Pomorskie/ Archeolog: zeszliśmy do średniowiecznej zamkowej studni, wiemy, jak była budowana

Udostępnij:

Archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego po dwóch latach wrócili do warowni zamku krzyżackiego w Człuchowie, by kontynuować prace badawcze w dawnej studni. Zeszliśmy na głębokość 11 m, wiemy, jak była budowana i że zasypano ją w XVII w. – powiedział PAP kierownik badań Marek Truszkowski.

Badacz przekazał PAP, że podczas prowadzonych w sierpniu prac archeologicznych planem było zejście do zamkowej średniowiecznej studni „najgłębiej, jak się da”.

„Założyliśmy, że uda nam się zejść około 4, może 5 metrów poniżej poziomu, na którym skończyliśmy badania dwa lata temu. Wtedy dotarliśmy na głębokość 7 metrów poniżej poziomu dziedzińca, teraz zatrzymaliśmy się na ok. 11 metrach. Dokopaliśmy się do wody” – powiedział Truszkowski.

Kierownik prac archeologicznych wskazał, że pojawienie się wody, która była na tym poziomie także w średniowieczu, co widać po śladach na obudowie studni, uniemożliwiło dalszą jej eksplorację przy zastosowanych zabezpieczeniach, ale i zbiegło się z końcem założonego terminu badań.

Prowadzone badania pozwoliły jednak uzyskać cenną informację z punktu widzenia naukowego i rozpoznania technik budowy zamku.

„Dowiedzieliśmy się, w jaki sposób ta studnia była budowana, jaka była jej konstrukcja. Wiemy, że górna część studni była ceglana, w tej niższej części, od głębokości ok. 10 m poniżej dziedzińca, odsłoniliśmy konstrukcję kamienną. Znajdują się tam duże ociosane bloki kamienne. Osiem takich kamieni, wyciętych w łuk, zamyka okrąg w studni” – powiedział Truszkowski o ustaleniach po sierpniowych wykopaliskach.

Zaznaczył, że on i jego studenci, z którymi kontynuował badanie zamkowej studni, wiedzieli ze źródeł pisanych, że ta została zasypana najprawdopodobniej w II połowie XVII w. lub na przełomie XVII i XVIII w.


Interesują Cię badania w studniach zamkowych i w twierdzach? W numerze ODKRYWCA 9-10/2024 eksploracja studni Twierdzy Srebrna Góra

Więcej: Odkrywca 9-10/2024 | Wrzesień 1939 ponownie

Interesują Cię badania w studniach zamkowych i w twierdzach? W numerze ODKRYWCA 9-10/2023 eksploracja studni Zamku Grodziec

Więcej: Odkrywca 9/10 – 2023 | Znaleziska ze studni zamku Grodziec


Eksploracja potwierdziła te informacje i dała też dodatkową wiedzę. Zasypanie studni było procesem jednorazowym. Widzimy, że od samej góry aż do poziomu, na którym skończyliśmy nasze prace, mamy cały czas materiał XVII-wieczny. Fragmenty tych samych pieców, kafli. Najprawdopodobniej studnia w jakiś sposób ulegała zniszczeniu, ponieważ na jej konstrukcji są pęknięcia, ubytki. Były podejmowane próby naprawy, ale najprawdopodobniej się nie udały i podjęto decyzję, by studnię zasypać, wyłączyć z użytku” – ocenił Truszkowski.

Do studni zostało wrzuconych co najmniej kilka zamkowych pieców, które najpewniej wyszły z użytkowania i gdzieś trzeba je było zutylizować. Takim miejscem stała się wyłączona z użytkowania studnia.

„W tym zasypie odnajdywaliśmy fragmenty potłuczonych naczyń glinianych, najliczniejszą kategorią zabytków były kafle piecowe – płytowe i garnkowe. Te płytowe są ciekawsze, mają bardzo ciekawą ornamentykę, kilka różnych wzorów. Są na nich motywy roślinne, zwierzęce, heraldyczne” – przekazał kierownik prac archeologicznych.

