pewnie już się nie
doczekam.Pisałem Ci że to nie kanarek za 500 pln a poważny wykrywacz ale po prostu dla Ciebie to nie były wystarczające powody wiec to olałeś , kazałeś mi wykrywacz zwrócić pod nieznany adres i zacząłeś szantażować , straszyć , obrażać ..
Dobrze wiesz dlaczego Ci go nie wysłałem .Dziecko jesteś a to sklepik z zabawkami ? Nie po to go kupowałem aby go odsyłać. A skoro zataiłeś wady ukryte nie byłeś fair wobec kupującego czyli mnie , a skoro nie byłeś uczciwy -straciłeś zaufanie i mógłbym nie mieć ani wykrywacza ani kasy ! . Poza tym podobno miałeś kolejnego chętnego na ten wykrywacz - czyli co ? Miało być przekręconych dwóch kupujących na jednym sprzęcie ?
To już trzeba mieć prawdziwy tupet !! Gratulacje pomysłowości

Więc jak można kogoś nazwać w tym przypadku złodziejem ?.
Złodziej nie płaci 70 % wartości wykrywacza w ciemno - nie utrzymuje kontaktu ze sprzedającym aby rozwiązać problem który zaistniał.
Przeczuwałem dlaczego tak bardzo nalegałeś na całość kwoty i się nie pomyliłem . Inni niech też się dowiedzą skoro jesteś taki "krystaliczny
Taktyka Twoja jest prosta - zataić , przytulić kasę i potem udawać przysłowiowego Greka - niech ktoś inny się martwi. Bardzo mnie też cieszy że zrezygnowałeś z możliwości sprzedaży kolejnych wykrywaczy . Przynajmniej już nikogo nie przekręcisz . A z tego co wiem oprócz mnie była przynajmniej jedna osoba - do której mi się o dziwo przyznałeś - że też miała pretensje o stan wykrywacza jaki mu sprzedałeś. Nie będę opisywał opinii osób z forum i poza forum które widziały wykrywacz i które mają trzeźwe podejście do tematu a przede wszystkim nie są Twoimi poplecznikami - opinie są jednoznaczne na moją korzyść. Dodatkowo wystarczy tylko kilka Twoich nicków z innych for tematycznych : "BagnetSS , "Władca Bieszczad itd - aby ludzie wiedzieli z kim mają do czynienia. I możesz mnie dalej straszyć Policją , ABW , CBŚ , USA MARINES , MOSSADEM czy "kolegami z podwórka
Jak to pięknie napisałeś YUKON !
UCZCIWOŚĆ PRZEDE WSZYSTKIM !!!! NIEUCZCIWI SPRZEDAWCY SĄ WSZĘDZIE I TRZEBA ICH PIĘTNOWAĆ !!!

Dla innych przedmówców napiszę tylko tyle ... Łatwo jest dysponować cudzymi pieniędzmi.
Przy czym zauważę jeżeli tego nie widzicie że to nie wasza sprawa ..Tym bardziej nie powinno was interesować co zrobię : mogę go sprzedać , spalić lub wywalić . W końcu za niego zapłaciłem nie małą kwotę.

Pozdrawiam
Boratynka69 vel Marand

Koniec transmisji "

Oczywiście moja wypowiedź najpierw została zmodyfikowana przez moderatora /mam to poparte skanami/ a następnie temat wyleciał w kosmos z forum Włóczykij . Kolega który pozwolił mi wkleić moją odpowiedź nie jest już osobą mile widzianą na tym forum.

Tak już wiesz karolsawiak jakie jest podłoże.
Posiadam fakturę zakupu , dowody wpłaty za wykrywacz wiec nie widzę powodu abym musiał podawać nr wykrywacza Posiadam korespondencję mailową z Panem Yukonem - jego obelgi , szantaż itd kierowane pod moim adresem. Teraz zostałem złodziejem.Poza tym nikt nie wystawia kradzionego wykrywacza na A ,tym bardziej mając rachunki. No może rachunki to wg Pana Yukona tylko mało istotny papier.
Jak ktoś nie chce się dogadać i nie widzi swojej winy to nic na to nie poradzę.Dla mnie ten temat już był by dawno zamknięty. Ale jak można się z kimś dogadać jak na moje zapytanie Pan Yukon nawet nie przedstawił się z imienia , nie podał swojego adresu a na moje spostrzeżenia co do stanu faktycznego wykrywacza i dodatków się nie ustosunkował do końca tak jak było ustalone.
Uczciwość powinna iść w dwie strony .

pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego jeszcze nie bylo, aby okradziony sie tlumaczyl,dzieki woytas za otwarcie tematu.

