Neodymowy Mario opisał nam swoją pasję, czyli poszukiwania magnesem neodymowym w wodzie. Odpowiedział na kilka moich pytań odnośnie sprzętu, techniki i co udało mu się „złowić”.
Na czym polega poszukiwanie w wodzie neodymem? Jakie mamy rodzaje sprzętu, co jest ważne, czym się należy kierować przy wyborze?
Poszukiwanie magnesem neodymowym w wodzie polega na wydobyciu zalegających rzeczy, które nieumyślnie lub co gorsza celowo wrzucono do rzeki, stawu, jeziora czy nawet kąpieliska. Rodzaj sprzętu zależy tak naprawdę od zasobów naszego portfela, gdyż można kupić magnes neodymowy już za 150 zł. Jednak ja jestem zwolennikiem, by iść grubo, czyli kupić magnes np. 70 mm średnicy na 60 mm wysokości w obudowie zamkniętej ze stali kwasoodpornej, która jest obojętna dla magnesu. Koszt takiego sprzętu to około 800-900 zł. Przy wyborze magnesu ważne jest zdobycie wiarygodnych informacji o tym, które magnesy są najlepsze na rynku. Niestety są firmy, które podszywają się pod firmy dominujące na rynku albo zawyżają moce magnesów.
Sama chciałabym spróbować tej techniki. Jak to wygląda w praktyce? Czy trzeba się jakoś do tego przygotować?
Jak już masz magnes, musisz do niego przygotować osprzęt, czyli wodery lub jeśli będzie płytka woda to w odnogi, czyli same nogawki, rękawice.
Miałeś jakieś nietypowe sytuacje związane z takim poszukiwaniem?
Tak. Miałem nietypową sytuację – najzabawniejsza wg mnie to był przyjazd straży miejskiej wezwanej przez nietrzeźwego pana, którego zabrano na izbę wytrzeźwień, a nam podziękowano z działania na rzecz oczyszczenia wód.
Co udało Ci się wyciągnąć z wody na magnes? Są jakieś szczególne przedmioty na Twoim koncie?
Tak naprawdę w wodzie jest wszystko… Od drobnych gwoździ, pinesek poprzez pręty zbrojeniowe, podkłady – śruby – wkręty kolejowe aż do ogromnej płyty, która ważyła 240 kg, wydobyliśmy ją w pięć osób. Ale płytę wyjęliśmy, zanim jeszcze nagrywałem na YouTube na moim kanale Neodymowy Mario. Wychodzą też śmieci jak bielizna damska, męska, stare szmaty, opony, setki tysięcy butelek.
W Twojej ocenie, która technika poszukiwań jest bardziej wymagająca? Szukanie wykrywaczem metalu czy rzucanie neodymem?
Wg mnie bardziej wymagający jest magnes neodymowy niż wykrywacz metali. Daje się we znaki to, że magnesiarze muszą zabrać ze sobą złom czy rzeczy, które zostały złowione. Czasami z jednego wypadu wychodzi nawet 500 kg.
Jak to się u Ciebie zaczęło?
Zaczęło się wszystko od sytuacji, kiedy przebiłem sobie nożem nogę na kąpielisku, na szczęście niegroźnie, ale ból nogi do dziś pamiętam… Postanowiłem coś z tym zrobić. Na początku łowiłem raz lub dwa razy w miesiącu różnymi magnesami, których miałem ponad 40. Kiedyś jedna pani oglądająca moje poranne wyczyny na kąpielisku, powiedziała że jestem niewidzialnym aniołem, gdyż dbam o bezpieczeństwo ludzi, którzy tutaj będą się kąpać. To bardzo miłe, jednak niestety nasze społeczeństwo w większości patrzy na magnesiarzy krzywo. To przykre być traktowanym w ten sposób.
Kilka słów dla początkujących.
Zanim kupicie magnes, sprawdźcie, czy w Waszej okolicy nie ma magnesiarza, który chętnie Was zaprosi na wspólne połowy – choćby po to, by się przekonać, czy to hobby dla ciebie. Musicie uzbroić się w cierpliwość, gdyż pierwszego dnia nic nie będzie wychodziło, a za miesiąc z dokładnie tego samego miejsca będzie bardzo bogato. Woda przykrywa piaskiem i też odkrywa. Złom wydobyty z rzeki czy stawów ma swój specyficzny zapach, który nie wszyscy tolerują. Zapraszam wszystkich na mój kanał na YouTube Neodymowy Mario oraz na moją grupę Neodymowi na FB – tam możecie mnie zlokalizować. Pozdrawiam serdecznie Mario i niech złom Wam sprzyja.
Dziękuję za rozmowę i udanych łowów.
Marta Wajszczak
Pasjonatka historii, archeologii, antropologii, architektury, podróży i natury, detektorystka, autorka bloga historyczno-archeologicznego „ Bez Histerii o Historii” na Facebooku. Jej tematami jest starożytność, II wojna światowa i lata 80’. Poza prowadzeniem bloga jest czynna zawodowo, lubi czytać książki, oglądać filmy i iść na dobry koncert rockowy. Jej ukochanym miejscem w kraju są Mazury a na świecie Grecja.