Badacze znaleźli też przedmioty codziennego użytku, w tym roku cztery XVII-wieczne monety, fragmenty sztućców i ich okładzin. Zdarzyły się też przedmioty starsze, tak jakby podczas sprzątania zamku z przedmiotów niepotrzebnych, dla ówczesnych nieprzedstawiających żadnej wartości, zostały one wrzucone do studni jako śmieci. Trafiły się więc zabytki XV-wieczne, a nawet XIV-wieczne.

Truszkowski zapewnił, że te najlepiej zachowane zabytki trafią na ekspozycję do Muzeum Regionalnego w Człuchowie.

Przyznał, że podczas badań prowadzonych dwa lata temu w studni zostały znalezione dwa bardzo ciekawe przedmioty z XVII w.

„To był hełm zachowany w bardzo dobrym stanie, praktycznie w całości, co rzadko się zdarza. Zwykle tego typu zabytki ulegają zniszczeniu. Kolejnym zabytkiem był relikwiarz – srebrny krzyżyk na sznurku noszony na piersi. On był otwierany i w środku znajdowało się dziewięć malutkich zwitków papierowych i w każdym z nich były fragmenty relikwii. Mogła go nosić osoba duchowna bądź szlachcic. W tamtych czasach to był przedmiot o dużej wartości. W niewyjaśnionych okolicznościach zalazł się w studni, może przypadkiem, gdy ją zasypywano” – powiedział naukowiec.

Archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego prace badawcze na człuchowskim zamku prowadzą cyklicznie od 2008 r.

„Mam nadzieję, że w przyszłych latach uda nam się tu jeszcze wrócić i kontynuować wykopaliska. Niekoniecznie w studni, bo aby zejść niżej, na samo jej dno, musielibyśmy mieć stale pracujące pompy, a to z kolei wiązałoby się z odpowiednim zabezpieczeniem studni i nas. Już w tym roku pracowaliśmy w specjalnie przygotowanej klatce bezpieczeństwa. Ta konstrukcja musiałaby zostać obniżona. Decyzja w tej sprawie i tym samym o dalszych pracach we wnętrzu studni będzie należała do władz miasta Człuchowa, zarządcy zamku” – skwitował badacz.

Zamek w Człuchowie był jedną z największych warowni krzyżackich. Wzniesiony w XIV w. zajmował teren trzech hektarów, wielkością ustępował jedynie siedzibie stolicy państwa zakonnego – zamkowi Wielkiego Mistrza w Malborku. W 1454 r. przeszedł w ręce Polaków, a Człuchów od 1466 r. stał się miastem królewskim i siedzibą starostwa. Twierdza przez kolejne ponad 300 lat stała na straży północno-zachodniej granicy Polski. W końcowym okresie istnienia I Rzeczypospolitej straciła znaczenie wojskowe, a budynki zamkowe znajdowały się w stanie upadku. Po pożarze w 1793 r. zamek został rozebrany, uzyskana cegła posłużyła mieszkańcom do odbudowy spalonych domów. O dawnej świetności zamku świadczy zachowana 46-metrowa wieża Zamku Wysokiego, z której można oglądać panoramę Człuchowa i okolic. (PAP)

Nauka w Polsce, Inga Domurat

www.naukawpolsce.pap.pl

Nauka w Polsce  (https://naukawpolsce.pap.pl) to największy ogólnodostępny serwis informacyjny poświęcony polskiej nauce.
Głównym zadaniem jest upowszechnienie wiedzy o dokonaniach polskich naukowców i popularyzowanie ich osiągnięć, m.in. w obszarze innowacyjności. Misją serwisu jest także promocja osiągnięć polskich naukowców w kraju i na świecie i działanie na rzecz zwiększenia rozpoznawalności.
Celem serwisu jest również promocja osiągnięć, które w sposób szczególny przyczyniają się do rozwoju polskiej nauki.
Archiwum serwisu zawiera kilkadziesiąt tysięcy tekstów i materiałów multimedialnych. Dotyczą one m.in. nowatorskich i ciekawych badań, zawierają też wypowiedzi ekspertów oraz komentarze do wydarzeń związanych z finansowaniem i stanowieniem prawa dla sektora nauki i szkolnictwa wyższego.
Serwis istnieje od 2004 r, jego koncepcja powstała w wyniku współpracy Ministerstwa Nauki (obecnie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego) oraz Polskiej Agencji Prasowej. Każdego dnia ukazuje się w nim kilkanaście tekstów.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

css.php