Bedzie to dlugie ,ale sprawa wygląda następująco:

W Lutym/Marcu kupił ode mnie wykrywacz Excalibur II wraz z sandscoopami i innymi rzeczami Boratynka69 vel Marand9 za 4000tysiace zł.

Zgodziłem się że zapłaci ta sumę, jak wykrywacz dojdzie do niego poczta przez ocean,nawet wiedziałem jak zrobić aby on nie zapłacił cła za ten wykrywacz. haha joke joke marand9(wiem mój błąd że nie żądałem najpierw kasy,ale wcześniej wiele wykrywaczy z ameryki tak wysyłałem , znajomym poszukiwaczom i nigdy nie było problemów,raz tylko pękł ekran podczas transportu i chłopak mi odesłał wykrywacz,ja go naprawiłem i wysłałem do PL- do tej samej osoby)
Oczywiście marand9 starał się to wykorzystać przeciwko mnie w tym swoim pseudo wywodzie pomimo ze sam mu o tym napisałem-żałosne widać to wyżej w jego wypowiedzi).

Po otrzymaniu wykrywacza marand9,wpłacił 2000 pln i poprosił mnie abym trochę poczekał na resztę pieniędzy tłumaczył to trudna sytuacja finansowa,zgodziłem się na to bez żadnego problemu.(tu odoba ktora przeczyta moja i maranda(borata) korespondencje e-mail potwierdzi to).

Po kilku tygodniach, gdy nie otrzymywałem od niego odpowiedzi,napisałem e-maila z zapytaniem co jest grane?
Odpisał mi ze wykrywacz ma pęknięcie w miejsce gdzie się montuje elektronikę do sztycy(patrz zdjęcie numer 1.)
Mogło to powstać podczas transportu,zaproponowałem mu kilka opcji,albo niech sklei to w jakimś profesjonalnym zakładzie i odliczy koszt sklejenia od tych pieniędzy które mi jest dłużny ,lub niech odeśle mi wykrywacz,albo ja mogę mu kupić nowa obudowę na której jest ten uchwyt.

Oczywiście znowu czekałem długo na odpowiedz i się nie doczekałem,sam musiałem do niego napisać.
Wtedy odpisał mi w arogancki sposób z przekleństwami,ze on mi nic nie zapłaci więcej,bo tam może być bateria zepsuta !,i ze on za te pieniądze kupił sobie jeszcze oryginalna ładowarkę do tego wykrywacza(jak się okazało później koszt 30 złotych,zwykła przejścówke.

Sorry, ale ja mu sprzedałem wykrywacz taki jak na zdjęciu a ładowarka była oryginalna, i nic nie pisałem ze ma sobie kupić polskie wejście na gniazdo, za moje pieniądze,poza tym sprzęt miał rok i był sprawdzany w profesjonalnym serwisie Minelaba ,wszystko działało pięknie.

Na moje prośby aby odesłał mi wykrywacz jeśli jest zepsuty,a ja mu oddam pieniadze ktore do tej pory wplacil,odpisywal ze jemu sie na poczte nie chce chodzic ,i ze nie po to kupował wykrywacz aby go odesłać!!!
Boratynka69 vel Marand9 wystawił ten skradziony wykrywacz na alegro,napisal ze stan wykrywacza ocenia na 95-100%.
Nie moge zrozumieć dlaczego on nie chce mi odesłać wykrywacza ,ani wpłacic reszty pieniedzy ktore mi sie naleza?
Nie mozna robic tak ze kupujemy cos, co ktos sie zgodzil w zwiazku z ciezka sytuacja kupujacego dac mu na raty!,i nie placimy uzgodnionej sumy ,bo cos nam sie niepodoba,albo placimy albo oddajemy sprzet,inaczej stajemy sie zwyklym zlodziejem.

