Ruszył projekt dotyczący poszukiwań amunicji i broni chemicznej na dnie Bałtyku

W Instytucie Oceanologii PAN w Sopocie rozpoczął się projekt „MUNIMAP: Baltic Sea Munition Remediation Roadmap” poświęcony amunicji i broni chemicznej zalegającej na dnie Morza Bałtyckiego. Projekt ma zająć się procesem usuwania niebezpiecznych pozostałości po II wojnie światowej.

Na tropie wojsk szwedzkich. II Zlot poszukiwaczy-detektorystów

W dniach 16–18 września tego roku na zaproszenie Stowarzyszenia Historyczno-Kulturalnego „Tempelburg” braliśmy udział w II Zlocie poszukiwaczy-detektorystów „Tropem Wojsk Szwedzkich”, którego bazą był pałac w Siemczynie. Celem projektu było odnalezienie pierwszego obozu wojsk szwedzkich na ziemiach Rzeczpospolitej. Piątkowe popołudnie i wieczór był czasem organizacyjno-integracyjnym. II Zlot oficjalnie rozpoczął się sobotnią poranną odprawą uczestników. Wszystko odbyło … Czytaj dalej…

Wyścig w poszukiwaniu niemieckiego uranu

W celu rozpoznania niemieckiego stanu badań nad bombą atomową powołano specjalną misję, afiliowaną przy amerykańskim programie budowy bomby jądrowej „Manhattan” – otrzymała ona kryptonim „Alsos”, co w języku greckim oznacza – gaj. Nazwa ta nawiązywała do nazwiska amerykańskiego dyrektora projektu Manhattan generała Lesie R. Grovesa (grove – to w języku angielskim gaj).
Misja rozpoczęła się już w roku 1943, zaraz po zajęciu Włoch przez aliantów. Na jej czele stały trzy osoby odpowiedzialne za różne aspekty działalności. Kierownikiem misji został Boris Pash, urodzony w 1900 roku w San Francisco jako Boris Paszkowski, syn rosyjskiego duchownego. Sprawami naukowymi zajmował się prof. Samuel Goudsmit z pochodzenia Holender, znany fizyk teoretyczny. Trzecią osobą w kierownictwie misji był amerykański wojskowy major Robert Furman, który odpowiadał za kontakty dyplomatyczne, posiadał kompetencje do negocjowania ze wszystkimi ważnymi dyplomatami alianckimi włącznie z premierem Wielkiej Brytanii Winstonem Churchillem.

Zaginiony kruk Odyna. Co się stało ze szwedzkim samolotem w 1952 roku?

Prawdopodobnie nigdy nie uda się ustalić co działo się z „Huginem” (czy też dokładnie, co wydarzyło się na jego pokładzie) w czasie od wejścia maszyny w chmury do momentu zetknięcia z powierzchnią morza. W wielu szwedzkich publikacjach uporczywie powtarzają się wątpliwości dotyczące losu czterech operatorów FRA, których szczątków nie odnaleziono (nie udało się zidentyfikować). Raport komisji mówi, co prawda, że analiza odkształceń foteli jednoznacznie wskazuje, że momencie uderzenia o wodę wszystkie miejsca były zajęte. Nie oznacza to jednak, że wszyscy na pokładzie w tym właśnie momencie zginęli. Wypływa też pytanie, dlaczego w szczątkach odnaleziono tylko cztery spadochrony, podczas gdy na pokładzie „Hugina” znajdowało się ich dziewięć.

Znaleziono około 2800 monet wartych wstępnie około 2,8 mln! Takiego znaleziska nie było od 100 lat! [zdjęcia]

Znalezione przedmioty to średniowieczne brakteaty, które były przechowywane w zniszczonym glinianym garnku. Wstępne oględziny pozwalają określić chronologię znaleziska na 1 połowę XIII wieku. Znalezisko jest homogeniczne, jeżeli chodzi o naczynie i monety. Sugeruje to okres, w którym przedmioty zostały ukryte. Wstępna identyfikacja mennic wskazuje na warsztaty Brandenburgii, Saksonii oraz Śląska. Brakteaty były wykonane z cienkiej blaszki. Funkcjonowały jako środki płatnicze w okresie średniowiecza. Użytkowanie poszczególnych serii menniczych było stosunkowo krótkie. Z danych historycznych wiadomo, że wymiana środka płatniczego w tym okresie następowała nawet 2-3 razy w roku. Ze względu na powyższe, zachowanych monet z tego okresu jest niewiele, ponieważ były one na bieżąco przetapiane i tłoczono w nowe serie. Znalezienie znacznej ilości monet z tego okresu jest więc wyjątkową okolicznością.

BADANIA POSZUKIWAWCZE OBOZU NAPOLEOŃSKIEGO W PROCHOWICACH 2022 [galeria zdjęć]

howicach w czasie rozejmu 1813 roku. Oczywiście za pozytywną decyzją DWKZ delegatura w Legnicy. Stowarzyszenie Floren Legnicki wspólnie z Stowarzyszenie Wehikuł Historii z Lubina rozpoczęły poszukiwania. Dzięki Art. Żołędziowskiemu prezentujemy galerię zdjęć z tego dnia.

„Noc szakala” – będą szukać zaginionej kolekcji [23-24.04.2022]

Gry przygodowe to gratka dla poszukiwaczy przygód i dobrej zabawy, a jedną z najpopularniejszych w Bytomiu jest gra „Noc Szakala”. Jej początki sięgają 2001 roku, kiedy organizatorzy wpadli na pomysł stworzenia gry na podstawie książki Fredericka Forsytha „Dzień Szakala”. Uczestnicy gry szukali już skarbu Templariuszy, Bursztynowej Komnaty, odkrywali zagadkę Szybu Południowego byłej KWK „Miechowice”, a w tym roku poszukiwacze przygód musieli odszukać zaginione dzieła sztuki Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.

css.php