Zna mnie wielu ludzi osobiscie,wielu ze mna robilo rozne interesy z wykrywaczami,gps-ami czy tez wymiane fantow,nie bylo ani jednej osoby nie zadowolonej,az do momentu jak ten czlowiek chcial sie moim kosztem wzbogacic(smiech zeby na te pare stowek sie polakomic,jakby mial honor to odeslalby wykrywacz albo oddal kase).

No chyba ze Wy macie inne zasady,i okradziony musi sie tłumaczyc,a złodziej moze płacic za towar ile mu sie podoba?
A moze to ja powinienem mu jeszcze doplacic?albo oddac te grosze ktore wpłacił?

Za ten wykrywacz ja zaplacilem osobicie,wyslalem mu za swoje pieniadze paczke ze sprzetem,sam wykrywacz jest warty tyle za ile on go wystawil na alegro, jakies 3,500-$4000 zlotych,do tego bylo tam osprzetu na nastepny 1000 zlotych,sandscoopy w tym jeden który kosztuje na ebayu $160,lopatki rozne typy,extra krótka sztyca,mocowanie pod kamere gopro i pare innych rzeczy,

(dodaje fotki tego co mu wyslalem,dziwne ze tego osprzetu tez nie wrzucil na alegro,wtedy cena pewnie by była ponad 5000 zeta.),
On mi za to wszystko zaplacil 2.800 zlotych,wiec sie pytam gdzie reszta kasy na ktora sie umowilismy??

Zaznaczam ze dzis jest juz Sierpień, a ten wspanialy deal" ciagnie sie z nim juz od Kwietnia kiedy to dostal wykrywacz. Osoba która przeczyta wymiane naszych emaili zobaczy że wiele razy pisałem do niego aby sie jakoś dogadać.

Nawet mu opusciłem sume do zapłaty ,aby sobie naprawił to pekniecie sam,jak mu sie nie chce na poczte łazic,ale nie ,jak hiena rzucil sie na to co bylo w paczce.
Wszytko to bylo juz omawiane na forum Wloczykij,a teksty typu -o bo on jest wladca bieszczad/bagnet to co tu maja wspolnego z tym dealem?,oprocz pomowienia?
I wlasnie to pomowienie zostalo usuniete z twojego postu marand9 na Włózykiju,zreszta mozesz to sam udowodnic ,bo masz screeny i wiesz co zostalo usuniete,nic wiecej nie bylo usunięte,chcesz zebym ja pisal za co ty masz bana na PS czy tez na forum Thesaurus gdzie na zlocie cweter" ci niby ukradli?
Wiec trzymaj sie tematu!

Poza tym temat jest dostepny pod linkiem nizej,a co do twojego konta to nawet bana nie masz na Włózykiju,ale lubisz dramatyzowac i dlatego się nie logujesz u nas na forum i uzywasz bogu ducha winnych ludzi, jak velskansen aby z ich konta pisać,podczas gdy ty masz tam conajmnie 3 konta,zapomniales marand9 jak po zakupie wykrywacza sam sobie wcisneles 3 razy zle haslo?, aby juz na Włóczykija po pijaku czy tam po dragach nie wchodzic,to sa twoje slowa!
Trzeba bylo napisac ze nie masz nadal kasy na splate, i ze jak sprzedasz wykrywacz to zaplacisz,a nie zwlekac i zmuszac mnie do straszenia ciebie sadami,czy tez innymi instytucjami.

A jeszcze jedno ,co jest w tej sprawie bardzo istotne,a moze wlasnie najistotniejsze,to nie ja rozpoczelem batalie o te pare groszy na forum internetowym,pewnie gdyby nie tupet złodzieja, cicho siedziałbym po dziś dzień i czekał,prosze zobaczyc kto rozpoczał temat ponizej-boratynka69 vel marand9,po tym jak mu odłaczyłem czat aby nie bluzgał ludzi,tupet tego czlowieka jest straszny.

link do tematu na forum Włóczykij:

http://wloczykij-forumposzukiwaczy.com/viewtopic.php?f=19&t=5552&view=unread#unread



Marand9 drugi raz wystawia ten wykrywacz na alegro,taki wykrywacz co moga niektorzy poswiadczyc ,kupuje specyficzna grupa ludzi,prawdziwi podwodniacy,ludzie ktorzy wiedza o co w tym chodzi i ktorzy kochaja podwodne poszukiwania,ci ludzie sie znaja w PL,jak nie na codzien to przez neta,cena dratycznie obnizona a nadal niema chetnego>?dziwne?

Nieeee,wiesci szybko sie rozchodza kto to sprzedaje ,zreszta wystarczy popatrzec na jego rating na alegro,nie jest zbytnio zachecajacy do kupna,uczciwy czlowiek ma 100% zadowolonych klientow,i taki jest moj rating na ebayu.
Prawdziwy z niego poszukiwacz,do dzis pamietam te jego gadki na czacie na Wloczykiju,a tu takie jajo,nawet raz z tym wykrywaczem nie nurkowal,poprostu kupil aby pare stowek zarobic,prawdziwy poszukiwacz,wstyd!
Dla mnie te pieniadze ktore on mi jest dłużny nie sa aż tak wazne,bardziej chodzi mi o zasady, aby karać takich zlodzieji,zwlaszcza wsród nas poszukiwaczy,dzis ukradnie wykrywacz,jutro auto,i czujac sie bezkarnie za miesiac kogos napadnie dla kasy.



Piszesz marand9 ze szukałes rozwiazania/porozumienia ze mna?,to udowodnij to!
Wpłać ta kase na konto nizej i jestesmy kwita,ja nie zarobie ,ale i ty też nie,a przynajmniej ktos inny bedzie zadowolony.

Dom dziecka Bieszczady-Sanok.
Numer Konta Bankowego: 67 8642 0002 2001 0073 3458 0001
http://domdziecka.sanok.pl
A potwierdzenie wpłaty wrzuć w tym temacie.

http://allegro.pl/minelab-excalibur-ii- ... 41578.html

Komu wysłać te emaile?Cat wysłać tobie czy moze Woytasowi?wtedy śię wszystko wyjasni.

Yukon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjecie 2. I link do allegro na ktorym on usiłuje sprzedać wykrywacz,cene juz obnizył najierw chciał ponad 4tys. zl.
Zobacz ofertę: MINELAB EXCALIBUR II !!!! PLUS DODATKI !!!!
http://allegro.pl/showItem2.php?item=4504741578

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze-Yukon mnie nie olał". To ja, w zamieszaniu, zamiast na PW wysłałem mu e-maila a potwierdzenia szukałem na PW. Mea culpa.
Po drugie-całkiem niespodziewanie znalazłem się w oku cyklonu". Jest to w przyrodzie najspokojniejsze miejsce (co pewnie zadziwi nawet niektórych dziennikarzy z lubością używających tego określenia w mrożących krew w żyłach" reportażach), ale by się stamtąd wydostać trzeba przejść przez powietrzne wiry. Dlatego pozostaję w tym oku", poczekam aż burza minie i solennie przyrzekam nie być już nigdy adwokatem w niczyjej sprawie.
Jedyne, co mogę dodać-w tej sprawie wierzę Yukonowi.

Darz Dół.

C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałem wszystkich przeprosić za ten cyrk .
No cóż nie ja zacząłem ale niestety jestem stroną . No cóż cest la vie .
Niestety będziecie musieli się jeszcze pomęczyć ..

Festung - odpowiem powierniku . Nie przejmuj się . Głowy w piasek nie chowam
Obecnie jestem na długim weekendzie powiązanym ze świętem WMP .
Więc musisz mi wybaczyć Festung , Yukon - DO NIEDZIELI NIE MAM CZASU NA PIERDPŁY ..

pozdrawiam i do poniedziałku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie